Ostatni sparing przed wyjazdem na mistrzostwa świata miał nam poprawić humory, dać kilka goli, czyste konto i żadnych ofiar w kontuzjach. Wszystkie te cele udało się zrealizować. Litwa została zlana 4:0 w niezłym stylu. W przeciwieństwie do tego, co działo się dwa lata temu, tym razem zaprezentowała się zgodnie z oczekiwaniami, czyli jak reprezentacja totalnie ogórkowa. Biało-czerwoni potrafili z tego skorzystać.

Pierwszy kwadrans wcale nie zapowiadał sielanki. Gra nam się nie kleiła i chwilami to goście przebywali dłużej na naszej połowie. Dopiero gdy Jacek Góralski świetnie podał do wbiegającego Bartosza Bereszyńskiego (zepsuł dogranie, mógł też strzelać) coś się ruszyło. Chwilę później prowadziliśmy. Akcja była naprawdę fajna. Znów błysnął Góralski, potem Artur Jędrzejczyk uruchomił Dawida Kownackiego, ten dośrodkował, Maciej Rybus idealnie wyłożył piłkę Robertowi Lewandowskiemu, a snajper Bayernu z pomocą rykoszetu trafił do siatki. Początkowe spięcie na dobre z nas zeszło.
„Lewy” poszedł za ciosem po rzucie wolnym, który wywalczył Arkadiusz Milik. Piłka odbiła się od poprzeczki i wylądowała za linią bramkową. Sędzia Kevin Blom na środek boiska wskazał dopiero po sygnalizacji. Holendrowi VAR jeszcze dwa razy się przydał. W 66. minucie Grzegorz Krychowiak przytomnym uderzeniem piętą pokonał Dziugasa Bartkusa (nie tak dawno w Górniku Łęczna), ale wcześniej zagrał piłkę ręką. Blom z pomocą technologii zmienił decyzję i gola nie uznał. Komentujący mecz Maciej Iwański i Andrzej Strejlau dopiero po 2-3 minutach zorientowali się, że prowadzenie nie zostało podwyższone…
Potem VAR zadziałał na naszą korzyść. Litewski obrońca ręką zablokował dośrodkowanie Jakuba Błaszczykowskiego, który od razu pokazywał sędziemu, że powinien być rzut karny. Już się wydawało, że jest po temacie i wykonujemy rzut rożny, ale w końcu Holender podszedł do monitora i wskazał na „wapno”. Egzekutorem był Kuba. Zmienił róg i chyba mógł definitywnie zapomnieć o przestrzelonym karnym z ćwierćfinału Euro 2016.
Wcześniej już legalnie strzeliliśmy na 3:0. Dawid Kownacki dopełnił formalności po świetnej akcji Bereszyńskiego, Milika i Teodorczyka.
Okazji mieliśmy w tym meczu znacznie więcej. Za głowę łapali się m.in. Kownacki (podanie Bereszyńskiego), Teodorczyk (centra Łukasza Piszczka) czy kilka razy Milik, który nie unikał gry, parę razy się przydał, ale jak na (nie)klasę rywala, psuł zdecydowanie za dużo.
Litwini zagrażali nam tylko wtedy, gdy do piłki dochodził Darvydas Sernas. Napastnik, którego swego czasu odpaliły już nawet Wigry Suwałki, pod koniec pierwszej połowy zmusił do wielkiego wysiłku Łukasza Fabiańskego. Ten chwilę wcześniej nie dogadał się na przedpolu z Thiago Cionkiem. Po zmianie stron Sernas najpierw został zblokowany w polu karnym, a później niecelnie strzelił głową, ale faktem jestem, że uprzedził Michała Pazdana. W końcówce poważne zagrożenie prostymi błędami mogli sprokurować Góralski i Błaszczykowski. Tym razem im się upiekło.
Kilku zawodników na pewno zarobiło spore plusy, ale kiedy nie grać dobrze, jeśli nie przeciwko takim słabeuszom? Martwi niemrawa gra na początku obu połów. W drugiej odsłonie rozkręcaliśmy się jakieś 20 minut. Cieszą gole po efektownych akcjach i kilka bardzo dobrych momentów. A w gruncie rzeczy i tak ten sparing nie pozwala wyciągać żadnych poważniejszych wniosków. Wiemy tyle, że generalnie umiemy grać w piłkę, za to Litwini nie umieją.
