Reklama

Fura emocji i grafik wypełniony po brzegi. A ty masz plany na weekend?

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

11 marca 2016, 15:21 • 2 min czytania 0 komentarzy

Macie wątpliwości, jak rozplanować sobie weekend? No to my mamy rozwiązanie i odpowiedź na nurtujące was pytanie. Po pierwsze, piątkowy wieczór poświęcamy kumplom, ruszamy grubo w miasto, bo dnia następnego nie ma sensu przed południem zrywać się z łóżka. Co więcej, niektórzy trochę pomyśleli i pozwalają się porządnie wyspać. O, tak do godziny 16. A wtedy – już trzeźwi i bez śladu kaca – możemy zapiąć pasy i rozsiąść się w fotelu. Weekendowy maraton jak zwykle zapowiada się interesująco.

Fura emocji i grafik wypełniony po brzegi. A ty masz plany na weekend?

12821484_1342531032439251_8851556120375390439_n

Jako pierwsze danie wjeżdża Barcelona, która w ostatnich dwóch meczach ligowych strzeliła dziewięć goli, jako danie główne – hm, aż sami nie wiemy, co wybrać. O godz. 18 rusza Cracovia z Legią, czyli zespół, który nieźle w tym sezonie miesza i skutecznie odrabiający straty do lidera warszawiacy. Prawdziwy dylemat nastąpi po dwóch kwadrans, bo albo można pozostać przy Ekstraklasie, albo przerzucić się na Lewandowskiego (23 bramki w 24 meczach Bundesligi) z Werderem, albo ćwierćfinał FA Cup pomiędzy Evertonem a Chelsea. I jeszcze na koniec dnia powrót do korzeni: Ruch kontra Lech. Mistrz kraju jeszcze radzi sobie z problemami, ale nie wiadomo, ile jeszcze wytrzyma – najpierw kontuzji nabawił się Nicki Bille Nielsen, potem wypadł Szymon Pawłowski, a teraz spore problemy ze zdrowiem ma Karol Linetty. Przekonamy się też, czy w Poznaniu pożałują, że nie zdołali ściągnąć zimą Stępińskiego.

Plan na niedzielę? Z pomocą najpierw przybywa Eleven Sports, gdzie możemy doczekać kolejnej kompromitującej porażki Manchesteru United, tym razem w FA Cup, a potem kanał Eleven – Las Palmas podejmuje Real. W tym sezonie Królewscy wygrali 3:1, poprzednim razem mierzyli się czternaście lat wcześniej i najpierw polegli 2:4, by w rundzie wiosennej zwyciężyć 7:0. Real, mimo że dziś jest dopiero trzeci, powinien urządzić sobie dobrą zabawę: w lidze zdobywa średnio 2,89 gola na mecz, a sam Cristiano Ronaldo z Celtą ukłuł cztery razy.

No, nudzić się z pewnością nie będziemy!

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Magiera gorzko po derbach: To chyba jedno z najgorszych spotkań odkąd jestem trenerem

Arek Dobruchowski
2
Magiera gorzko po derbach: To chyba jedno z najgorszych spotkań odkąd jestem trenerem

Komentarze

0 komentarzy

Loading...