Koniec sezonu 15/16 i początek 16/17. Zagłębie Lubin kończy na trzecim miejscu w lidze, potem całkiem nieźle pokazuje się w pucharach, bo wtedy ograć Partizan to było „coś”, a dzisiaj ograć kogokolwiek to też już jest „coś”. Czy kibice Miedziowych mogli zakładać, że to tylko jednorazowa przygoda, a potem przyjdzie wielki marazm? No nie, bo kasy w Lubinie nie brakuje, projekt niby ma ręce i nogi, przynajmniej w porównaniu do ¾ ligi. Ale wyników już brak.

- Rozgrywki 16/17 – 9. miejsce w lidze.
- 17/18 – siódme.
- 18/19 – szóste.
- 19/20 – maksymalnie dziewiąte.
W tym samym czasie Piast potrafił zrobić mistrzostwo Polski, Korona skończyć sezon na piątym i ósmym miejscu, Górnik Zabrze walczyć przez dłuższy czas o mistrzostwo, Cracovia wejść na chwilkę do pucharów. Dlaczego o tym mówimy? Otóż nie mamy wrażenia, że którykolwiek z tych klubów z pewnością dysponuje większym potencjałem niż Miedziowi. Cracovia bardzo podobnym, ale na miejscu ludzi z Lubina byłoby nam wstyd, że Zagłębie stało się tak przeciętne.
NIEPRZEKONUJĄCY JAK ZAGŁĘBIE
Serio, z ręką na sercu – kto z was czeka z utęsknieniem na mecz lubinian? Tu nie chodzi o „fan base” i fakt, że w Lubinie nie mieszka dużo ludzi, bo jeśli Zagłębie grałoby fajną piłkę, naprawdę wypatrywałoby się ich spotkań z utęsknieniem. Tymczasem od kilku sezonów to jest ciągle to samo – kilka meczów z rzędu typu „wow”, oni potrafią, by potem zagrać nieznośną padakę.
Konsekwencja w braku konsekwencji.
Sevela miał 4:4 z Lechią, 3:0 z Pogonią i 3:3 z Lechem. To się oglądało. Ale zaraz przyszedł fartowny remis z Koroną, porażka z Rakowem i skromne 1:0 z ŁKS-em. Można przypomnieć, że Ben van Dael zaliczył serię siedmiu meczów bez porażki (z pięcioma zwycięstwami), by potem finiszować swoją przygodę w Lubinie sposób tragiczny. Lewandowski? Osiem meczów z rzędu bez przegranej, seria uwieńczona wygraną na Legii, ale potem znów: marazm i przeciętność.
TRENERSKIE I PIŁKARSKIE PUDŁA
Dlaczego tak się dzieje? Naszym zdaniem z pewnością Zagłębie nie pomagało sobie wyborami trenerów. O ile wspomniani van Dael z Lewandowskim potrafili na chwilę dać impuls, o tyle po prostu brakowało im doświadczenia, by ten impuls przedłużyć na równą i dobrą formę. Fajnie, że w Lubinie szkoli się dobrych piłkarzy, ale jednak pierwsza drużyna to nie jest przedszkole i jeśli już brać do niej trenera bez doświadczenia, to wypadałoby to zrobić z głową. Tymczasem Holendra znaleziona za biurkiem w budynku klubowym, a Lewandowski jako świeżak próbował wejść w buty Piotra Stokowca, co nie mogło być łatwe, biorąc pod uwagę staż i wyniki obecnego szkoleniowca Lechii Gdańsk w Lubinie.
Dalej – wybór piłkarzy. Młodzież jest? Jest. Ale ona często nie ma się od kogo uczyć. Sirk, Sirotow, Mares, Suljić, Petravicius… Potrafiło Zagłębie ściągać w ostatnich latach takich zagranicznych cudaków, że to się jednak w głowie nie mieści. Potem ta drużyna bywała pomieszaniem z poplątaniem – trochę zdolnych młodych Polaków, trochę przyzwoitych starszych (ale często bez przesady z umiejętnościami), solidni obcokrajowcy z domieszką słabiutkich.
CO DALEJ?