Polska – Litwa 4:0 (2:0)
1:0 – Lewandowski 19′ (asysta Rybus)
2:0 – Lewandowski 33′
3:0 – Kownacki 72′ (asysta Bereszyński)
4:0 – Błaszczykowski 82′ (rzut karny)
Fot. FotoPyk
Umówmy się, bylibyśmy strasznymi frajerami, gdybyśmy dzisiaj stracili gola z tymi Litwinami. Przypominali grającą w 10 Armenię, bramkarz podawał naszym, obrońcy niemalże wystawiali nam piłki. Dobrze dobrany przeciwnik do „rozgrzewki”.
Nie no, Litwini jednak ciut lepsi. Ormianie to dopiero były ogórasy prima sort. Pamiętasz podanie obrońcy do bramkarza po którym był wolny w polu karnym? Oni nawet zasad przed meczem nie ogarniali 😀
Nie ma co się dziwić, za Litwą spośród drużyn europejskich w rankingu FIFA są tylko Łotwa, Mołdawia, Andora i San Marino.
Mecz na luzie, skład mocno rezerwowy, słaby przeciwnik.
Miała być wygrana na luzie i była.
Każdy zagrał poprawnie, najważniejsze że bez kontuzji, ale to co Milik gra to jest kryminał.
Ktoś dobrze napisał, że to jest Mylik a nie Milik.
Gość gra w kadrze gorzej niż tragicznie.
Kownacki i Teodorczyk w kadrze x razy lepiej grają co dzisiaj potwierdzili.
Komentatorzy dno dna.Jednak co Szpaku to Szpaku.
Ale i tak dzisiaj trybuny najlepsze.Jakiś Litwin schodzi z boiska, a z trybun słychać ,,Wypierdalaj Wypierdalaj!”
Dobry piknik.
U nas skład mocno rezerwowy? Wymień proszę kogo brakowało, a kto mógł grać.
Mocno rezerwowy to miała prędzej Litwa
Piszczek,Pazdan,Zieliński,Błaszczykowski,Grosicki (chodzi o wyjściowy skład)
Nasz skład na MŚ mogę się założyć że będzie wyglądać tak, jak w meczu z Chille.
Jedyną zmianą to może być właśnie Góralski za Linettego.
To wymień kto mógł grać w podstawowej 11 Litwy a nie zagrał ?xd
Najgorsze jest to że każdy przeciwnik będzie probował zneutralizować Lewego, a wtedy właśnie Milik powinien wchodzić w wolne pola pozostawione przez obronę i strzelać gole. Problem w tym że nawet przy podwójnym kryciu naszego snajpera nr1 Milik może nie zdążyć celnie uderzyć przez 90 minut. Bieda
Toć Milik nie będzie grał w pierwszej XI.
Już wolę Teodorczyka który pokazuje że umie podać, czy przebojowego Kownackiego, a nie typa co się potyka o własne nogi, podaje słabo, traci piłkę to jeszcze nie trafia w bramkę.
niech zgadnę, jakby Milik taką dwusetkę spiernikował jak Teodorczyk to szyderom nie byłoby końca?
Co ty gdybasz i co ty tak tego Mylika bronisz? Mlik to od X meczy gówno gra w kadrze.Najlepiej niech gra ten drewniak niż ktoś inny bo to Milik no wspaniała logika.
Jeżeli on w sparingu z amatorami z Litwy jest najgorszy na boisku z naszych, to chyba coś znaczy.
to nic nie znaczy
w dodatku od jakich x meczy przecież Milik po powrocie wystąpił w 3 meczach towarzyskich a minutowo to nawet nie były 2 mecze
a w ostatnim meczu o punkty w którym grał strzelił bramkę,
no tak, Kownacki zazwyczaj gra w kadrze x razy lepiej niż Milik, tylko zapomniałes napisać, że chodzi o kadrę u-21
Mógł sędzia uznać tę bramkę Krychy, Byłoby to zgodne z duchem gry.
W takim meczu nie anuluje się takich bramek 😉
Jednak ręką w polu karnym, to trochę więcej niż w polu.
Na lewej Rybus czy Bereszynski? Wybieram Beresia 😉
Rybusa nie trawie, ale umówmy się (hehe) dziś grał naprawdę dobrze.
Dawał radę. To jeden z wygranych meczu.
Małżeństwo służy, a nie wizyty na Wiertniczej.
Grał dobrze, bo nie musiał bronić, gra w ofensywie zawsze była jego mocną stroną.
