Reklama

Kto z kim powalczy o bilet do Rosji?

redakcja

Autor:redakcja

12 maja 2018, 15:26 • 6 min czytania 20 komentarzy

Przed mundialem w Rosji jesteśmy w o tyle nowej sytuacji, że jest to drugi z rzędu wielki turniej, na który udamy się z tym samym selekcjonerem. A to oznacza, że pewne sprawy łatwiej będzie nam przewidywać, co potwierdza chociażby plan przygotowań do mistrzostw – bliźniaczo podobny do tego sprzed 2 lat. I podobnie może być z ostateczną kadrą na turniej – nie mamy pewności, kogo ostatecznie zaprosi Nawałka, ale wiemy mniej więcej, jakie proporcje w 23-osobowej kadrze preferuje nasz selekcjoner.

Kto z kim powalczy o bilet do Rosji?

Na Euro 2016 Nawałka zaprosił 3 bramkarzy (Szczęsny, Fabiański, Boruc), 4 środkowych obrońców (Glik, Pazdan, Cionek, Salamon), 3 bocznych obrońców (Piszczek, Jędrzejczyk, Wawrzyniak), 4 defensywnych pomocników (Krychowiak, Mączyński, Linetty, Jodłowiec), 2 ofensywnych pomocników (Zieliński, Starzyński), 4 skrzydłowych (Błaszczykowski, Grosicki, Kapustka, Peszko) i 3 napastników (Lewandowski, Milik, Stępiński). Co prawda selekcjoner testował w ostatnim czasie inne boiskowe ustawienie, ale też wcale nie jest powiedziane, że ma to być nasz wariant numer jeden. Przeciwnie, jeśli dobrze przystawić ucho, można usłyszeć, że taktyka z wahadłowymi ma być tą, na którą płynnie będziemy przechodzić w trakcie meczu. Być może więc jakieś minimalne zmiany proporcjach w kadrze nastąpią i na przykład zamiast jednego ofensywnego pomocnika pojedzie dodatkowy boczny obrońca bądź skrzydłowy, ale też większej rewolucji na pewno nie należy się spodziewać. Tym bardziej w kontekście faktu, że sportowo na Euro 2016 wszystko zagrało jak trzeba.

A skoro tak, możemy przeanalizować wczoraj ogłoszoną 35-osobową kadrę właśnie pod kątem dostępnych miejsc na poszczególnych pozycjach oraz przy założeniu, że proporcje pozostaną te same lub bardzo podobne. Kto z kim powalczy o kilka wciąż niepodpisanych biletów na mundial?

Bramkarze

Miejsca: 3
Powołani: Szczęsny, Fabiański, Białkowski, Skorupski
Pewniacy: Szczęsny, Fabiański

Reklama

Tu akurat sprawa jest najprostsza, bo nie trzeba cofać się o dwa lata, by wiedzieć, że w finalnej kadrze znajdzie się trzech bramkarzy. I oczywistą sprawą jest także fakt, że o miejsce numer trzy na zgrupowaniu powalczą Białkowski i Skorupski. Za pierwszym przemawiają występy z tego sezonu, za drugim staż w reprezentacji, ale przed zgrupowaniem ich szanse na wyjazd oceniamy 50-50.

Środkowi obrońcy

Miejsca: 4
Powołani: Glik, Pazdan, Cionek, Kamiński, Bednarek
Pewniacy: Glik, Pazdan, Cionek

Wątpliwe, by Adam Nawałka planował zabrać na mundial większą liczbę środkowych obrońców, zwłaszcza, że posiłkami na tej pozycji mogą być też Piszczek oraz Jędrzejczyk i Dawidowicz (o ile pojadą). A to oznacza, że przed mistrzostwami obejrzymy starcie byłych lechitów, czyli Kamińskiego i Bednarka. Ten drugi włączył się do walki dosyć niespodziewanie, ale w kontekście dobrej końcówki sezonu w Anglii wyrasta na faworyta tej rywalizacji. Za nim przemawia też wiek, bo selekcjoner – podobnie jak na Euro 2016 – może planować obsadę kilku miejsc młodzieżowcami. Z kolei Kamiński w tym roku w klubie bardzo rzadko pojawiał się w wyjściowej jedenastce, co stanowi jego główny problem. Atutem jest za to ogranie w systemie z trójką środkowych obrońców. Pytanie jednak, czy to wystarczy…

Boczni obrońcy

Miejsca: 3
Powołani: Piszczek, Bereszyński, Jędrzejczyk, Kędziora
Pewniacy: Piszczek, Bereszyński

Reklama

Jak już wspomnieliśmy, akurat ta pozycja może zostać powiększona właśnie kosztem ofensywnych pomocników. Jeśli tak się stanie, pojedzie cała czwórka, chociaż największy znak zapytania należy postawić przy formie Jędrzejczyka. Atutem legionisty jest ogranie z Euro 2016, problem stanowi niemal wszystko inne. Jeśli założymy, że bilety otrzyma tylko 3 bocznych obrońców (lub 4, ale jedno miejsce zajmie Rybus), to otrzymujemy parę Jędrzejczyk-Kędziora, póki co z mocnym wskazaniem na tego drugiego.

