Rok temu w Polskim Związku Kolarskim rozpoczęła się afera, po której sprzątanie brudów trwa do dziś. Pozostały po niej długi i ciągnący się za związkiem smród. Odeszli za to sponsorzy. Wczoraj policja zatrzymała jednego z głównych antybohaterów – Andrzeja P. Bo tak teraz musimy go nazywać. Biorąc pod uwagę, czego miał się dopuścić, pozostaje napisać jedno słowo: nareszcie.

Andrzej P. zatrzymany, czyli w sprawie Polskiego Związku Kolarskiego wreszcie coś się ruszyło

Przed rokiem

Kim właściwie jest ten gość? Aktualnie zatrzymanym, w przyszłości być może osadzonym. To już wiecie. Wcześniej był za to znakomitym trenerem, którego zawodnicy (głównie z tras kolarstwa górskiego) seryjnie przywiozili nam do kraju medale mistrzostw świata, Europy, a Maja Włoszczowska dorzuciła do tego też srebro olimpijskie w Pekinie. Później został jednym z dyrektorów sportowych w związku. Generalnie osoba znana i poważana w środowisku. No, tak było jeszcze rok temu. Teraz jest tylko „znany”. Dlaczego?

Bo przede wszystkim, jak zeznało kilka jego byłych podopiecznych, jest gwałcicielem.

Jego sprawa już się trochę ciągnie. Mniej więcej rok temu Dariusz Banaszek, wówczas prezes PZKol-u, dyscyplinarnie zwolnił P. z pełnionej przez niego funkcji. Dodawał też, że wkrótce pojawią się „materiały kompromitujące” byłego działacza. Niedługo po wywaleniu Andrzeja ze związku chciał… przywrócić go na stanowisko. Na to nie zgodził się zarząd, który wcześniej bronił P. Zagmatwane, co? No to czekajcie, zrobi się jeszcze ciekawiej.

Jeszcze przed zwolnieniem P., Banaszek zlecił przeprowadzenie audytu w PZKol-u przez niezależną firmę. Zablokował go jednak przed jego ukończeniem i wyników nie ujawniono, zamiatając wszystko pod dywan. Sęk w tym, że niezbyt skutecznie. Jego róg podniósł najpierw Piotr Kosmala, wówczas już były wiceprezes związku (zrezygnował sam), który Wirtualnej Polsce powiedział:

– W informacjach, które osoby pokrzywdzone zdecydowały się przekazać, znalazły się również takie, które dotyczą gwałtu. Były również wątki dotyczące podawania bez wiedzy poszkodowanej w połączeniu z alkoholem środka farmaceutycznego, prawdopodobnie o nazwie Stilnox. (…) To silny środek nasenny i uspokajający, który w połączeniu z alkoholem mógł doprowadzać do utraty świadomości. (…) Tak przynajmniej wynika z informacji jednej poszkodowanej. Po zamroczeniu następowała próba gwałtu.

Oczywistym było, że takiej informacji nie należy zignorować, nawet jeśli Kosmala nie podał nazwiska. Z tego samego założenia wyszła firma zajmująca się audytem. Sprawę zgłosiła do Ministerstwa Sportu i Turystyki, a to zajrzało pod dywan i zwróciło się do prokuratury, która miała pod niego zajrzeć i na wszelki wypadek porządnie przetrzepać. W międzyczasie minister Witold Bańka zażądał dymisji całego zarządu związku.

Wkrótce na stanowisku pozostał tylko Dariusz Banaszek, ale w styczniu tego roku i on ustąpił. Swoją drogą, wiedział o całej aferze jeszcze przed jej wybuchem. Do nagrania, na którym mówi on: „Ja tego nie chcę, żeby to dotarło, co mówiłem. I ja tego nie powiem w ogóle czy na konferencji, że on zgwałcił, dmuchał” dotarł Sport.pl. Data zarejestrowania materiału? Wrzesień ubiegłego roku, dwa miesiące przed wywiadem Kosmali…

Po tamtych rewelacjach sprawa jednak ucichła. Aż do 29 października 2018 roku.

Wczoraj i dziś

Tyle z przeszłości. Wróćmy do teraźniejszości, w której związek wciąż boryka się z długami, odeszli sponsorzy i wielu zastanawia się, czy nie powinno się go zaorać i zbudować od nowa. Zatrzymanie Andrzeja P. jest w tej sytuacji nikłym promykiem nadziei na to, że powoli (bo minął przecież niemal rok!) zbliżamy się do uporządkowania tego całego burdelu. Bo inaczej nie da się tego nazwać.