Mamy też trochę wrażenie, że klub stworzył swoim zawodnikom warunki cieplarniane, co z jednej strony jest dobre, ale z drugiej: powinny iść za tym wymagania. Tymczasem raczej nie słyszy się, że Zagłębie chciałoby walczyć co sezon na przykład o puchary. Jakoś te miejsca w środku tabeli przyjmowane są spokojnie i bez napinki.
A szkoda, bo skoro jest baza, młodzież, są pieniądze, to wymagalibyśmy czegoś więcej niż męczenia buły sezon w sezon. Ten też jest stracony, natomiast w kolejnym chcielibyśmy zobaczyć już równe i przekonujące Zagłębie.
Tylko że taką chęć mamy od dobrych paru ładnych lat…
Dzisiaj na 100% lubińska dziwka rozłoży nogi przed śledziami i da się wydymać we wszystkie otwory. 2 szmaciane klubiki, zawsze będą mieć ciągoty do swoich korupcyjnych czasów.
Jako kibic WZL trzymam kciuki żeby Zagłębie spełniło twoje oczekiwania. Pozdrowienia dla Arki.
Widzę duma cię rozpiera z tego, że twój klubik jest sprzedajną dziwką. Tylko pogratulować. Wasze skurwienie i tak nic nie da, bo śledzie bez pomocy nie są w stanie wygrać żadnego meczu. Wszystkie pozostałe drużyny musiałyby być takimi szmatami, jak ten wasz.
to jest prawdopodobnie ostatni taniec (albo konwulsje) Arki w tym sezonie
oby, świnie w I lidze
Tak z ciekawości, co to te WZL? Sami siebie nazywacie Wieś Za Lasem?
Sprzedałeś już kolegów?
hahaha ale one (dziwki) to lubią ? a ty myślałeś, że to ujma
Już jedna dziwka nogi rozkraczyła, szedł Misiek splunął w brochę i się urodziłeś
zapomniałaś wywloko jak dupy dalas ślunskowi?
gdańskie wydawnictwo oświatowe lub lodmor sponsorem lechii gdańsk w 2021
W Lubinie jest wszystko kasa, zaplecze, akademia tylko rządzący nie są zainteresowani sukcesami Zagłębia, oni mają tylko być w ekstraklasie aby dostarczyć rozrywki lokalnej społeczności w dużej mierze pracownikom Kghm, Ostatni prezes który otwarcie mówił o walce o mistrzostwo to był Pietryszyn i te mistrzostwo zdobył, ale on miał poparcie wladz Kghm. Po Pietryszynie od Jeża począwszy ciągle brak jasnego celu i wieczny minimalizm powoduje takie sytuacje jak teraz z Hladunem, piłkarze odchodzą bo chcą pograć w klubie który walczy o coś, póki nie zmieni się podejście władz na samej górze, to sytuacja w Zagłębiu będzie niezmienna – Być aby być.
krety dzisiaj jak zwykle podłożą się świniom
Ważne żeby spuścić milicyjne ścierwo…Arka i Korona a napewno Zagłębie zrobią co trzeba…
Jedno jest pewne: w tym sezonie Arka: uczciwie już nic w stanie nie jest wygrać. I jeszcze niektórych to cieszy…
Problem Zagłębia to przede wszystkim brak obrony, nie można traktować poważnie kogoś, kto gra Guldanem i Tosikiem w pierwszej jedenastce. Tosik to od dobrych 7 lat piłkarz na poziomie dołu ekstraklasy/1. ligi, a nie klubu aspirującego do walki o puchary.
Dziś Zagłębie jak zwykle podłoży się Arce…. Ten mecz będzie bez historii bo już dawno wynik został ustalony. Te zespoły tak mają. Oby życzę spadku
Szkoda państwowej kasy na ten korupcyjny klubik. Nowy stadion, a ludzi i tak nie przychodzi więcej niż 2-3 tys. Miejsce małego Zagłębia jest co najwyżej w 1. /2. lidze i to nie z kasy podatników, a z pieniędzy od siebie z miasta, gminy.
Jakiej państwowej KGHM oddaje tyle pieniędzy do budżetu państwa że ich utrzymuje a nie bierze co ty wogole pierdzielisz!
Pomyśl logicznie? Skąd KGHM czerpie zyski? Ja ci odpowiem, z państwowych złóż rudy miedzi. To jest nasze, polskie bogactwo narodowe, a zyski z tego to państwowe pieniądze. Czego więc nie rozumiesz?