Treść usunięta
Treść usunięta
treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Najważniejsze, że na trybunach był premier Morawiecki, a reprezentacja przyciąga to, co najlepsze.*
* – red. Maciej Iwański
Zalosny kacap szybko sie nauczyl jak lizac dupe laskawemu panu
was chyba też przyciągnęła, czyżbyście byli aż tak krytyczni wobec siebie?!
Kontekst, głupcze!
no to wymień w takim razie lepszego premiera w dziejach 3RP, może Ewa Kopacz? xD
Wyraźnie nie zrozumiałeś…
PS. Ortografia, głupcze!
nie mam zamiaru rozwodzić się nad słowami jakiegoś gadacza z tv i ich analizować.
Jaka piękna ewakuacja!
Spróbuj wymienić gorszego (No może poza Szydło i Marcinkiewiczem) . Nawet kaczor był lepszy bo sam decydował.
kibicu, zapomniałeś o Olszewskim xD
Jaka ewakuacja, gino? nie wiem, o co ci się rozchodzi? o lizodupstwo Iwańskiego? Chuj mnie ono boli, TVP to tuba PiS i bardzo dobrze. Ja oglądam chętnie, jak nie chcecie to przegońcie na ZDF czy inne ARD, przecież nikt wam nie każe ich oglądać, ani słuchać. No chyba, że reżim Kaczafiego już tak daleko zabrnął.
O to, to. Właśnie o to i tylko to. Ciebie to nie razi, mnie tak.
Słuchać ani oglądać mi nie każą Ale płacić na rezimowa już tak. Tym się to różni od TVN na który nie płacę. Widzisz ten niuans?
Gino, to raczej niefortunna wypowiedź Iwańskiego, którego nie lubię, ale to 3 mikrfon w TVP, więc jesteśmy na niego skazani. Wcale nie ma nachalnej propagandy PiS w TVP podczas meczów, jest podobnie jak w Polsacie, tzn. pokazują rządzących, prezesa telewizji, wywiad z prezydentem. Tak jest zapewne na całym świecie.
Kibic, a kiedy ostatnio oglądałeś mecz reprezentacji w TVN? Czy ostanie Euro całe mogłeś za darmo obejrzeć na Polsacie? I widzę, jak płacisz ten abonament, taki zatwardziały antypisor xD
A co do premiera, to fakt, że tylko Kaczyński lepszy od Morawieckiego. Zobaczcie sobie kiedy ostatnio graliśmy na mundialu i kto rządził, kiedy nam przyznano Euro, i w którym roku po raz pierwszy zakwalifikowaliśmy się do Euro. Wspólny mianownik to rządy PiS.
Bardzo swobodne te Twoje nawiązania, zwłaszcza to, że ma znaczenie, kto rządził, kiedy zakwalifikowaliśmy się po raz pierwszy do EURO 🙂 Całe szczęście, że przynajmniej na sportowy aspekt polscy politycy nie mają najmniejszego wpływu! Całe szczęście!
To był tylko taki żart, bo tu pod każdym niusem o piłce, jest szponcenie ze 3 osobników o PiSie. Wyglądają mi po prostu na ruskich troli (z głupoty prawdopodobnie), dlatego napisałem takie spostrzeżenie, bo skoro nie ma znacznia kto rządzi i jak wygląda stan piłki to czemu takie komentarze są i dlaczego jak rządzi PiS to od lat mamy najlepsze wyniki w piłce nożnej?! 8 lat PO i tylko nędzne Euro w Polsce. Wcześniej SLD i tyko mundial w Korei. Przypadek?
Przypadek. Po co dyskutować, skoro mówisz, że to trolle? Może mnie jest łatwiej, bo mam gdzieś PiS i PO, Kaczyńskiego i Tuska, Morawieckiego i Schetynę 🙂
hm, Leszek Miller, Jan Olszewski, paru by się znalazło „lepszych” cokolwiek to ma znaczyć…
Nie pamiętam dobrze czasów Olszewskiego, ale cała postsolidarność to banda kolesiów, ktorzy dorwali sie do koryta. Piszac to nie bronię całej reszty tylko wyrażam swoje zdanie. Według mnie najgorszym co spotkało ten kraj jest PO-PIS stwarzający wrażenie, że nie ma innego wyboru i to, że nie ma żadnej lewicy poza PiS. Po wrzeszczy na PiS i odwrotnie, a tak naprawdę to nie robią sobie żadnej krzywdy i rozgrywają głupich ludzi gwarantując sobie okresowy dostęp do koryta. Minęły dwa i pół roku rozdawnictwa publicznych pieniędzy i z państwa w ruinie jesteśmy tygrysem Europy? Nie bylo zadnych reform poza wsadzeniem niekompetentnych kolesiów do spółek skarbu państwa. W to uwierzy tylko idiota. Ale dość już polityki wolę żyć sportem.