Co jednak istotne, P. zatrzymali funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji. Zwracamy uwagę na dwa słowa: „przestępczością gospodarczą”. Dlaczego? Bo sprawa oficjalnie dotyczy „nadużyć udzielonych uprawnień lub niedopełnienia ciążących obowiązków w okresie 2010-2017 w Pruszkowie […]”. Dalej dowiecie się, że chodzi o majątek związku. Innymi słowy: wywaloną w błoto kasę, przez co związek walczy dziś o przetrwanie i negocjuje z komornikami. Zarzuty, jakie wchodzą w grę to: wspomniane nadużycia, łapówkarstwo, nieprawidłowości finansowe.

Kamil Wolnicki, „Przegląd Sportowy”:

– Na razie ukazały się tylko zarzuty dotyczące spraw obyczajowych. Można się spodziewać, że pojawią się też inne. Pytanie: wobec kogo? Tego nie wiadomo. Próbowałem dowiedzieć się czegoś w prokuraturze, ale oni na tym na razie mówić nie chcą „dla dobra śledztwa” itd. Natomiast faktycznie, wydaje się, że to dopiero początek i coś się musi wydarzyć, skoro sprawa, w oficjalnym tytule, dotyczy „nieprawidłowości finansowych”. Chyba takie wątki też się pojawią.

Wiemy natomiast – a przynajmniej nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej – że zarzuty dot. gwałtu dotyczyć będą tylko Andrzeja P. Co mu grozi? O tym „Przeglądowi Sportowemu” mówiła prokurator Agnieszka Zabłocka-Konopka:

–  Decyzja w zakresie zastosowania środków zapobiegawczych wobec podejrzanego zostanie podjęta we wtorek. Podejrzanemu ogłoszono postanowienie o przedstawieniu zarzutów, które dotyczy popełnienia przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, zagrożonych karą pozbawienia wolności od lat 2 do lat 12.

Wtorek, czyli dziś. I już wiemy, że prokuratora postanowiła złożyć do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Jeśli sędzia się przychyli, P. spędzi w areszcie co najmniej trzy miesiące. Później może przesiedzieć tam też kilka lat. Tym bardziej, że jego zatrzymanie nie opiera się na lichych fundamentach – prokuratura dysponuje m.in. zeznaniami pokrzywdzonych, spisanymi w obecności prawników. Do osób pokrzywdzonych dotarł w zeszłym roku „Przegląd Sportowy”. Przykładowa opowieść o P. brzmi tak:

– Czasem przerażone czekałyśmy w napięciu, która z nas zostanie zaproszona do jego pokoju i choć prawdopodobnie każdej działa się krzywda, nie rozmawiałyśmy o tym ze sobą. Słuchałyśmy do znudzenia, że wszystko, co działo się w grupie, miało w niej pozostać i że kolarstwo to piękny sposób na życie.

P. oczywiście wszystkiemu zaprzeczył, już w listopadzie ubiegłego roku, wysyłając komunikat do Polskiej Agencji Prasowej. „Wszystkie te informacje są nieprawdziwe, oburzające, narażające mnie na utratę dobrego imienia i mające na celu wyłącznie odwrócenie uwagi od najważniejszych kwestii związanych z funkcjonowaniem Polskiego Związku Kolarskiego” pisał. Dziś jest oskarżony o trzy gwałty i jedną próbę, na szczęście nieudaną.

W przyszłości?

Kamil Wolnicki:

– Przypuszczam, że zatrzymanie P. i złożenie wniosku o trzy miesiące aresztu nie oznacza, że sprawa się kończy, a wręcz przeciwnie – zaczyna. Zresztą, czytając między wierszami, można mieć wrażenie, że pojawią się kolejne sprawy w związku z tą. Jego zatrzymanie nie uzdrawia z dnia na dzień tematu PZKol-u, który za moment ma swój zjazd. A na nim pewnie nowe wybory, pewnie nowe kłótnie, przekrzykiwanie się i tak dalej.

To ważna i duża sprawa, nie ma wątpliwości. Ale w całej aferze to tylko jeden element. Jeśli prokuratura nie spocznie na laurach, możemy spodziewać się, że w najbliższych miesiącach zatrzymane zostaną kolejne osoby. Czy to coś zmieni w sytuacji związku? Nie wiadomo, jeśli pod uwagę weźmie się, że jednym z najpoważniejszych kandydatów do funkcji prezesa jest podobno… Dariusz Banaszek.

