Reklama

Czy Legia chce zakpić z regulaminu rozgrywek?

redakcja

Autor:redakcja

11 lutego 2016, 14:50 • 2 min czytania 0 komentarzy

Czy taki plan ktoś faktycznie wymyślił – pewności nie ma żadnej. Są jednak mocne przesłanki, by tak twierdzić. Istnieje prawdopodobieństwo, że możemy być świadkami najbardziej wiejskiego i żałosnego numeru w ostatnich latach, mającego na celu ominięcie przepisów. W tym wypadku – sprawienie by Ariel Borysiuk nie pauzował za żółte kartki.

Czy Legia chce zakpić z regulaminu rozgrywek?

Sytuacja wygląda tak. W najbliższej kolejce Borysiuk musi odcierpieć karę za osiem żółtych kartek. Jak wiadomo, od dawna jest on piłkarzem Legii, ale… tylko praktycznie. Teoretycznie bowiem ani Lechia go jeszcze nie wyrejestrowała, ani Legia go nie zarejestrowała.

Na ten moment Borysiuk odcierpi karę za kartki w sobotę, podczas meczu Lechii z Podbeskidziem. Teoretycznie dzień później mógłby zostać zarejestrowany w Warszawie, już „czysty”.

O tym, że mamy do czynienia z niesmacznymi kombinacjami może świadczyć fakt, że poza Borysiukiem Legia zarejestrowała wszystkich nowych graczy, natomiast Lechia poza Borysiukiem wszystkich starych wyrejestrowała. Po co akurat ta zwłoka, jeśli nie po to właśnie?

Mamy nadzieję, że jeśli ten paskudny plan istnieje, to ktoś gdzieś czegoś nie doczytał, jakiegoś jednego paragrafu, podpunktu, dzięki czemu Legia – jeśli faktycznie wystawi w niedzielę tego zawodnika – zostanie ukarana walkowerem. Dość już robienia sobie kpin z regulaminów. Dryblingi to lubimy na murawie, a nie w gabinetach.

Reklama

Borysiuk wisi i tyle – i prosimy Legię, by to zaakceptowała, zanim będzie za późno i zanim znowu uzna, że w sumie fajnie byłoby całej Polsce zagrać na nosie. Czekamy na pierwsze gole wiosną, a nie pierwsze oszustwa.

Najnowsze

Anglia

Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Bartek Wylęgała
0
Manchester United sprzeciwia się zmianom w regulacjach finansowych Premier League

Komentarze

0 komentarzy

Loading...