PiS to sojusz ze Stanami i Międzymorze, PO i N. to sojusz z Niemcami i poddaństwo im. SLD, Narodowcy, Razem, Korwin to sojusz strategiczny z Rosja oraz Chinami i poddaństwo im. PSL to z każdym może wejść w koalicję – narodowy agraryzm ftw xD Kukiz to stojąca okrakiem wielka prostytuta, ale raczej sojusz z Rosją, ale chuj ich tam wie.
PiS to centroprawica, czyli jedyna słuszna droga dla Polski (bez obcych kulturowo imigrantów, bez sojuszu z barbarzyńcami z Azji, bez stręczenia zachodnio-lewicowych teorii naukowych, wolność religijna i światopoglądowa, Polska jako lokalne mocarstwo w miejsce Niemiec, gospodarka rynkowa z elementami solidaryzmu społecznego, państwo każdego obywatela a nie tylko wybranych) Sory za ofa, eot z mojej strony.
Olszewskiego trudno tak po prostu wrzucić do szufladki z postsolidarnością. Trochę inne środowisko.
Treść usunięta
W końcu telewizja reżimowa xd ale Jacek Laskowski daje radę, obym go słuchał przynajmniej tak długo jak Szpaka. Umie wywołać dodatkowe emocje, ciutke lepszy nawet od Borka, ale Borek za to ma dużo większą wiedzę.
Na pewno nie przyciąga co najlepsze skoro przyciąga pierdolonego Iwańskiego przed mikrofon.
Wspomnienie o żemadzie Iwańskiego za mikrofonem czy szkolnikowski wam zabrania?
Kaska z podatkow przepompowana przez orlen jeszcze by sie skonczyla. Weszlacki Charakter – przy jubileuszu tak sie nim chelpili, a tu takie skundlenie
Redaktor Stanowski popełniał przed wyborami teksty polityczne. Popierał go w tym śp. redaktor flaszka Zarzeczny.
Z jego krytyką PO jest jak z Cionkiem… przychodzi Taras Romanczuk i okazuje się że nikt nam nie udowodni, że czarne jest czarne…
Naiwnie czekam, aż Stanowski znajdzie swoje jaja i przeprosi !
Szechter do tej pory nie przeprosil, a ile to juz lat, ile Ty chcesz czekac na 711 lat?
Stanowski powinien być bardziej obiektywny, jak redaktor Lis
Co ma do tego Lis albo inni? Ja mówię o Stanowskim, który chwali się tutaj swoją niezależnościa i rzekomo zajmuje sportem, nie polityka. Takie głupie pisowskie tłumaczenie z cyklu bo PO było okropne , a Lis i Olejnik są nieobiektywni… No i co że było, no i co z tego że są? To nie daje PiS prawa kraść i manipulować jeszcze bardziej. O reakcyjnym zgniłym zachodzie mówił też Gierek i obiecywał milion polskich aut… tylko nie elektrycznych.
Z tym PiSem i PO to jest tak-ty oszukiwałeś,ja oszukiwałem,wygrał lepszy.Pzdr.
.
,,Ostatni sparing przed wyjazdem na mistrzostwa świata miał nam poprawić humory, dać kilka goli, czyste konto i żadnych ofiar w kontuzjach. ” Genialne. Redaktorze Chujwiekto – sam to wymyśliłeś? Taka sama żenada jak przy pomijaniu Cionka.
I mylenie Kownackiego z Bereszyńskim.
Skład na Senegal widzę taki:
Fabiański – Piszczek, Bednarek, Pazdan, Rybus – Błaszczykowski, Krychowiak, Góralski, Zieliński, Grosicki – Lewandowski
ew bardziej ofensywny:
Fabiański – Piszczek, Bednarek, Pazdan, Rybus – Błaszczykowski, Krychowiak, Zieliński, Grosicki – Milik, Lewandowski
Bereszyński za Rybusa …Góralski nie, gość 100% jakieś czerwo w ważnym momencie odpierdoli :/
Może jak jednego czy drugiego murzyna skosi Góralski, to zobaczą że z naszymi nie ma łatwo.