Cała ta sprawa może wiele naprawić w polskim kolarstwie. I naprawdę chcielibyśmy, żeby tak było. Bo sport ten rozwija się w naszym kraju doskonale i pisać możemy o nim właściwie tylko pozytywnie. Przynajmniej dopóki będziemy udawać, że Polski Związek Kolarski nie istnieje. A chyba nie tak powinno być.

SW

Fot. Newspix

Suche Info
20.03.2023

Świderski: – Nie mam nawet butów na trening

Karol Świderski, który w poniedziałek przyjechał do Polski z USA na zgrupowanie reprezentacji, stracił bagaż. O całym zajściu opowiedział w rozmowie z TVP Sport.– Bardzo się cieszę, że w końcu jestem na miejscu. Miałem duże opóźnienie pierwszego samolotu. Zaginął mi bagaż i na razie nie mam nawet swoich butów na trening – powiedział dla TVP Sport Karol Świderski, który na co dzień występuje w amerykańskim Charlotte FC.Mimo straty bagażu nie ma obawy, że napastnik opuści zgrupowanie. Powinien normalnie […]
20.03.2023
Na zapleczu
20.03.2023

Słonie skradają się po cichu. Bruk-Bet Termalica walczy o Ekstraklasę w cieniu znanych marek

Sześć zwycięstw w sześciu meczach Wisły Kraków. Niepokonany wiosną Ruch Chorzów. Wielkie marki robią hałas na zapleczu Ekstraklasy, jednak jest ktoś, kto pracuje równie ciężko, tyle że w ciszy. Bruk-Bet Termalica Nieciecza jesienią był rozczarowaniem, ale zachowanie spokoju zimą zaczyna przynosić owoce. “Słonie” skradają się do czołowej dwójki bezszelestnie, ale trzeba na nie zwrócić uwagę.Ruch Chorzów na starcie rundy wiosennej był najlepszą defensywą pierwszej ligi. […]
20.03.2023
Ekstraklasa
20.03.2023

Stal Mielec nie szukała nowego trenera, więc dziś ma nowego trenera

Nie było tematu odejścia Adama Majewskiego, a Stal Mielec miała nie szukać nowego trenera – oczywiście na „dzień dzisiejszy”, zawsze warto taką podpórkę dodać. Sam trener też nie miał wysyłać żadnych sygnałów, że „ma jakieś wątpliwości lub że nie jest przekonany do dalszej pracy”. To cytat z rozmowy z prezesem Jackiem Klimkiem dla Meczyków. I co?„Dzień dzisiejszy” zamienił się w „dzień jutrzejszy” i Adam Majewski nie odpowiada już za wyniki Stali Mielec, […]
20.03.2023
Weszło
20.03.2023

Kadra musi oczyścić się ze złej aury

Niecałe dziesięć minut trwała pierwsza konferencja prasowa reprezentacji Polski na marcowym zgrupowaniu przed meczami z Czechami i Albanią. Na kilka banalnych pytań łamanym polskim odpowiedział debiutant Ben Lederman, a rzecznik Jakub Kwiatkowski zapowiedział awaryjny przyjazd Bartosza Salamona i podzielił się grzecznościowymi informacjami na temat zdrowia Jana Bednarka, Kamila Piątkowskiego i Kacpra Kozłowskiego. Nuda? Nic wartego uwagi? Po co tłuc w klawiaturę? Pozornie: tak. Ale nie, gdy coś dziwnego dzieje […]
20.03.2023
Suche Info
20.03.2023

Miedź wydała oświadczenie po wtargnięciu kiboli do szatni

Po spotkaniu z Piastem Gliwice grupka kibiców Miedzi Legnica wtargnęła do szatni gospodarz. Choć początkowo klub próbował zatuszować całą sytuację, to po rozpowszechnieniu przez nas informacji o szczegółach zajścia, zdecydował się opublikować oficjalne oświadczenie.Początek oświadczenia pominiemy, bo jest klasyczną nowomową o potępianiu agresji. W dalszej części komunikatu Miedź przyznaje się jednak do chuligańskiego wybryku, któremu będzie chciała zapobiec w przyszłości.– Sport budzi duże emocje, ale nie mogą one być usprawiedliwieniem […]
20.03.2023
Suche Info
20.03.2023

De Jong kontuzjowany po El Clasico. Opuści zgrupowanie kadry

Podczas niedzielnego El Clasico Frenkie de Jong nabawił się kontuzji, która wykluczy go ze zgrupowania reprezentacji Holandii. Z powodu urazu w kadrze zabraknie również Stevena Bergwijna.Frenkie de Jong rozegrał całe spotkanie przeciwko Realowi Madryt. Nie narzekał na żaden uraz, ale po spotkaniu postanowiono wykonać prewencyjne badanie rezonansem magnetycznym. Wykazało ono, że pomocnik jest przeciążony i potrzebuje odpoczynku. Z tego powodu opuści zgrupowanie reprezentacji Holandii. Do gry powinien wrócić za dwa tygodnie. W kadrze […]
20.03.2023
Inne sporty
20.03.2023

