Reklama

PRASA: Kto za Adama Nawałkę? Jaki krajobraz zastanie jego następca?

Mariusz Bielski

Autor:Mariusz Bielski

05 lipca 2018, 07:12 • 6 min czytania 48 komentarzy

Zacznijmy od tego, że na rynku są wolni fachowcy z wielkimi nazwiskami, jak Arsene Wenger czy Maurizio Sarri. Nie łudźmy się jednak, że ktoś tego pokroju zgodziłby się pracować w Polsce, bo chociaż nasza pozycja w ostatnich latach rosła i awansowaliśmy w rankingu FIFA, to mundial boleśnie zweryfikował się reprezentacji. Pensja dla trenera z najwyższej półki przejadłaby budżet PZPN, działacze musieliby zacząć stołować się w barach mlecznych, a szeregowi pracownicy zmywać po sobie sztućce jednorazowe – czytamy w Przeglądzie Sportowym.

PRASA: Kto za Adama Nawałkę? Jaki krajobraz zastanie jego następca?

PS1 05-07

Następca Adama Nawałki nie będzie budował od zera. Stanie jednak przed kilkoma trudnymi zadaniami:
– Wybór bramkarza numer jeden
– Uszczelnienie defensywy, aby funkcjonowała mniej więcej tak jak podczas Euro 2016
– Przekonanie Kamila Glika, by nie kończył reprezentacyjnej kariery
– Oczyszczenie atmosfery
– Wybór nowego(?) kapitan kadry
– Odświeżenie skrzydeł reprezentacji
– Zagonienie Krychowiaka do klubu, w którym będzie miał pewny plac
– Rozmowa wychowawcza z Zielińskim i Milikiem
– Cóż, zrobić wyniki

PS2 05-07

Kim zastąpić Adama Nawałkę?

Reklama

Zbigniew Boniek przyznaje jednak, że kandydaci sami się do niego zgłaszają. – Na moim biurku widziałem już sześć-siedem propozycji od trenerów – powiedział we wtorek prezes PZPN na konferencji prasowej (…) Za najpoważniejszego kandydata uchodzi Gianni De Biasi, były selekcjoner reprezentacji Albanii, który wprowadził ją do finałów Euro, po raz pierwszy w historii. Ostatnio pracował w Deportivo Alaves, bez sukcesów (…) De Biasi ma też za sobą pracę w Serie A, ale po pierwsze to było dawno, a po drugie w przeciętnych klubach (Modena, Bresia, Torino, Udinese).

Obok rozmowa z Andrzejem Iwanem:

– Czyli jednak obcokrajowiec?
– Dwanaście lat po poprzednim nieudanym mundialu PZPN zatrudnił Leo Beenhakera, może więc znowu nadchodzi właściwy moment, by spróbować zagranicznej opcji. Jak znam Zbyszka, to może postawić na Włocha, choć zakładał się nie będę. Osobiście wolałbym trenera z Bałkanów, najlepiej Slavena Bilicia, choć zdaję sobie sprawę, że to także kwestia pieniędzy. To byłby dla naszych piłkarzy facet z autorytetem, no i taki ktoś doskonale wie, co w słowiańskiej duszy gra. Dobrze, gdyby selekcjoner w podstawowych sprawach umiał bezpośrednio dogadać się z drużyną w zrozumiałym dla niej języku. Nie wszystko da się przekazać przez tłumacza.

PS3 05-07

Na kolejnej stronie duża sylwetka Antoine’a Griezmanna.

Griezmann jest też wielkim fanem Penarolu, piłkarskiego klubu z Montevideo. – Kiedyś namówiłem Antoine’a do przeczytania historii tej drużyny i stał się jej fanatykiem. Oglądał ze mną wszystkie mecze! – wspominał Carlos Bueno. Swego czasu opublikował filmik, na którym wraz z obecną gwiazdą Atletico śpiewał popularną przyśpiewkę Urugwajskiego zespołu. (…) Godin jest najlepszym kolegą Griezmanna. – Spędzam z Diego całe dnie. To mój najlepszy przyjaciel i dlatego wybrałem go na ojca chrzestnego córki. To dzięki niemu 27-latek nadal będzie grał w Atletico.. – Gdyby nie on, odszedłbym do Barcelony – przyznał niedawno snajper. Piłkarze regularnie grają w razem w koszykówkę i często się odwiedzają. Defensor był w domu Griezmanna, kiedy ten testował nowego grilla. Francuz, podobnie jak i wszyscy Urugwajczycy, uwielbiają potrawy przygotowane w ten sposób (…)

Reklama

PS4 05-07

Tite selekcjonerem idealnym?

Podstawową filozofią Titego było osiągnięcie jedności w zespole. Dlatego właśnie w eliminacjach i meczach towarzyskich opaskę kapitana założyło aż 15 piłkarzy, by każdy choć przez moment poczuł się odpowiedzialny za grupę i ważny (…) Oglądamy w Rosji Brazylię o dwóch twarzach – dominującą, ale też taką, która odda inicjatywę i konsekwentnie się broni. Tite wie, że są faworytami, ale nie wygrają mistrzostw świata tak jak przed laty Pele i spółka (…) – Rywale będą wycinać bez przerwy Neymara, Coutinho czy Williana bo są szybsi i lepsi. Ciągle będą prowokowani. Dlatego trzeba zostawić to za sobą. Możemy o tym co najwyżej pogadać po meczu.

Igor Akinfiejew to już niemal bohater narodowy.

