
weszlo.com / Weszło
Opublikowane 31.07.2017 12:50 przez
redakcja
Sandecja Nowy Sącz ściągnęła na testy Freddy’ego Adu. W rozmowie z Weszło dyrektor sportowy klubu Arkadiusz Aleksander jest z tego powodu bardzo zadowolony – reklama zawsze się przyda. A sam piłkarz? Albo się sprawdzi, albo nie. – Nie ponosimy żadnych kosztów za testy, więc jeśli będzie wyglądał dobrze fizycznie i będzie mu się chciało, dzięki czemu zaprezentuje się na plus, to zostanie piłkarzem Sandecji – stwierdził Aleksander.
I byłaby to naprawdę fajna letnia historyjka, gdyby trener Radosław Mroczkowski, który odebrał wspomniane testy jako obrazę majestatu.
Mroczkowski mówi wprost, że żadnych testów nie będzie, chyba że po jego trupie. Dlaczego? Bo nikt z nim tych testów nie konsultował.
W porządku, pewnie dobrze by było, gdyby szkoleniowiec był wtajemniczony i wyraził zgodę. Ale z drugiej strony – cóż takiego się stanie, jeśli rzuci okiem na chłopaka, który tłukł się przez pół świata i oceni, czy ów chłopak umie trafić w bramkę, czy nie? No naprawdę, Korona mu z głowy spadnie? Mikrocykl zostanie zakłócony? W każdym tygodniu ktoś kogoś testuje. Po co te publiczne fochy, które z akcji reklamowej dla klubu robią antyreklamę? Nie można po prostu zaczekać kilku dni i powiedzieć: „za słaby”?
Jezu. Testy. Obraza majestatu. Trener zamiast mieć 22 piłkarzy na treningu będzie mieć 23.
Powinien też Radosław Mroczkowski pamiętać o jednym: kluby po to zatrudniają dyrektorów sportowych, by istniała jakaś długofalowa wizja. I to, że trener Mroczkowski kogoś nie chce, wcale nie musi oznaczać, że klub kogoś nie chce. Być może – kto wie – uważają tam, że Mroczkowskiego zaraz nie będzie, a Freddy Adu będzie.
Rozwiązania widzimy dwa:
1. Testy się odbywają i trener Mroczkowski wychodzi na idiotę, ale na własne życzenie, bo nie musiał robić z tego takiej dramy.
2. Testy się nie odbywają i dyrektor sportowy wychodzi na idiotę, a wraz z nim ośmieszony zostaje cały klub.Tak źle i tak niedobrze. Tylko pogratulować szkoleniowcowi taktyki.
Opublikowane 31.07.2017 12:50 przez
Nie zostanie dopuszczony do testów, bo co?? Bo jest czarny?! Nie podoba mi się to rasistowskie podejście. To nie jego wina, że ma inny kolor skóry. Murzyn to też człowiek i też ma prawo do spełniania piłkarskich marzeń.
-Ale nie, bo co…? bo jestem rudy??!
-… niee, nie wiedzielismy o tym… ;o
Klasyka gatunku
https://www.youtube.com/watch?v=aVFSz-uKQVI
Jeżeli trener Mroczkowski się szanuje, a wszystko wskazuje na to że się szanuje, to nie będzie tej czarnej amerykańskiej przybłędy testować, no bo tak naprawdę co tu testować? Gość jest kurwa jakimś obieżyświatem i nigdzie nie potrafił zagrzać na dłużej miejsca. O żadnych sukcesach też nie ma mowy, jest to taka amerykańska wersja Miłosza Przybeckiego, który po kilku prostych kopnięciach całe życie jedzie na nazwisku i nadziei że coś jeszcze potrafi…
Przesadzasz z Przybeckim. On ma akurat fajną buźkę i cudne, błękitne oczy. Przyjemnie się na niego patrzy. Ładny chłopak o bardzo medialnej urodzie. Ogromny potencjał. W sam raz na Ekstraklasę, a nawet i dobrą, zachodnią ligę.