Szkoda że Linetty w kadrze gra fatalnie, bo w mojej opinii jest lepszym piłkarzem niż Góralski.
Te: Z tym skoszeniem pełna zgoda, ale
Góralski ma trochę inne zadania niż Linetty, więc trudno ich porównywać 1:1
Dokładnie, Góralski typowy destruktor.
Od Linettego trochę więcej się wymaga.
Ma lepsze papiery, więcej umie i to chyba nie podlega dyskusji. Rzecz w tym, że w meczu kadry jest jak para wodna. Widać ją, ale nic poza tym. Szczerze szkoda, ale Mundial to nie czas na budzenie go. Okazji było dużo. Dla mnie Góralski to lepsza opcja (jeśli miałbym wybierać z nich dwóch).
Bereszyński jako wszechstronny będzie dobry na zmianę w zależności od tego co się będzie działo na boisku. A murzynom trzeba przeciwstawić siłę w środku pola, poza tym to będzie pierwszy mecz Bednarka o punkty, środek będzie musiał być asekurowany, sąd preferuję wyjście dwoma DP.
W drugim wariancie po dzisiejszym meczu wstawiłbym Kownackiego zamiast Milika ale Nawałka raczej tego nie zrobi i w razie czego Kownaś wejdzie z ławki (oby nie musiał). Mając na ławce Bereszyńskiego, Kownackiego i Linettego, są opcje na każdą praktycznie pozycję, poza bramką.
No i postawiłbym na Fabiana, on nigdy nie zawiódł, nie odpierdolił czerwa, nie miał kontuzji, zawsze jest pewny, zasłużył na pierwszy skład.
Treść usunięta
„Znów błysnął Góralski, potem Artur Jędrzejczyk uruchomił Bereszyńskiego, ten dośrodkował, Maciej Rybus idealnie wyłożył piłkę Robertowi Lewandowskiemu, a snajper Bayernu z pomocą rykoszetu trafił do siatki. Początkowe spięcie na dobre z nas zeszło.” Rozumiem, że dla autora Kownacki to farbowany lis?
Dawide Kovnackis!
Jak orly kurskiego tak beda komentowac mundial to wole ogladac po czesku
dokladnie, niby XXI w., Unia Europejska, szary janusz liznal troche swiata, a otumanianie i propaganda jak na Białorusi. Juz naprawde rzygam tym pierdolonym rzadem, bodajze najgorszym od czasow Polski Dzielnicowej, tak, tak, biorac pod uwage nawet komune…
Rzad jest jaki jest, ale gdyby byl poprzedni nie bylo by tvp tylko zdf
nie przesadzaj, gorszego niż mafia peowska nie było od Popiela
Ra: Już nie wiem kto bardziej żałosny: Laskowski czy Szpak
współprowadzący/eksperci-bez komentaża.
Trzeba przyznać, że są profesjonalni w przedstawianiu alternatywnej wizji meczu.
Nie zobaczyć rykoszetu mimo kilku powtórek, przez 4 minuty nie zorientować się że nie uznano bramki, minutę się domyślać skąd karny. Wszystko w 90 minut.
Może ktoś im zakleił okno w kabinie komentatorskiej i wyłączył podgląd? Zapomniał soczewek korekcyjnych? Nie podejrzewam Strejlaua o popalanie zielska.
Dobra nie przeżywajcie już tych komentatorów bo najważniejsze mecze będzie robił Laskowski, a on jest naprawdę dobry. Prawda, że są hujowi większość z TVP ale ta telewizja nie ma praw do żadnej ligi w całości, więc ma takich od wszystkiego, raz skomentuje piłkę nożna a za dwa dni komentuje kurwa biegi narciarskie a później jeszcze picipolo na dwa kije. Takich tam widocznie potrzebują, skoro nabyli prawa do mundialu to staćby ich było na dobrych komentatorów ale wolą takich od wszystkiego. A co do wszystkiego to do niczego.
Akurat przy pierwszym golu cudownie zacentrował Kownaś nie Bereś ,notabene Dawid dramatycznie dzisiaj przyćmił Arka .który wspólnie z Cionkiem odstawał od reszty drużyny/
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Ale Pana Waldemara to ty szanuj
Treść usunięta
rzeczywiście – dla twojej starej na obciąganie 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=7NNxIWo-qkI
„Lewy” poszedł za ciosem po rzucie wolnym, który wywalczył Arkadiusz Milik.
