Zapadły pierwsze rozstrzygnięcia w naszym Wielkim Turnieju Województw. Okazało się, że nieco sztucznie podgrzewaliśmy atmosferę przed potyczkami wielkopolskiego z lubuskim i śląskiego z podkarpackim. Nie było mowy o wątpliwościach czy wyrównanej rywalizacji. Za nami tzw. pojedynek gołej dupy z batem (województwo śląskie zgarnęło 93% głosów), a także pewna wygrana jedenastki z województwa wielkopolskiego (78%).
W związku z tym, turniejowa drabinka wygląda tak:
Na większe emocje liczymy dzisiaj, bo tym razem pary obiektywnie wydają bardziej wyrównane. Tak szczerze mówiąc, trzeba przyznać, że sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby ich rozbicie i skrzyżowanie, no ale o wszystkim decydował ślepy los.
Stąd zaczynamy od starcia mocnych ekip – dolnośląskie kontra zachodniopomorskie. O pierwszych wypada powiedzieć tyle, że to jedenastka, która zaliczyła spory progres w porównaniu z poprzednią edycję. Hładun zastąpił Janukiewicza, Jach Osyrę, Jagiełło Janusa, Kubicki Tuszyńskiego, a Piątek z Klimalą Robaka i Piecha. Poza napastnikiem wytransferowanym niedawno do Celtiku taki postęp to zasługa pracy u podstaw Zagłębia Lubin.
Z kolei ekipa z zachodniopomorskiego to finaliści poprzedniej edycji, więc lekceważyć jej nie wypada.
DOLNOŚLĄSKIE vs ZACHODNIOPOMORSKIE
Druga para jest już znacznie słabsza. Musieliśmy się pomęczyć, żeby znaleźć przyzwoitego bramkarza i napastnika dla ekipy z pomorskiego, a w przypadku drużyny opolskiego… ech, nie ma sensu rozwijać tego wątku – tym bardziej, że nie chcemy wam zbyt wiele sugerować. Ujmijmy to tak – grający ostatnio w ROW-ie Rybnik Przemysław Trytko był blisko jedenastki. Sami oceńcie te składy i głosujcie.
POMORSKIE vs OPOLSKIE
Fot. FotoPyK