Reklama

Raport stranieri – Lewandowski, Sobiech i Wilczek z golami

redakcja

Autor:redakcja

21 września 2017, 17:07 • 5 min czytania 22 komentarzy

W środku tygodnia poważne ligi raczej odpoczywają, ale tym razem było inaczej, bo grali prawie wszyscy najlepsi. Jak poszło naszym reprezentantom? Kolejny udany występ zaliczył Wojciech Szczęsny, a u Roberta Lewandowskiego nudno i po staremu – znowu wykorzystał rzut karny. Zapraszamy na raport stranieri.

Raport stranieri – Lewandowski, Sobiech i Wilczek z golami

Lewy napoczął Schalke z rzutu karnego

Lewandowski zagrał solidnie, ale bez szału, bo w końcu jedynie bramka z rzutu karnego, to w przypadku Lewego nuda i ,,minimalizm”. Choć trzeba zaznaczyć, że Polak miał też otwierające podanie przy bramce Jamesa, który zresztą skradł całe show. Oczywiście Robert znowu pokazał, że jest piłkarzem z absolutnego topu, ale oczekiwania kibiców w jego przypadku są dużo większe. Na koniec należy jeszcze odnotować, że Lewandowski nadal ma jedną bramkę przewagi nad Aubameyangiem w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi, a z jedenastu metrów ostatni raz spudłował 17 sierpnia 2014 roku

Szczęsny znowu zagrał na zero z tyłu

Reklama

Początkowo można było podchodzić sceptycznie do tematu Szczęsnego w Juventusie, ale chyba możemy być spokojni, bo polski bramkarz znowu dostał szansę. Najpierw debiutował w spotkaniu z Chievo, w którym interweniował dwukrotnie, a teraz miało być trudniej, bo w końcu z Fiorentiną, ale okazało się być jeszcze łatwiej. Cóż, to był jeden z tych meczów, w których bramkarz jest kompletnie bezrobotny i na spokojnie może przemyśleć co zjeść na kolację. Jednak najważniejsze w tym wszystkim jest to, że Szczęsny będzie swoje szanse dostawał i do czerwca na pewno nie zapomni, jak gra się w piłkę

Zieliński i Milik zagrali ogony

Obaj Polacy z Napoli zaczęli mecz na ławce rezerwowych. Swoje szanse dostali w końcówce meczu, a pierwszy na placu gry pojawił się Piotr Zieliński, który w doliczonym czasie gry wywalczył rzut karny dla swojego zespołu. Nie egzekwował go jednak Milik, ani sam poszkodowany.

Krychowiak nabiera rozpędu i wraca do żywych

Wreszcie Krychowiak mógł zagrać przeciwko drużynie, która znaczy wiele. Co prawda był to tylko pucharu ligi angielskiej, ale nawet w pucharze proboszcza warto zbierać minuty przeciwko takim drużynom jak The CitizensGrzesiek nie zagrał żadnych cudów na kiju w rozegraniu, ale pokazał, że tylko kwestią czasu jest, aż powróci na odpowiedni poziom. Cieszyć może zwłaszcza to, że Polak jest naprawdę ważną postacią w układance Pulisa. No, bo trudno myśleć inaczej, jeśli Krychowiak wykonuje nawet niektóre stałe fragmenty gry. I trzeba przyznać, że wychodzi mu to całkiem przyzwoicie jak do tej pory. W jego grze z każdą minutą widać coraz więcej luzu, a świadczy o tym choćby to, że Polak decyduje się już nawet na długie przerzuty. Cóż, u Krychowiaka jak na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku.

Sobiech rozpoczyna walkę o kadrę, ale Wilczek nie odpuszcza

Reklama

Czyżby Artur Sobiech postanowił jeszcze zawalczyć o powrót do kadry Nawałki? W miniony weekend strzelił w spotkaniu z Arminią Bielefeld, a tym razem pokazał bramkarza Heidenheim. Oczywiście to seria, która nie budzi strachu w oczach Neuera, ale miejmy nadzieję, że to dopiero mały początek długiej serii. Natomiast w pucharowym meczu do siatki wreszcie trafił Kamil Wilczek, który w spotkaniu ligowym jeszcze tego nie uczynił.