Teraz wreszcie Akinfiejew znalazł się na topie. – Charakter i wiara w siebie to najmocniejsze punkty Igora. Poza tym dodałbym czytanie gry i technikę – mówi Czanow. Akinfiejew pobił większość rekordów Lwa Jaszyna i Rinata Dasajewa – liczby występów w kadrze wśród bramkarzy, spotkań bez wpuszczonego gola zarówno w kadrze jak i w lidze. Z kolei w Lidze Mistrzów ustanowił mniej chwalebny rekord – nie udało mu się zachować czystego konta w 43 meczach z rzędu. Zarówno Czanow jak i Kowal chwalą go za to, jakim jest człowiekiem. – Nie zmienił się od dzieciństwa. Nadal mam z nim kontakt, jeszcze wczoraj z nim rozmawiałem – mówi Kowal. – Ten, kto zapomina o swoich korzeniach nie jest dobrym człowiekiem. Igor nie zapomniał – dodaje Czanow.

 PS5 05-07

Kim jest Jordan Pickford, bohater Anglików?

Pochodzi z Washington, miasta w północno-wschodniej Anglii, niedaleko Sunderlandu. Matka jest nauczycielką w miejscowej szkole, ojciec murarzem. Mały Jordan w szkole nie był bramkarzem, ale dobrym napastnikiem z ksywką „Speedy”. Do Sunderlandu trafił jako ośmiolatek i powoli przechodził piłkarską edukację. Kiedy po latach okazało się, że jest za dobry na występy z dzieciakami, ale jeszcze za młody na grę w pierwszym zespole Czarnych Kotów, wypychany był na kolejne wypożyczenia. Pickford dobrze wspomina tamten czas, nie potrafi jednak zliczyć ile razy przyjął ciosy łokciem w żebra, ale o to mu chodziło, by jak najszybciej nauczyć się walki z dorosyłymi.

PS6 05-07

I cóż tam panie w Ekstraklasie? Lech wypożycza Vernona De Marco, zaś Legia sięga po Carlitosa!

Mistrz Polski drugi rok z rzędu kupuje z krakowskiej drużyny jej najlepszego piłkarza – przed rokiem, za kilkaset tysięcy euro sprowadził 31-letniego pomocnika reprezentanta Polski, Krzysztofa Mączyńskiego. W walce o Carlitosa warszawski klub przebił ofertę Lecha, który oferował Wiśle około 800 tys. euro, ale był w stanie spełnić wymagania finansowe zawodnika, który wybrał warszawską drużynę i udział w eliminacjach Champions League niż Ligi Europy, co oferował Kolejorz. To drugi, po Jose Kante – Gwinejczyku z Wisły Płock – napastnik, który może trafić do Legii w letnim oknie transferowym. Zespół szuka zawodników do ataku, bo niedawno zabieg ablacji serca przeszedł najskuteczniejszy zawodnik poprzedniego sezonu Jarosław Niezgoda i na boisko wróci za około dwa miesiące.

PS7 05-07

SUPER EXPRESS

Kolejna wzmianka o transferze Carlitosa. Oprócz tego SE zastanawia się, czy nowym selekcjonerem reprezentacji Polski nie zostanie czasem Slaven Bilić?

Na wspomnianej konferencji prezes PZPN przyznał, ze jeśli selekcjonerem ma zostać cudzoziemiec, to musi znać kilka języków. Slaven Bilić, o którym też się mówi w kontekście pracy z kadrą, spełnia to kryterium, bo zna angielski, niemiecki i włoski. Poza tym ma duże doświadczenie z pracy z kadrą Chorwacji, a także z lig rosyjskiej, tureckiej i angielskiej (choć w West Hamie akurat mu nie poszło). – To świetny kandydat, bardzo otwarty, znający się na piłce. Z jednej strony pilnujący dyscypliny, z drugiej mający świetne relacje z piłkarzami. Moim zdaniem pieniądze nie byłyby problemem, bo dla Slavena w pierwszej kolejności liczy się wyzwanie – mówi nam Zdravko Reić, znany chorwacki dziennikarz, który Bilicia zna od wielu lat.

SE 05-07

GAZETA WYBORCZA

“GW” również pisze o wyzwaniach dla następcy Adama Nawałki. Stawia jednak nieco inne cele niż Przegląd Sportowy.
– Dogadanie się z Robertem Lewandowskim,
– Wyciśnięcie maksa z młodych piłkarzy,
– Znalezienie następców dla starzejących się liderów,
– Znalezienie pomysłu na drużynę, aby nie polegać na improwizacji jak w „ciemnych czasach”,
– Zapanowanie nad ego reprezentantów Polski.

GW1 05-07

Włochy naturalnym kierunkiem w poszukiwaniach następcy Adama Nawałki.

Sugestie, że Zbigniew Boniek rozejrzy się za nowym selekcjonerem w kraju, w którym mieszka, krążyły już po Soczi. Wypuszczać je może sam prezes PZPN, by wysondować nastroje opinii publicznej – czy ludzie chcą obcokrajowca, czy po Adamie Nawałce zaufali trochę opcji polskiej, jak zareaguje środowisko etc. Włosi już chwycili, żonglują przede wszystkim nazwiskami Cesare Prandellego oraz Gianniego de Biasiego.

Wojciech Szczęsny – Juventus
Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński – Napoli
Karol Linetty, Dawid Kownacki i Bartosz Bereszyński – Sampdoria
Thiago Cionek – SPAL
Łukasz Skoruuski – Bologna
Paweł Dawidowicz – Palermo
Mariusz Stępiński i Paweł Jaroszyński – Chievo
Krzysztof Piątek – Genoa

12 nazwisk, niemal wszystkie mają stanowić o przyszłości kadry, a trend każe przypuszczać, że kontyngent jeszcze powiększymy. A jeśli dostawimy do nich Kamila Glika, który w Torino kapitanował, to się okaże, że włoski szkoleniowiec byłby z naszą reprezentacją może wręcz bardziej kompatybilny niż polski.

GW 05-07

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Komentarze

48 komentarzy

Loading...