Mroczkowski to se może, właśnie dostał żółtko od swoich szefów ,tak jak napisali dziś jest jutro go nie ma. On ma odrabiać materiał który dostanie albo do widzenia
Treść usunięta
Tylko, że pan Aleksander powiedział : „A decyzja o podpisaniu lub nie podpisaniu z nim kontraktu należy do trenera Radosława Mroczkowskiego”.
No to zdecydował i dziękuję za uwagę.
Poza tym jest poniedziałek, południe i pogoda nie sprzyja testom.
Furman jednego zwolnił to i Adu może, tylko że Furman to ten zły a Adu będzie tym dobrym.
o masz w awatarze starą damę i starą kurwę heheheeheheh.
wiesz czym się różni i stara dama i stara kurwa jak ty to mówisz od twojego klubu? Twój klub nigdy nie grał w LM
Haha, nawet nie wiesz komu kibicuję kmiocie słoikowy. Tacy jak ty to pęto mogą mi opierdolić.
jak gral to mozesz byc tylko kibicem Widzewa. To wtedy sprawa juz w ogole sie zageszcza – obydwa wspomniane przez ciebie klubu wystepuja w najwyzszej klasie rozgrywkowej.
i nie ma co sie chwalic miekka faja – tak na przyszlosc.
Kibicuję klubowi który co roku gra w LM, nie trafiłeś, hehe.
Może grał, skąd wiesz?
w Polsce jest zarejestrowanych – wg wiki – 6679 klubow pilkarskich. Oprocz Legii, tylko Widzew gral w LM. Szansa, ze chodzi o Widzew to 0,000149 %. Chyba moge strzelac, skoro mam 99,99986 % szansy, ze nie chodzi o Widzew, nie?
w Polsce jest zarejestrowanych – wg wiki – 6679 klubow pilkarskich. Oprocz Legii, tylko Widzew gral w LM. Szansa, ze chodzi o Widzew to 0,000149 %. Chyba moge strzelac skoro mam 99,99986 % szansy, ze nie chodzi o Widzew, nie?
kulavi zaorał cię jak starą kurwe.
starą ruska kurwę masz na łazienkowskiej. Jebany czarnuchu.
Moze Mroczkowski ma juz dosc ze musi wystawiac syna i dwoch zieciow prezesa? Ze klub wzmocnil sie na ekstraklase trzema lewymi obroncami i napastnikiem z drugiej ligi? Ze caly sezon trzeba bedzie jezdzic 70 kilometrow na mecze u siebie?
A czy ktoś go zmuszał do podpisywania kontraktu w takim klubie?!? Księżniczka Mroczkowska się znalazła, nie będzie testował piłkarzy. Jak, nie przymierzając, Real czy inna Barcelona. Śmiech.
kontrakt podpisal w pierwszej lidze. Zeby zostal na ekstraklase to mu dosc naobiecywali. W Harcie Tegoborze albo Tabaszowi Tabaszowa jest kilku zdolnych grajkow, daleko nie maja, niech podjada na Kilinskiego, Mroczkowski na pewno nie ma nic lepszego do roboty niz poswiecic sie i przeprowadzic kilka jednostek treningowych zeby ich przetestowac. Nadaja sie na pewno BARDZIEJ.
Komunikacja w Sandecji. Niedługo piłkarze będą publicznie komentować i próbować decydować kto godzien z nimi stąpnąć na murawę.
Kto za Mroczkowskiego? Bartoszek, Fornalik, Wójtowicz,Broniszewski,Grembocki,Furlepa,Furman?
Fornalak, Bakero, Lothar Herbert Matthäus, O’kuka.
Treść usunięta
Aleksandrow jest 4 braci. Nie wiem ile corek ma prezes Danek.
Wójcik na wózku
Coście się doczepili do chłopa? Z nieczystości ulepił fajny zespół, awansował do e-klasy, a wy się dopierdalacie, że nie chce nazwiskiem firmować szopki z drugim Pele.