ANGLIA

Grzegorz Krychowiak (West Bromwich) – 90 minut z Manchesterem City (1:2)
Jan Bednarek (Southampton) – 90 minut w młodzieżowej drużynie ze Stoke (3:0)
Łukasz Fabiański (Swansea) – poza składem
Artur Boruc (Bournemouth) – 120 minut z Brighton (1:0)
Krystian Bielik (Arsenal) – poza składem
Kamil Grosicki (Hull City) – jego drużyna nie grała
Michał Żyro (Wolverhampton) – 68 minut z Bristol Rovers (1:0)
Bartosz Białkowski (Ipswich Town) – jego drużyna nie grała
Paweł Wszołek (QPR) – jego drużyna nie grała
Ariel Borysiuk (QPR) – jego drużyna nie grała
Tomasz Kuszczak (Birmingham City) – jego drużyna nie grała
Mateusz Klich (Leeds United) – 120 minut z Burnley (2:2 k. 5:3)

AZERBEJDŻAN

Jakub Rzeźniczak (Karabach) – jego drużyna nie grała

BELGIA
Łukasz Teodorczyk (Anderlecht) – poza składem

BUŁGARIA
Jacek Góralski (Łudogorec) – 6 minut z Botew (2:1)
Daniel Kajzer (Botew) – ławka z Łudogorcem (1:2)

DANIA
Kamil Wilczek (Broendby) – 90 minut i gol z Ledoje Smorum (5:1)

FRANCJA
Kamil Glik (Monaco) – jego drużyna nie grała
Igor Lewczuk (Bordeaux) – jego drużyna nie grała

HISZPANIA

Przemysław Tytoń (Deportivo) – ławka z Alaves (1:0)
Cezary Wilk (Zaragoza) – jego drużyna nie grała
Paweł Kieszek (Cordoba) – ławka z Tenerife (1:4)

HOLANDIA

Piotr Parzyszek (Zwolle) – jego drużyna nie grała
Filip Kurto (Roda) – ławka z Capelle (5:0)

JAPONIA
Krzysztof Kamiński (Jubilo Iwata) – poza skladem

NIEMCY
Robert Lewandowski (Bayern) – 90 minut i gol z karnego z Schalke (3:0)
Łukasz Piszczek (Borussia) – 90 minut z Hamburger SV (3:0)
Jakub Błaszczykowski (VFL) – poza składem
Marcin Kamiński (VFB) – 90 minut z Monchengladbach (2:0)
Paweł Olkowski (Koln) – poza składem
Artur Sobiech (Darmstadt) – 90 minut i gol z Heidenheim (2:2)
Kacper Przybyłko (Kaiserslautern) – poza składem
Waldemar Sobota (Sankt Pauli) – 76 minut z Kiel (1:0)
Bartosz Kapustka (Freiburg) – poza składem
Rafał Gikiewicz (Freiburg) – ławka z Hannover (1:1)

NORWEGIA
Piotr Leciejewski (SK Brann) – jego drużyna nie grała
Jakub Serafin (Haugesund) – jego drużyna nie grała

PORTUGALIA
Mateusz Zachara (Tondela) – jego drużyna nie grała

ROSJA
Janusz Gol (Amkar Perm) – 26 minut z Lokomotiw (1:0)
Maciej Rybus (Lokomotiw) – 45 minut z Amkar (0:1)
Maciej Wilusz (FK Rostów) – poza składem

RUMUNIA
Piotr Polczak (Astra) – 90 minut z Viitorul (3:1)

SŁOWACJA
Gerard Bieszczad (Zemplin)- jego drużyna nie grała
Jakub Więzik (Tatran) – jego drużyna nie grała

SZKOCJA
Krystian Nowak (Hearts) – jego drużyna nie grała
Rafał Grzelak (Hearts) – jego drużyna nie grała

UKRAINA
Tomasz Kędziora (Dynamo) – jego drużyna nie grała

WŁOCHY
Dawid Kownacki (Sampdoria) – ławka z Veroną (0:0)
Karol Linetty (Sampdoria) – 90 minut z Veroną (0:0)
Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – 90 minut z Veroną (0:0)
Paweł Jaroszyński (Chievo) – ławka z Genoą (1:1)

Mariusz Stępiński (Chievo) – ławka z Genoą (1:1)
Łukasz Skorupski (Roma) – ławka z Benevento (4:0)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – 90 minut z Fiorentiną (1:0)
Arkadiusz Milik (Napoli) – 9 minut z Lazio (4:1)
Piotr Zieliński (Napoli) – 17 minut i wywalczony karny  z Lazio  (4:1)
Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) – ławka z Napoli (1:4)
Bartosz Salamon (SPAL) – 90 minut z Milanem (0:2)

Paweł Bochniewicz (Udinese) – poza składem

Najnowsze

Komentarze

22 komentarzy

Loading...