Reklama

Camp Nou pierwszy raz zmieni nazwę. Dochód? Na walkę z koronawirusem

Szymon Podstufka

Autor:Szymon Podstufka

21 kwietnia 2020, 16:14 • 3 min czytania 7 komentarzy

FC Barcelona była klubem, który bardzo, bardzo długo wzbraniał się przed przyjęciem loga sponsora na swoją koszulkę. Najwybitniejsi byli zawodnicy są w stolicy Katalonii otoczeni wręcz kultem. Patrz: Johan Cruyff. Nie trzeba więc chyba nikogo przekonywać, ile oznacza dla Barcelony tradycja. A tradycja to także nazwa stadionu, niezmieniona od dnia jego oddania do użytku w 1957 roku. Niezmieniona aż do przyszłego sezonu.

Camp Nou pierwszy raz zmieni nazwę. Dochód? Na walkę z koronawirusem

FC Barcelona zdecydowała się bowiem przekazać prawa do nazwy swojego obiektu – jednego z kultowych w historii piłki nożnej – fundacji Barça Foundation. Ta z kolei ma za zadanie znaleźć sponsora jak najhojniejszego, by środki uzyskane w ten sposób przekazać organizacjom zajmującym się badaniami pod kątem zwalczenia pandemii koronawirusa.

Jordi Cardoner, wiceprezydent Barcelony, cytowany przez oficjalną stronę klubu ze stolicy Katalonii mówi: – Jesteśmy szczęśliwi, że możemy wyjść z inicjatywą, która oferuje coś tak symbolicznego, jak nazwa stadionu, by instytucje, organizacje i firmy, które zdecydują się związać z nazwą obiektu, przyczyniły się tym samym do walki z Covid-19, jako że ich inwestycja zostanie wykorzystana, by sfinansować projekty dotyczące choroby wywoływanej przez wirusa, jak i te związane ze złagodzeniem jego skutków.

I, co tu dużo mówić, to mogą być naprawdę ogromne środki. W Bundeslidze Veltins i Allianz płacą odpowiednio Schalke i Bayernowi po sześć milionów euro, niewiele mniej (5,8 miliona) dostaje Borussia Dortmund od ubezpieczeniowego giganta Signal Iduna. To jednak nic w porównaniu z tym, ile trzeba wyłożyć na stół, by widnieć w nazwie obiektu klubu Premier League. Raport doradców finansowych z firmy Duff & Phelps z 2019 roku wycenił prawa do nazwy stadionu Manchesteru United na 30,5 miliona funtów, Manchesteru City – 24,95 miliona, Tottenhamu – 19,95 miliona, a Liverpoolu – 19,25 miliona. Nie jest też tajemnicą, że Amazon mocno negocjuje obecnie wykup 10-letnich praw do nazwy obiektu Kogutów, co też pokazuje, że jeśli ludzie z Duff & Phelps się pomylili, to raczej niedoszacowali niż przeszacowali ceny. Spurs mają bowiem dostać około 25 milionów funtów (28,4 mln euro) za sezon.

Zresztą nie trzeba szukać tak daleko, by zobaczyć, jak duże pieniądze mogą za sprawą historycznej zmiany nazwy Camp Nou zostać przekazane na walkę z Covid-19. Atletico za to, że jego nowy stadion będzie się przez dziesięć lat nazywał Wanda Metropolitano, otrzymuje 10 milionów euro za każdy rok.

Reklama

Ze wspomnianego raportu Duff & Phelps wynika, że Barcelona oraz Real Madryt mają stadiony – pod kątem praw do nazwy – najbardziej wartościowe w Europie. Analitycy firmy wyliczyli, że oba te kluby mogłyby liczyć na kwotę rzędu 36,5 miliona euro za każdy sezon.

Trudno tutaj oczywiście nie odnajdywać analogii z logo sponsora na koszulkach. Przejście od t-shirtu meczowego bez jakiejkolwiek reklamy do najdroższej wówczas na świecie umowy z Qatar Airways zostało poprzedzone „wciągnięciem” na koszulkę Barcelony loga UNICEF. Była to relacja o tyle unikalna, że to klub wpłacał co roku 1,5 miliona dolarów na cele UNICEF. Nie można więc wykluczyć, że umowa podpisana na sezon 2020/21, która ma przynieść ogromne pieniądze na walkę z koronawirusem, stanie się pomostem między Camp Nou a obiektem, w którego nazwie na dłużej zagości sponsor komercyjny.

fot. NewsPix.pl

Najnowsze

Hiszpania

Mbappe wraca z dalekiej podróży. Taki Real kibice chcą oglądać

Patryk Stec
1
Mbappe wraca z dalekiej podróży. Taki Real kibice chcą oglądać
Koszykówka

Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Michał Kołkowski
3
Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Hiszpania

Hiszpania

Mbappe wraca z dalekiej podróży. Taki Real kibice chcą oglądać

Patryk Stec
1
Mbappe wraca z dalekiej podróży. Taki Real kibice chcą oglądać
Hiszpania

Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Aleksander Rachwał
6
Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Komentarze

7 komentarzy

Loading...