Defensywni pomocnicy

Miejsca: 4
Powołani: Krychowiak, Linetty, Mączyński, Góralski, Dawidowicz, Żurkowski
Pewniacy: Krychowiak, Linetty, Mączyński

Trochę zawahaliśmy się, czy do pewniaków nie wpisać też Góralskiego, w końcu to właśnie on jest regularnie powoływany i dotychczas otrzymał od Nawałki najwięcej szans. Atutem Żurkowskiego, podobnie jak w przypadku Bednarka, jest głównie jego wiek, bo przecież nie równa, wysoka forma – do tej ostatnio wciąż wiele mu brakuje. Z kolei Dawidowicz jest tutaj najbardziej uniwersalny, ale też wielkich szans na wyjazd jednak byśmy mu nie dawali. Możliwość gry na środku obrony to mimo wszystko w tej rywalizacji trochę mało. W naszej ocenie wszystko rozstrzygnie się pomiędzy Góralskim i Żurkowskim.

Skrzydłowi

Miejsca: 4
Powołani: Błaszczykowski, Grosicki, Rybus, Makuszewski, Peszko, Frankowski, Kądzior, Kurzawa
Pewniacy: Błaszczykowski, Grosicki, Rybus

Liczba powołanych na tę pozycję oraz liczba dostępnych miejsc najdobitniej pokazuje, że to właśnie tu mamy największy problem. Pewnie nawet sam selekcjoner nie wie, kto ostatecznie jest faworytem tej rywalizacji. Póki co mamy pięciu kandydatów na jedno miejsce. Jeżeli Nawałka dokona jakichś modyfikacji w proporcjach w kadrze lub potraktuje Rybusa jako obrońcę, liczba dostępnych miejsc wzrośnie do dwóch – to wciąż znacznie mniej niż chętnych. A tym bardziej, że niektórzy jako pewniaka traktują też Sławomira Peszkę, co byłoby fatalną wiadomością dla wszystkich pozostałych. Gdyby nie kontuzja, znacznie mocniejszą pozycję miałby Makuszewski. Frankowski z kolei wydaje się najlepiej pasować do gry na wahadle, natomiast ligowa forma oraz jakość ostatniego występu z orzełkiem na piersi przemawia za Kurzawą. W teorii najmniej argumentów stoi za Kądziorem, ale jego także nie należy skreślać. Tak czy inaczej, to właśnie w tej grupie typujemy przynajmniej trzech-czterech przegranych.

Ofensywni pomocnicy

Miejsca: 2
Powołani: Zieliński, Szymański
Pewniacy: Zieliński

Liczba ofensywnych pomocników w całej reprezentacji poniekąd tłumaczy powołanie dla Sebastiana Szymańskiego. Jeżeli Adam Nawałka zdecyduje się na odtworzenie proporcji w kadrze z Euro 2016, młody legionista mógłby poczuć się pewniakiem. Jego ogromnym atutem jest fakt, że konkurencja na tej pozycji niemal nie istnieje. Z jednej strony Szymański stoi przed wielką szansą, z drugiej nie zdziwimy się, jeśli właśnie liczba piłkarzy z tej pozycji zostanie zredukowana do jednego. Wszystko jednak w nogach tego 19-latka.

Napastnicy

Miejsca: 3
Powołani: Lewandowski, Milik, Teodorczyk, Kownacki, Wilczek, Piątek
Pewniacy: Lewandowski, Milik

Kolejna pozycja z ogromną konkurencją, a zwłaszcza w kontekście faktu, że każdy z napastników ma się obecnie czym pochwalić. Jeśli chodzi o poziom rozgrywek klubowych, plusik stawiamy przy Kownackim i Teodorczyku. Ten pierwszy ma po swojej stronie młodość oraz uniwersalność (może zagrać na skrzydle), a do tego udowodnił we Włoszech, że świetnie czuje się w roli dżokera. Drugi jest w kadrze już naprawdę długo i kilka razy zdążył jej pomóc na boisku. Ostatniego słowa nie powiedzieli też Wilczek i Piątek, którzy aktualnie imponują skutecznością. Wytypowanie szczęśliwca (lub góra dwóch) z tej czwórki będzie dla Nawałki jednym z najtrudniejszych wyborów przed mistrzostwami.

* * *

Jedno wydaje się pewne – skoro taki a nie inny rozkład kadry sprawdził się Nawałce we Francji, to trudno oczekiwać, że nagle wywróci wszystko do góry nogami i zaprosi do Rosji na przykład 5 napastników i 2 środkowych obrońców. Zmian z pewnością wiele nie będzie i przede wszystkim mogą wynikać z uniwersalności niektórych zawodników. Inną kwestią są kontuzje, których przewidzieć się nie da – przed Euro 2016 wypadli nam w ten sposób Rybus i Wszołek. I to właśnie w nich swojej szansy może upatrywać kilku zawodników. Jakkolwiek spojrzeć, stawkę już znamy, konkurentów mniej więcej też, a reszta pozostaje już w nogach piłkarzy, którzy na zgrupowaniu muszą zrobić wszystko, by przekonać do siebie selekcjonera. A to oznacza, że mundialowe emocje będziemy mieli także przed pierwszym turniejowym gwizdkiem.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Komentarze

20 komentarzy

Loading...