Reklama

Wielkie zmiany w Marsylii. Olympique chce wrócić na właściwe tory

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

27 października 2016, 15:13 • 2 min czytania 0 komentarzy

Olympique Marsylia to bez wątpienia klub, który nie wykorzystuje właściwie swojego potencjału. Kapitalnie ulokowany, z pięknym stadionem, rzeszą oddanych kibiców i, mimo słabszego okresu, wciąż z wyrobioną w Europie marką. Na Stade Velodrome przyładowali jednak pięścią w stół i rozpoczęli gruntowne porządki.

Wielkie zmiany w Marsylii. Olympique chce wrócić na właściwe tory

W ostatnich latach OM głównie sprzedawało swoich zawodników, a przy tym przeciętniało z sezonu na sezon. W 2013 roku ekipa z południa Francji zgarnęła jeszcze wicemistrzostwo kraju, ale w kolejnych latach było już tylko gorzej – czwarte, szóste, a ostatnio dopiero trzynaste miejsce to wyniki grubo poniżej oczekiwań.

Wiele wskazuje jednak na to, że Olympique w końcu wróci na zwycięski szlak i zacznie budować zespół nawiązujący sukcesami do poprzedni dekad. Przede wszystkim do zmian doszło na samej górze – pakiet większościowy wykupił bowiem obrzydliwie bogaty biznesmen z Ameryki, Frank McCourt. Na samym starcie za swoje udziały musiał wybulić 45 milionów euro, a w planie ma wpompowanie w drużynę w ciągu najbliższych lat prawie pięć razy tyle.

Będą to pieniądze jakie zostały wpakowane w OM łącznie przez ostatnich 20 lat. Liczymy na ogromny skok jakościowy. Najpierw chcemy wygrać Ligue 1, a potem Ligę Mistrzów – zapowiedział na starcie.

No dobra, wiadomo że do takich obietnic trzeba podchodzić z dystansem, bo przecież swego czasu to i Wojciech Stawowy obiecywał kibicom gruszki na wierzbie. Tym niemniej, jeśli kasa możnego inwestora będzie wydawana z głową, a na to się zapowiada, to realizacja tych planów może nadejść szybciej, niż ktokolwiek się spodziewa. McCourt przede wszystkim pragnie zainwestować w akademię dla młodych zawodników. Jednocześnie chce też ściągnąć do Marsylii kilka uznanych nazwisk.

Reklama

Pierwszym ruchem McCourta było ogłoszone przed paroma dniami zakontraktowanie nowego trenera – Rudiego Garcii. Francuz z sukcesami prowadził przed paroma laty Lille, a ostatnio terminował przez kilka sezonów w Romie. Teraz będzie odpowiedzialny za stworzenie nowego, silnego Olympique. A w realizacji postawionych celów pomagać ma mu przedstawiony dziś nowo pozyskany dyrektor sportowy, Andoni Zubizarreta, który w czasach pracy dla Barcelony, ściągał na Camp Nou między innymi Ivana Rakiticia, Luisa Suareza czy Javiera Mascherano. Przyznać trzeba, że póki co wygląda to niezwykle obiecująco, a dla kibiców OM najważniejsze jest to, że nie będą musieli już znosić niekompetencji Margarity Louis-Dreyfus.

Najnowsze

Francja

Francja

Radosław Majecki się rozkręca. Trzeci mecz z rzędu na zero z tyłu

Bartosz Lodko
5
Radosław Majecki się rozkręca. Trzeci mecz z rzędu na zero z tyłu
Francja

Bajka z happy endem. Był pół centymetra od śmierci, za moment wróci do gry

Szymon Piórek
4
Bajka z happy endem. Był pół centymetra od śmierci, za moment wróci do gry
Anglia

Cardiff City wyceniło straty po śmierci Emiliano Sali. Domagają się 120 milionów euro

Arek Dobruchowski
21
Cardiff City wyceniło straty po śmierci Emiliano Sali. Domagają się 120 milionów euro

Komentarze

0 komentarzy

Loading...