Ja wiem, ze za wszelka cene Milika skrzywdzic nie dacie, ale co tam takiego zacnego Arek wydlubal. Ot rozny, jakich setki co tydzien.
A poza tym tradycyjnie pierdolil na potege.
Wynik dobry, gra w ofensywie dobra (ale to tylko Litwa), natomiast obrona troche klopsow za duzo sadzila. Pazdan na dyrygenta bloku sie nie nadaje.
Ogolnie oby tak z Japonia przeszlo. A z Senegalem i Kolumbia to zalezy od formy i farta w danym dniu.
przecież nie mają z Milikiem żadnych powiązań, a nawet stare zatargi, menadżera Milika też nigdy nie widziałem w Stanie Futbolu albo w wywiadzie na weszło, albo na zdjęciu ze Stanowskim,
http://weszlo.com/2012/11/05/arkadiusz-milik-czyli-pan-pilkarz-sie-obrazil/
Może i fajnie to wyglądało, ale spokojnie
to tylko Litwa, 172-ga, czy któraś drużyna w rankingu
(pomijając naszą naciąganą pozycję)
Skład zagwozdka dla rywali
Dla mnie na plus Góralski, Krycha (no i Lewy oczywiście!)
Milik to musi mieć z pięć setek, żeby coś strzelić
chyba, że ma robić miejsce Lewemu
Typowy mecz na złapanie luzu przed turniejem
Przepraszam bardzo, ale weszlacki duet komentatorów też zauważył nieuznanie bramki Krychowiaka dopiero, gdy po trafieniu Kownackiego wynik zmienił się na 3 a nie 4.
Choć muszę przyznać, że całkiem przyjemnie się słuchało.
A tymczasem Japonia rozpykała Paragwaj. Może być ciekawie w tej naszej grupie 😉
Litwa była dzisiaj tak słaba, że nie wiem jakim cudem 2 lata temu z nimi tylko zremisowaliśmy. Przecież oni robili wszystko abyśmy wysoko wygrali.
Wnosząc po eliminacjach, ledwie przebrniętych, ostatnich 4 meczach kontrolnych z samymi ogórkami (głębokie rezerwy przeciwników, zawsze niewygodna Litwa, i któraś z Korei), kuriozalnej kontuzji w ostatnim dniu zgrupowania i niejasności czy ten gracz pojedzie na mundial, po kiepskiej atmosferze (niuanse łatwo wyłapać z ŁNP) w drużynie stwierdzam, że JESZCZE NIE CZAS NA LIZANIE SIĘ PO FIUTACH. Przejebiemy te mistrzostwa koncertowo, kto tego nie widzi nie zna się na piłce. Nasza drużyna nie ma stylu, klasy, doświadczenia, ambicji, to zlepek paru indywidualności. Są panikantami w obronie, atak to zazwyczaj laga na Lewego czy Milika, albo rajd Rybusa czy Grosika, którym piłka odbija się od kolan, ale fartownie przechodzą kolejne metry, Góralski i Pazdan to wieczne „sanki”, napastnicy potrzebują po 5 sytuacji żeby wpadło coś między słupki, o ile bramkarz nie wybroni. Krychowiak i Zieliński to symulanci, kładą się od byle podmuchu, wiele strat przez to będzie z Senegalem, bo sędzia gwizdnie raz, drugi, trzeci ale za piątym już sobie daruje. Trzy mecze i do domu: 1. remis, 2. przegrana, 3. wygrana. Zapiszcie ten post.
Jeszcze nie słyszałem, żeby eliminacje z bilansem 8-1-1 ktoś nazwał „ledwie przebrniętymi”, a 4 punkty w grupie „koncertowym przejebaniem” mistrzostw 🙂 🙂 🙂
Koncertowo przejebał Zair MŚ 1974 albo Irlandia Euro 2012, a ledwo przebrnęła eliminacje Chorwacja czy Peru. Wybudź się z ponuractwa, malkontenctwa i bycia jednym świadomym-oświeconym. Po prostu uśmiechnij się, daj naprawdę przyzwoitej reprezentacji swojego kraju kredyt zaufania i ciesz się mundialem.
Chyba już zapomniałeś, że do ostatniego meczu awans nie był pewny – my przegrywamy i mamy 22 pkty, Dania wygrywa i ma 22 pkty. Nie pamiętam, co decydowało, być może że mielibyśmy drugie miejsce. Parę fartownych wygranych (Armenia, Czarnogóra, Kazachstan), parę zdecydowanych i jedna przegrana, która nas obnażyła, i takich wyników można się spodziewać na Mundialu, niestety.