To koniec sezonu dla Kubackiego. Sport nie ma teraz znaczenia

Dawid Kubacki z przyczyn osobistych opuścił ostatnie zawody Pucharu Świata. Teraz już wiemy, co dokładnie stało za taką decyzją. Polak musiał wrócić do domu z powodu problemów zdrowotnych żony. Naturalnie w tym sezonie na skoczni już go nie zobaczymy.– Mój nagły powrót do domu…. jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych […]
20.03.2023
Inne sporty
19.03.2023

Red Bull jest kompletnie poza zasięgiem. Tym razem wygrał Perez

Kierowcom dziewięciu z dziesięciu zespołów pozostaje tylko załamać ręce. Red Bull najlepszy bolid w stawce miał już w poprzednim sezonie, ale teraz jakby wszedł na jeszcze wyższy poziom. Grand Prix Arabii Saudyjskiej z łatwością wygrał Sergio Perez, a drugie miejsce przypadło Maxowi Verstappenowi, mimo tego, że Holender – po wpadce w kwalifikacjach – rozpoczął wyścig… z piętnastej pozycji.Jeśli Max jakimś cudem odniósłby dzisiaj zwycięstwo, mówilibyśmy o naprawdę niespotykanym awansie. […]
19.03.2023
Formuła 1
19.03.2023

Nyck de Vries. Wiekowy debiutant i jego kręta droga do F1

Nyck de Vries w F1 zadebiutował w zeszłym sezonie, mając 27 lat na karku. To był jednak tylko jeden wyścig. Pełnoprawnym kierowcą został dopiero w tym roku, w wieku 28 lat. Jego droga do królowej motorsportu wiodła przez serie juniorskie, gdzie często wyprzedzali go inni kierowcy, a w końcu też wyścigi długodystansowe czy Formułę E. Wielokrotnie wydawało się, że swoje marzenie o F1 musi porzucić. Los zawsze jednak uśmiechał się do niego […]
19.03.2023
Suche Info
19.03.2023

Kubacki nie wystartuje w Vikersund. Granerud zdobędzie Kryształową Kulę

Dawid Kubacki nie wystartuje dziś w konkursie indywidualnym w Vikersund z powodów osobistych – przekazał trener Thomas Thurnbichler. A to oznacza jedno: Halvor Egner Granerud, niezależnie od losów niedzielnej rywalizacji, zdobędzie Kryształową Kulę za sezon 2022/2023.Oczywiście po paru ostatnich konkursach nikt się już nie spodziewał, że Kubacki zdoła dogonić Graneruda. Od wczoraj tracił do niego aż 386 oczek. Miał więc tylko matematyczne szanse na zwyciężenie w klasyfikacji Pucharu Świata – musiał wygrać cztery […]
19.03.2023
Inne sporty
18.03.2023

Największa porażka Michaela Jordana?

Michael Jordan poprowadził Chicago Bulls do sześciu mistrzowskich tytułów. Dla Nike okazał się kurą znoszącą złote jaja. Po zakończeniu kariery sukcesywnie powiększał swoją fortunę i w 2014 roku został miliarderem. Legendarny koszykarz od zawsze nienawidził przegrywać i rzadko to robił. Ale jego misja uczynienia z Charlotte Hornets potęgi zupełnie się nie powiodła.Jak podają amerykańskie media, Jordan jest w trakcie negocjacji dotyczącej sprzedaży swoich udziałów w Hornets, jednym […]
18.03.2023
Tenis
18.03.2023

Świątek rozbita przez Rybakinę. Polka nie obroni tytułu w Indian Wells

Jelena Rybakina nie dała szans Idze Świątek w półfinale turnieju w Indian Wells. Kazaszka pokonała Polkę w dwóch setach, tak jak zrobiła to też w Australian Open. I podobnie jak w Australii, tak i w kalifornijskim turnieju w finale zagra z Aryną Sabalenką. A Iga? Ona przede wszystkim musi przejść… badania. Po meczu zdradziła bowiem, że grała z urazem żeber, który jej doskwierał. Od samego początku półfinałowy mecz Indian Wells – gdzie Iga broniła tytułu wywalczonego […]
18.03.2023