Reklama

PRASA: Miał być cud, wyszło jak zwykle…

Mariusz Bielski

Autor:Mariusz Bielski

01 sierpnia 2018, 06:33 • 6 min czytania 26 komentarzy

Mecz pokazał, że przegrana w Warszawie nie była przypadkiem. Że tłumaczenia, iż połowa składu nie miała sił z powodu zatrucia były wymówką na chwilę. W Trnawie mistrzowie Polski nie potrafili odwrócić losów awansu, choć jeszcze w poniedziałek wszyscy wyglądali, jakby wierzyli w awans. Wygrana 1:0 niczego nie zmienia. Mistrz Polski okazał się bezradny w starciu z drużyną złożoną z piłkarzy, z których kilku nie mogło przebić się w ekstraklasie – oto wstęp Przeglądu Sportowego do epitafium poświęconemu porażce Legii ze Spartakiem.

PRASA: Miał być cud, wyszło jak zwykle…

PS1 01-08

Materiał pomeczowy:

W sobotę mecz z Koroną ewidentnie pokazał, że Legia jest najgroźniejsza, gdy z przodu ma Carlitosa i Jose Kante. Hiszpan do bramki nie trafił, ale zaliczył asystę, był aktywny, przeciwnicy po spotkaniu opowiadali jak trudny jest do upilnowania. Jak więc skonstruował skład Klafurić, wiedząc, że jego zespół musi strzelić co najmniej dwa gole? Pozostawił króla strzelców poprzedniego sezonu na ławce. Wprowadził go po przerwie, gdy Legia grała już w osłabieniu. Spartak miał o jednego zawodnika więcej, bo logiki brakowało też w zachowaniu Marko Vesovicia, który już 37. minucie wyleciał z boiska. Spartak rozpracował Legię już w pierwszym meczu, kiedy doskonale wiedział jak wykorzystać jej słabe punkty. Tym razem zrobił to samo. Zawodnicy Latala widzieli, że przy agresywnym podejściu legioniści się mylą. Dlatego od pierwszych minut zastosowali wysoki pressing, co spowodowało, że w jednej akcji dwa razy pomylił się Mateusz Wieteska.

Obok mamy krótki felieton Przemysława Rudzkiego, którego tytuł powie nam wszystko – “Przestańmy udawać, że to jest piłka nożna”. Prawda, to był raczej bardzo słaby występ kabaretowy.

Reklama

PS2 01-08

Szymon Marciniak w ostatnim czasie prezentuje bardzo słabą formę.

W programie Liga+ Extra Stempniewski negatywnie ocenił ważne decyzje Marciniaka w Gdańsku. – Według mnie błędy były trzy, ale tylko jeden obciąża bezpośrednio Szymona. Chodzi o odgwizdanie faulu na Haraslinie, mimo że ze strony Słowaka było dużo symulacji. Drugi faul zakwalifikowany na jedenastkę miał miejsce poza polem karnym, a z kolei Śląsk zdobył nieuznaną bramkę prawidłowo, bo będący na spalonej pozycji Piech nie absorbował uwagi rywali (…) – Szymon jest ofiarą systemu. Nie można bazować tylko na dziewięciu zawodowych arbitrach, którzy sędziują w ekstraklasie wszystko w każdej kolejce od deski do deski. Za dużo mają tych meczów. A Szymon latał nawet do szejków, żeby dodatkowo zarobić. Teraz musi zrobić reset i zastanowić się, co woli: kasować dużo pieniędzy czy rozsądnie pracować na to, by gwizdać w wielkich meczach – ocenia Ryszard Wójcik, były znany sędzia.

Obok materiał o Piotrze Celebanie, który strzelił już 28 goli w barwach Śląska. Za chwilę łyknie Józefa Kwiatkowskiego (30), chociaż nawet czwarty w tym rankingu Aleksander Socha (35) jest do przeskoczenia w ciągu najbliższych – strzelamy – dwóch sezonów.

PS3 01-08

Garść materiałów ligowych:
Maciejowi Sadlokowi spodobała się gra w roli stopera.
Paweł Bochniewicz ponownie ma zostać wypożyczony z Udinese do Górnika Zabrze.
– Jeśli Jagiellonia uaktywni się na rynku transferowym, to dopiero po odpadnięciu z pucharów. Czy już po Rio Ave? Odejść może przede wszystkim Przemysław Frankowski, ale Jaga chętnie puściłaby też Sheridana lub Bezjaka, bo obaj mają wysokie kontrakty, lecz zawodzą.
Covilo przechodzi do Lugano
– Piast świetnie rozpoczął sezon

Reklama

PS4 01-08

Pogoń Szczecin znów na skraju kryzysu?