Koncertowo, bo to nasz plan minimum, miejsce w rankingu, na papierze (kluby kopaczy) to my jesteśmy faworytem grupy.
Ja będę się cieszył jeśli polska liga osiągnie poziom np. czeskiej czy greckiej, na razie to, tak jak pisałem, zlepek chamskich (wnoszę po filmach Wiśni) indywidualności a nie drużyna.
No tak, w sumie logiczne. W sumie to ten ostatni mecz się właściwie nie liczy. To gorsze trzy punkty niż te duńskie. Trudno polemizować.
Patrząc na kluby „kopaczy”, absolutnym faworytem grupy jest Senegal, a my możemy co najwyżej bić się o drugie miejsce z Kolumbią.
A będziesz się cieszył, jak polska kadra osiągnie poziom np. czeskiej czy greckiej?
Czyli nie rozumiesz, że chodziło mi o to, że wygrywaliśmy mecze w ostatnich minutach, że ostatni mecz był meczem o wszystko. Niby remis nas zadowalał, ale przecież trzeba było się mocno spinać żeby wygrać. Była nerwówka przy 1:1 o ile pamiętam. Poważna drużyna ma na kolejkę przed spokój, grając z ogórami z Kazachstanu czy nawet tyciej Czarnogóry. Dania też potęgą nie jest.
No chyba nie. Bramka u nas Juve, Senegal Stade Rennais, obrona u nas najlepszy Monaco, u nich Napoli czyli remis, pomoc u nas Napoli, BVB, u nich średniaki angielskie (Everton, Stoke, West Ham) to samo remis. Napad u nas Napoli i Bayern u nich Liverpool i średniaki różnych europejskich, zdecydowanie my. Ogólnie to u nas sporo średniaków zachodnich lig i u nich. Ale mamy więcej „gwiazd” bo i Krycha to PSG, prawda xD
Chodzi mi o ligę, bo reprezentacja gra raz na 2 miesiące (a nawet co 2 lata), liga co 2 tygodnie w Europie.
Skąd Ty się wziąłeś? Nerwowka z Czarnogóra była przy 2:2.
Faworytem grupy jest Kolumbia, która ma najsilniejszy kadrowo i najbardziej doświadczony zespół.
Bzdurne porownanie klubow, w których grają piłkarze o niczym nie świadczy. Tym bardziej, że pewnie poza Mane i Koulibalym nie widziales zadnego z tych zawodnikow w czasie meczu.
Ideą rankingu jest umożliwienienie w miarę sprawiedliwego podziału na grupy i koszyki. Sprawiedliwego ,bo każdy zna zasady rankingu, a nie obiektywnego. Mistrzostwa świata nie przyznają liderowi rankingu. Nasze miejsce jest zasłużone bo z 25 meczów o stawkę mamy bilans 16-7-2. Jeśli wygramy na MŚ 4 mecze dochodząc tylko do ćwierćfinału, który przegramy po karnych, zalicza nam 4 wygrane i remis. To prawdopodobnie wystarczy na pierwsza 3, a na pewno na pierwsza 5 rankingu, ale nie uczyni nas lepszymi. Mistrzem świata może zostać drużyna która „oficjalnie” remisuje wszystkie mecze. Zdobylaby wtedy mniej punktow niż taki przykładowy cwiercfinalista. Mądre? Nie wiem, ale takie są zasady.
Dowiedz się czego zamiast udawac znawce.
Dlaczego nie zaczniesz kibicować innemu krajowi gdzie piłeczka się klei i jest wszystko cacy, tylko piszesz smutne kocopały kurwa, które wszyscy mają w dupie. To jest portal o piłce nożnej a nie portal dla sfrustrowanych wróżbitów i do tego dramatopisarzy. Pokibicuj trochę Niemcom albo komuś innemu może im się spodobają Twoje wróżby i dramaty. Wkurwił mnie xD Pozdrawiam wszystkich prawdziwych Biało-Czerwonych kibiców
Chuj tam, nie mam pamięci do cyferek, ale ostatnie 5 min tamtego pamiętnego meczu o awans to była niezła „sraczka”, ale skończyło się dobrze. Wy nie widzicie tego, że my mamy naprawdę duuużo szczęścia? Jakieś ręki, podania przeciwników do naszych, w KAŻDYM meczu wwalają nam gola ze spalonego, drżenie o wynik do ostatnich minut, obrony Częstochowy w każdej drugiej połowie. Ja bym chciał widzieć klasę naszej drużyny po paru latach prowadzania jej przez Nawałkę, który cały czas rotuje składem, szuka pierwszego bramkarza, w każdym meczu inny skład obrony, jakieś dziwne akcje z zabieraniem 10 więcej zawodników na zgrupowania i szukania diamentu w ostatniej chwili. No sorry.