Treść usunięta
Treść usunięta
Jakoś testowanie zawodników w Widzewie (na dużo większą skalę) Mroczkowskiemu nie przeszkadzało.
Tam może miał procent od podpisanego kontraktu więc nie przeszkadzało, a tutaj procent ma zgarnąć kto inny więc już mu to przeszkadza.
Treść usunięta
A ja akurat Mroczkowskiego rozumiem. Zgadzając się na testy randomowych grajków powoduje, że traci czas, burzy mu się koncept treningu i zabiera część kontroli nad tym, kto przyjdzie do klubu a kto nie. Dla mnie szopką jest bardziej sprowadzanie jakichś kolorowych misiów za plecami osoby, która powinna mieć najważniejszy głos w sprawie transferów.
Disiaj Adu jutro Igor Sypniewski a pojutrze Olaf Lubaszenko. Sandecja to poważny klub, jesteśmy poważni.
ciekawe czemu weszło w tym konflikcie trener-dyrektor staje po stronie drugiego. No bo popatrzmy: dyrektor przywozi gościa, który z piłką nożną ma tyle samo wspólnego co z reklamowaniem odkurzaczy. Który nie grał w zespole słabszym od rozjechanego przez Legię Marienham. Który wygląda na piłkarza mniej niż gość odbierający go na lotnisku. Po chuj go testować? Jak Probierz wyjebał grubego Forsella to wszyscy bili brawa (a to gość jakieś 14 raz lepszy od Adu). Obrazą majestatu jest zwożenie takiego szajsu przez dyrektorów do klubów. Ale że za darmo i co Mroczkowskimu szkodzi potestować? To ja przyjadę do Nowego Sącza jak zejdą upały, niech mnie też przestestują.
Treść usunięta
A gdzie on napisał, że grał w Mariehamn?
Treść usunięta
Jemu chodzi o to, że Adu poszedł niedawno do ligi fińskiej, gdzie w zespole słabszym od Mariehamn (Kuopion Palloseura) nie potrafił załapać się do składu. Jeśli więc nie łapał się w zespole jeszcze słabszym od ogórkowego Mariehamn, to musi być naprawdę tragiczny i o to chodziło Serkowi.
Wytłumaczę ci: Adu grał (był) dwa lata temu w klubie z ligi fińskiej – KuPS. Ten klub jest słabszy od Marienham, bo w zarówno w zeszłym roku, jak i za czasów gry Adu zajmował od niego niższe miejsce w lidze. Przy okazji w tym sezonie nastąpiła weryfikacja siły ligi fińskiej w porównaniu do ligi polskiej stąd moje wtrącenie.
Treść usunięta
Ja pierdole, dziecko. Ofoe był najlepszym piłkarzem ligi belgijskiej zanim mu w tym Norwich nie wyszło. Formalnie był w Premier League i Bundeslidze, gral w dorosłej reprezentacji Belgii, nawet w tym Norwich uzbierał te 15 meczy, wiec gdzie wódka a gdzie zakąska. Adu nie strzelił bramki od 5 lat i odbił się od ligi fińskiej która jest na poziomie naszej II ligi. Prowokujesz czy jesteś idiotą.
Treść usunięta
Jak miał 18 lat czyli 10 lat temu i dostawał szanse tylko i wylacznie bo wydawał się talentem. Poważna piłka go wyplula i w poważnej piłce nie zagrał ani jednego meczu. Jak to się ma do, strzelam z pamięci 150 meczy w lidze belgijskiej Vadisa? Odpowiem. Nijak kurwa idioto.
Treść usunięta
„No naprawdę, Korona mu z głowy spadnie? ” – to Mroczkowski oprócz Sandecji ma też Koronę na głowie?
Teraz stajecie po stronie dyrektora sportowego. Ale jak taka Wisła czy Widzew (również z Mroczkowskim) przeprowadzali testy, to wtedy pisaliście o testowaniu szrotu w Polsce. Może zdecydujecie, której wersji aktualnie będziecie się trzymać?
