Reklama

Pożegnanie Huntelaara, kibice z Drezna i sensacyjni pucharowicze

redakcja

Autor:redakcja

15 maja 2017, 12:47 • 4 min czytania 9 komentarzy

90 minut do końca sezonu w Bundeslidze. A to oznacza, że: krystalizuje się ekipa wysyłana już latem na europejskie salony, ścisk w dole tabeli i walka o utrzymanie zaczynają przypominać krwiożercze mordobicie z elementami dramaturgii, a i przychodzi czas pożegnań. Piłkarzy, trenerów, drużyn…

Pożegnanie Huntelaara, kibice z Drezna i sensacyjni pucharowicze

Bodaj najefektowniej w ten weekend rozstał się z Schalke 04 Klaas-Jan Huntelaar. Holender wybiegł po raz ostatni na murawę Veltins Areny i choć bramki nie strzelił (a było blisko, słupek w jednej z akcji), to celebry nie było końca po końcowym gwizdku. Klub w swoim zwyczaju pożegnał zawodnika bardzo zasłużonego w ostatnich latach (łącznie 239 spotkań, 126 goli i 35 asyst). To ciekawie, że 33-latek tak szybko i na tak długo zadomowił się w Gelsenkirchen, bo dotychczas miał wyraźne problemy ze znalezieniem sobie drugiego domu. W Amsterdamie stacjonował przez dwa lata, Madryt i jego okolice eksplorował ledwo przez rok. Podobnie było też z Mediolanem i dopiero surowy klimat Zagłębia Ruhry, pełen hałd węgla, kopalnianych szybów i powietrza przesiąkniętego dymem wydobywającym się z potężnych kominów sprawił, że Klaas postanowił posiedzieć nieco dłużej na tyłku.

Bez wątpienia jeden z najlepszych piłkarzy, jakich mogli oglądać kibice Schalke w tym stuleciu. Bez wątpienia też jeden z najlepszych napastników kiedykolwiek zakładających niebieski trykot. Autor wielu bardzo ważnych goli, momentami nawet kapitan zespołu, cały czas mentor dla młodszych kolegów. I choć w ostatnim czasie nie miał już miejsca w wyjściowej jedenastce, a jego boiskowa postawa trafnie oddawała znamiona bezlitosnej walki z upływającym czasem, to pożegnanie wyprawiono mu godne.

Co dalej będzie z Huntelaarem? Ptaszki ćwierkają, że może powrócić do Amsterdamu, ale i trudno wykluczyć, że po doświadczonego napastnika nie zgłosi się na przykład jakiś klub zza oceanu. Czas pokaże. Tak czy owak – dzięki za wszystko, “Hunter”.

Reklama

Klaas-Jan gola nie strzelił, Schalke zremisowało, a ten wynik mocno rzutuje i na pozycję S04, i na sytuację Hamburga, który po raz kolejny dramatycznie walczy o utrzymanie. Gdyby jednak nie błąd sędziego, który machnął chorągiewką uznając, że przy tym zagraniu piłka przekroczyła linię…

…mogłoby być zgoła inaczej. Schalke wciąż liczyłoby sie w walce o Ligę Europy, a hamburczycy – mając punkt mniej – szykowaliby się powoli na walkę w barażach.

***

W ostatniej kolejce absolutny hit na dole tabeli – HSV właśnie podejmie u siebie VfL Wolfsburg. Na tę chwilę na miejscu barażowym ci pierwsi, ale ze stratą dwóch punktów do “Wilków”. I tak jak 16. miejsce dla Hamburga nie byłoby w sumie nawet tak bardzo zaskakujące (zwłaszcza patrząc na ostatnie lata), tak VfL, z taką ekipą, z takimi nazwiskami i z taką kasą walczące w dodatkowym dwumeczu o to, by pozostać w elicie? Chyba nawet najwięksi pesymiści tego by przed sezonem nie przewidzieli.

Reklama

***

Sensacyjnie zapowiada się też zestaw, który z Niemiec ruszy w Europę w kolejnym sezonie. Bayern Monachium, Borussia Dortmund i… tu w zasadzie “normalność” się kończy. Lipsk, Hoffenheim, Hertha, Freiburg i, na tę chwilę, Koeln – sorry, widziałem bardziej ekskluzywne towarzystwo.

Tak jak dla części tych zespołów kasa z europejskich pucharów i możliwość zaprezentowania się na tak prestiżowej imprezie będzie sporą nobilitacją, tak mam obawy czy taki Freiburg nie popełni błędu z przeszłości. Przypomina się bowiem sezon 2012/2013, kiedy SCF najpierw zajmując piątą lokatę wdarł się do LE, a potem przez to samo LE został zatopiony. Kolejny rok klub zakończył tuż nad kreską, ale już dwa lata później – poleciał z hukiem. Pozostaje trzymać kciuki, że w zespole z południa Niemiec wyciągną wnioski i ewentualnie zabezpieczą się odpowiednio szeroką kadrą, by móc bez tak wielkich strat walczyć na kilku płaszczyznach.

***

Miniony weekend piekielnie ciekawy był też na zapleczu Bundesligi. Tak jak Hannover i Stuttgart dzielnie kroczą w stronę Bundesligi, tak z wyścigu na ostatniej prostej wypisać się postanowił Eintracht Brunszwik. Przed tą kolejką – drugi w tabeli. Po niej – trzeci i już niemal na pewno zmuszony do gry w barażach. Trzeba jednak przyznać, że to rzadka sytuacja, gdy wicelider przegrywa w przedostatniej kolejce sezonu 0:6 (!) z zespołem ze strefy spadkowej. Chociaż Arminia w szatni pierdyknęła taką gadkę motywacyjną, że rozmiar zwycięstwa przestaje dziwić…

A tak swoją drogą – bardzo dobry sezon beniaminka z Drezna. Piłkarsko – piąta lokata i niezłe perspektywy na kolejny rok. Kibicowsko – Bundesliga Liga Mistrzów. To popis choćby tylko z wczorajszego meczu w Karlsruhe.

Zresztą – oni generalnie lubią poszaleć. Czy to na stadionie, czy poza nim. Duża część z nich na sektorze prezentowała się w ten sposób.

C_2hARoWAAASU34

Nie ukrywam, że choć nie mają za naszą zachodnią granicą zbyt pozytywnej łatki, to ja się ich w Bundeslidze już nie mogę doczekać. Goście w kilkadziesiąt tysięcy potrafili stawiać się na trybunach w trzeciej lidze, więc potencjalne wyjazdy do Dortmundu, Gelsenkirchen, czy Monachium zapowiadają się przednio.

MARCIN BORZĘCKI

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
7
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Niemcy

Niemcy

Genialny występ Patrika Schicka. Strzelił cztery gole! [WIDEO]

Bartosz Lodko
0
Genialny występ Patrika Schicka. Strzelił cztery gole! [WIDEO]
Niemcy

Piłkarze RB Lipsk wygwizdani w Monachium. Nie potrafili się zachować

Patryk Stec
3
Piłkarze RB Lipsk wygwizdani w Monachium. Nie potrafili się zachować
Niemcy

Absurdalny samobój w Bundeslidze. Fatalna pomyłka bramkarza… [WIDEO]

Bartosz Lodko
3
Absurdalny samobój w Bundeslidze. Fatalna pomyłka bramkarza… [WIDEO]
Niemcy

Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Patryk Stec
8
Media: Polski bramkarz może zmienić klub w Niemczech po sezonie

Komentarze

9 komentarzy

Loading...