Latem wydawało się, że Runjiaic wiedział co robi. Podziękował kolejnym graczom niepasującym do jego planów, dostał nowych (…) Na pewno szyki pokrzyżował mu brak Benyaminy, Buksy, Delewa, i Załuski. Pierwszy trzech wypadło w trakcie przygotowań, ostatni dochodzi do optymalnej formy po zabiegu przeprowadzonym w rundzie finałowej. Jednak o ile wiosną w takich sytuacjach znajdywał rozwiązanie problemu, o tyle teraz się mylił. Słabo wypadli młodzi skrzydłowi Kowalczyk i Błanik, jeszcze gorzej wyszła próba upchnięcia na murawie czterech środkowych pomocników (…) To dopiero początek sezonu, Niemiec wciąż ma poparcie zarządu i fanów, ale szybko musi zbierać drużynę do kupy, ponieważ po kolejnych przegranych Portowcy ponownie uwikłają się w rozpaczliwą walkę o utrzymanie. I zaufanie zniknie.

Obok tekst o tym, jak Henrik Ojamaa zawodzi w Miedzi Legnica, a także felietony Michała Zaranka oraz Ofensywnych.

PS5 01-08

Kto najbardziej skorzysta na odejściu Cristiano? Na ten moment wydaje się, że to Gareth Bale zostanie królewskim numerem jeden.

Trener rozmawia z Walijczkiem na każdym treningu i otacza go opieką, czego w poprzednich latach brakowało 29-latkowi. – Cristiano to wielki piłkarz, ale jestem przekonany, że czeka nas rok Bale’a – przekonuje Lopetegui. – Gareth jest zachwycony tym, że został z nami. Dostanie kapitalną szanse, aby pokazać, jak wielkim jest zawodnikiem. Na treningach prezentuje się świetnie i wiem, że jest naprawdę dobrze przygotowany do sezonu (…) Real potrzebuje też pierwszoplanowej gwiazdy, a Bale nią jest. Na Instagramie śledzi go ponad 35 milionów osób. Za każdy sponsorowany wpis napastnik dostaje 200 tys. euro. Snajper ma podpisane kontrakty z EA Sports, telewizją BT, sklepami odzieżowymi Foot Locker i przede wszystkim z Adidasem – głównym sponsorem Królewskich. Więcej od niego z praw do wizerunku zarabiają tylko Cristiano, Messi i Neymar. Ogromny potencjał marketingowy Bale’a był jednym z powodów odrzucenia transferu Hazarda.

PS6 01-08

SUPER EXPRESS

Kim jest Łukasz Bejger, którego ostatnio z Lecha Poznań wyciągnął Manchester United?

O gracza Lecha starał się także Manchester City. Bejger wybrał „Czerwone Diabły”, bo jest kibicem tego klubu. Nowy nabytek angielskiego klubu jest reprezentantem Polski do lat 16. – Łukasz jest w grupie zawodników wiodących i wyróżniających się, stanowi trzon zespołu – tak o młodym piłkarzu mówi Przemysław Małecki, selekcjoner kadry juniorów. – To chłopak o bardzo wysokich umiejętnościach techniczno-taktycznych. To charakterystyczne dla zawodników wywodzących się z akademii Lecha. Tacy właśnie są m.in. Jan Bednarek czy Marcin Kamiński. Łukasz ma bardzo dobre parametry szybkościowe, a to cenne u środkowych obrońców. Do tego trzeba jeszcze dodać wszechstronność i inteligencję. Dałby radę i na innych pozycjach w obronie czy jako defensywny pomocnik.

Obok rozmowa z Włodzimierzem Lubańskim, który opowiada m.in. o trudnej sytuacji Łukasza Teodorczyka w Anderlechcie.

– Dlaczego Łukasz Teodorczyk nagle stał się niepotrzebny w Anderlechcie?
– Z tego co czytam wnoszę, że już na niego za bardzo nie liczą. Przed sezonem przyszło kilku nowych zawodników. Jest w tym gronie napastnik z Caen Ivan Santini, który w pierwszej kolejce strzelił trzy gole. Trener Hein Vanhaezebrouck zna Chorwata, bo prowadził go w Kortrijk. Wygląda na to, że Łukasz nie jest brany pod uwagę jeśli chodzi o podstawowy skład.
– Czy wpływ na sytuację Teodorczyka ma to, że zarabia najwięcej?
– Nie wiem, czy ma najwyższy kontrakt. Myślę, że tu bardziej chodzi o stronę sportową. W poprzednich rozgrywkach Łukasz grał słabiej niż w pierwszym sezonie. To spowodowało, że troszeczkę się w klubie od niego odwrócili. Poza tym jego zachowanie na boisku, to co robił, to nie jest dobra twarz Anderlechtu. W ten sposób dolał oliwy do ognia.

SE1 01-08

Na kolejnej stronie jeszcze jeden tekst po porażce Legii ze Spartakiem Trnava oraz – co jeszcze ważniejsze – wzmianka o tym, jak Leo Messi kiwał własnego psa.

SE2 01-08

GAZETA WYBORCZA

Z piłkarskich tekstów mamy tylko artykuł o wczorajszej porażce Legii. Zacytujmy więc fragment:

GW 01-08

Wnioski? Podobne jak z “Przeglądu Sportowego”. Decyzje Klafuricia były niezrozumiałe, szczególnie pozostawienie Carlitosa na ławce, czy też wystawienie niegotowego na 90 minut Pazdana.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Komentarze

26 komentarzy

Loading...