Reklama

Redakcyjny OS: Francja z patentem na drużyny z Ameryki Południowej

redakcja

Autor:redakcja

07 lipca 2018, 09:46 • 2 min czytania 6 komentarzy

Pierwsze mecze ćwierćfinałowe mistrzostw świata dostarczyły umiarkowanie dużo emocji. Francja spokojnie odprawiła Urugwaj, Belgowie poradzili sobie z niemrawą i nieskuteczną Brazylią i do obu tych spotkań ciężko dopisać jakąś niestworzoną historię. Było w porządku, ale nic ponad to. Nie zmienia to jednak faktu, że oba mecze obrodziły w ciekawostki statystyczne, które zebraliśmy do spółki z naszymi kumplami z Orlenu. Jeśli znów chcecie błysnąć przed kumplami, nie możecie przegapić kolejnego wydania naszego redakcyjnego OS-u!

Redakcyjny OS: Francja z patentem na drużyny z Ameryki Południowej

1 – zaledwie raz w historii swoich występów na mistrzostwach świata Brazylijczycy byli w stanie odrobić dwubramkową stratę do rywala. Było to w meczu ze Szwecją w 1938 roku.

2 – tylko dwóch Brazylijczyków ma na swoim koncie bramkę samobójczą strzeloną podczas mistrzostw świata. Listę hańby cztery lata temu zaczął pisać Marcelo, teraz dołączył do niego Fernandinho.

3 – w Rosji reprezentacja Francji zostawiła w pokonanym polu aż trzy drużyny z Ameryki południowej. W fazie grupowej uporali się z Peru, potem wywalili z imprezy Argentynę, a na koniec rozprawili się z Urugwajem. Wcześniej czegoś podobnego dokonali Holendrzy w 1974 roku.

4 – czwarty raz z rzędu drużyna z Europy pokazała Brazylijczykom, gdzie są drzwi, odbierając im jednocześnie szansę występu w wielkim finale. W 2006 roku była to Francja, w 2010 – Holandia, a w 2014 – Niemcy.

Reklama

7 – w sześciu ostatnich występach w fazie pucharowej mistrzostw świata/mistrzostw Europy Antoine Grizmann zdobył aż siedem goli. Prawdziwy lider.

9 – nie licząc trafień samobójczych, na mundialu gole dla Belgów strzelało już aż dziewięciu piłkarzy. Chyba nie musimy dodawać, że na trwającej imprezie to najlepszy wynik prawda? Jeśli chodzi natomiast o historię, lepszym mogą pochwalić się wyłącznie reprezentacje Włoch (2006) i Francji (1982), dla których bramki strzelało aż dziesięciu zawodników.

10 – tyle udanych driblingów zaliczył w meczu z Brazylią Eden Hazard. Ile miał nieudanych? Ani jednego, 100% skuteczności. To najlepszy wynik od 1966 roku.

16 – jeśli Urugwaj w meczu fazy pucharowej mistrzostw świata straci bramkę jako pierwszy, można w ciemno zakładać, że z boiska zejdzie pokonany. Tak działo się w szesnastu ostatnich podobnych przypadkach

23 – rozpędzeni Belgowie na mundialu jadą według prawa serii. I to nie byle jakiej, bo piłkarze Roberto Martineza są niepokonani już od 23 meczów. Żadna z ekip, które są wciąż w grze o złoto, nie może pochwalić się podobnym rekordem.

100 – Kevin De Bruyne w meczu z Brazylią został piłkarzem numer 100, który może pochwalić się bramką zdobytą na mistrzostwach świata w Rosji. Autorzy trafień samobójczych kolejny raz nie byli brani pod uwagę.

Reklama

Najnowsze

Komentarze

6 komentarzy

Loading...