Reklama

Southampton daje pięć milionów euro za Bednarka. Lech odrzuca

redakcja

Autor:redakcja

17 czerwca 2017, 13:56 • 2 min czytania 74 komentarzy

Southampton jest poważnie zainteresowane ściągnięciem Jana Bednarka. Do tej pory Anglicy tylko się przyglądali, ale wreszcie na biurku prezesa Lecha wylądowała konkretna oferta, która opiewa na pięć milionów euro.

Southampton daje pięć milionów euro za Bednarka. Lech odrzuca

W Poznaniu stwierdzili jednak, że to za mało i poczekają sobie na jeszcze większą kasę. Czy nas to dziwi? Niespecjalnie, tak samo jak nie dziwi nas przyjście latem do Southampton młodego Höjbjerga z Bayernu za 15 milionów euro (co kiedyś nigdy nie miałoby miejsca) czy wyłożenie aż 17 baniek w euro za Gabbiadiniego z Napoli (a w starych czasach nie dobiłby nawet do dychy). Zresztą czym byłby transfer Bednarka za piątkę/szóstkę/siódemkę przy niedawnym transferze Jordana Pickforda, który nie zdążył nawet zadebiutować w pierwszej reprezentacji, a już poszedł do Evertonu za ponad 30 baniek i z miejsca stał się trzecim najdroższym bramkarzem w historii futbolu. Rynek oszalał i stawki za piłkarzy drastycznie poszły w górę, szczególnie w Anglii. Dawniej zatem z pocałowaniem ręki przyjętoby za Bednarka trójkę, teraz Lech chce widocznie ubić największy w historii ligi transfer z klubu. I wydaje się to dość realne, szczególnie, że ostatnio na naszych piłkarzy zrobił się ostatnio boom, a już na pewno są oni w Europie powszechnie doceniani.

Na ten moment Bednarek zostaje więc w Lechu i czas pokaże, czy Southampton zechce dołożyć do transferu Polaka jeszcze trochę grosza (a pewnie będzie musiał dołożyć do poziomu 7 milionów euro). Bednarkiem zainteresowane jest także AS Monaco.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Anglia

Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami

Bartek Wylęgała
2
Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami
1 liga

Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Piotr Rzepecki
5
Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Komentarze

74 komentarzy

Loading...