Treść usunięta
Jak w Widzewie testował wagony piłkarzy(z których potrafił ostatecznie wyłowić niezłych grajków), to się śmialiście. Jak nie chce testować grubego czarnucha, który w śmiesznych ligach nie potrafi trafić piłką do bramki od 5 lat, to nazywacie go durniem. Jebnijcie się w łby pajace.
Zamiast niego można zgarnąć na testy stu młodych chłopaków z okolic Nowego Sącza. Prędzej znajdzie się wśród nich wzmocnienie zespołu, niż w gościu, którego wypluła nawet Finlandia.
Po co strzępić ryja o zespole, który po sezonie wraca tam gdzie jego miejsce?
Ja pierdolę, co za KRETYŃSKI tekst. Leci do zakładek, cała retoryka na opak, podobnego bełkotu dawno tutaj nie czytałem. Gratulacje dla anonimowego autora.
„cóż takiego się stanie, jeśli rzuci okiem na chłopaka, który tłukł się przez pół świata i oceni, czy ów chłopak umie trafić w bramkę, czy nie?”
„Być może – kto wie – uważają tam, że Mroczkowskiego zaraz nie będzie, a Freddy Adu będzie.”
Piękne kwiatki. Otóż weszło, które charakteryzowało piętnowanie wszelkiej maści piłkarskiej patologii i działań rodem z lat 90, teraz staje po stronie takich praktyk. Okazuje się, że idiotę robi z siebie trener, ponieważ nie chce testować niezapowiedzianego i nieskonsultowanego z nim grubego murzyna, który poważne granie w piłkę zakończył kilka lat temu (!), przez ostatnie 4,5 roku rozegrał 22 mecze (!!), odbił się z hukiem od fińskiej i serbskiej ligi (!!!), ostatniego gola strzelił w 2012 roku (!!!!), a bez klubu jest od stycznia (!!!!!). I teraz, uwaga, dlaczego zdaniem weszło Mroczkowski powinien zgodzić się na te testy? BO BIEDACZEK TŁUKŁ SIĘ PRZEZ PÓŁ ŚWIATA (SIC! – mocny kandydat do najgłupszego argumentu na weszło ever). Żeby tego było mało, ktoś nawet zdecydował się rozważyć taką tezę, że w długofalowej wizji klubu może nie być miejsca dla trenera, który dopiero co wywalczył historyczny awans, a może być dla sympatycznego grubaska, który od kilku lat nie gra w piłę! Komedia to mało powiedziane 🙂
Oczywistym jest, że ta cała szopka to kompromitacja zarządu Sandecji i jej dyrektora sportowego Aleksandra. Po pierwsze, bo ściągnęli zawodnika na testy nie konsultując tego z trenerem (jaki poważny klub tak robi?). Po drugie, bo tym zawodnikiem jest gość, który nie gra od 7 miesięcy, a wcześniej był wypluwany przez kluby ze słabszych lig od polskiej. Jak ktoś taki może w ogóle dawać jakiekolwiek nadzieje na podwyższenie poziomu ekstraklasowego zespołu? Ściąganie kogoś takiego na testy to jawna kpina, która naraża klub na śmieszność i podważa jego profesjonalność.
Reasumując – trener Mroczkowski jest jedyną osobą, która z tej całej tragikomicznej sytuacji wyszła z twarzą. Postanowił nie firmować tego cyrku swoim nazwiskiem i chwała mu za to. Cała reszta, cytując klasyka, SIĘ KURWA SKOMPROMITOWAŁA. Nie odwrotnie, drogie weszło.
Święte słowa, święte słowa. Przykro pisać, ale widocznie Aleksander jest zaprzyjaźniony z redakcją.
Artykuł tendencyjny do obrzygania. To już nawet nie jest dziennikarstwo. Ciekawe, komu na tym portalu i czym podpadł Mroczkowski.
Treść usunięta
Treść usunięta