Dlaczego bzdurne porównywanie? To tak samo można wszystkie te skarby kibica wyjebać, bo to bzdura sprawdzanie, gdzie kto gra i czego sie można spodziewać.
Pamiętam, jaka to była pompa ze Smudy, ze nie zrobił zmian podczas Euro. Haha, no top bk, ale jak Adam Nawałka podczas Euro też nie zrobił prawie wcale to wszyscy to szanowali, bo nie ma zmienników. No kurwa, co to za jakaś podwójna moralność? Wy nie widzicie tego fałszu? Tego pompowania balonika? Na siłę robienie z niego superperfekcjonisty?
Panie konrado, piłka na tym polega, to forum do tego służy, że sprzeczamy się, dyskutujemy. Myślisz, że ja nie chcę dobrze? Czemu nie ma prawie wcale krytycznych głosów w debacie? Jest lizanie się po fiutach. Brakuje takiego Pawełka, który by wsadził kij w mrowisko. No, ale możemy się głaskać i mówić, że jest cacy, że grupa była bardzo wyrównana, że Japonia była bardzo dobrze zorganizowana taktycznie, że mają mentalność samurajów, że chłopy z Senegalu byli o głowę wyżsi do Góralskiego, który się od nich odbijał, jak od baobabu, że Kolumbia wytrzymała 30 stopniowy upał, że byli lepiej przygotowani do gry w tropikalnym klimacie. A wy później przyjmiecie to za pewniak, że no tak, nic się nie dało zrobić, bo Wiśnia dodał zabawy naszych piłkarzy na plaży w Soczi.
Chciałbym żeby nam się udało wyjść z grupy, ogolić frajerów z Anglii, bo mamy moc, jest potencjał, ale trochę mi się nie podoba atmosfera w kadrze, zakłamywanie faktów, takie mam poczucie, że jest kiepsko mentalnie w tej grupie (Zieliński cień siebie, Mlik tak samo, nawet Lewy niekiedy, choć niektórzy wyżej od oczekiwań), a nic tak nie scala więzi, jak picie wódki. Niestety.
Uderzenie z karnego Błaszczykowskiego, zdecydowanie nie napawa optymizmem. Znamienne jest ostatnie Euro, w którym każdy w karnych z Portugalią uderzył inaczej, tylko Błaszczu uderzył w ten sam sposób. Jeżeli uda nam się wyjść z grupy to wolałbym żeby Kuba jednak nie podchodził do karnych. Oczywiście, mam nadzieję, że jeżeli zajdzie taka potrzeba to odszczekam to co teraz napisałem, ale na ten moment tego nie widzę. Ciekawe jest to, że Litwin rzucił się dokładnie tam gdzie Polak uderzał dwa razy podczas Euro. Niestety jestem przekonany, że przy kolejnej próbie bramkarze drużyn przeciwnych będą wyczekiwać go do końca, ze względu na to, że w tym meczu uderzył innym sposobem.
Módlmy się aby Nawałka na siłę nie wsadził do pierwszego składu Milika bo koleś jest kompletnie bez formy. Nigdy nie byłem zwolennikiem Teodorczyka ale w tej chwili to on powinien grać z Lewym w duecie.
Poczekajmy z ocenami. Milik grał rzeczywiście słabo, ale on nie miał pełnego okresu przygotowawczego i mógł trenować inaczej niż wszyscy, żeby być gotowym na 90 minut. Zwyczajnie może być zajechany i potrzebować kilku dni odpoczynku i innych treningów. Bez sensu jest się sugerować tymi sparingami i ustalać Nawałce skład.
Treść usunięta
Ten he,he artykuł popełnił prawdziwy geniusz.Piłka jest okrągła,a bramki są dwie.Mecz można wygrać,przegrać,albo zremisować.Będzie li to syn? Będzie li to córka? Już wiem, będzie to syn,albo córka…..W tle słychać chór dziadów….