Każda taka gala to mega gratka dla fotoreporterów. Jak dotąd Leo Messi lubił błysnąć nietypowym strojem, np. garniturem w kropki od Dolce&Gabbana, ale dziś postawił na elegancję. Kompletnie zaszalał natomiast Paul Pogba, który – jak trafnie stwierdził Rafał Lebiedziński – zdarł tapetę ze ściany babci i założył ją na siebie oraz na swoją matkę (?). To Francuz zgarnął tym samym nagrodę im. Tomasza Jacykowa. U pozostałych królowała zwyczajowa elegancja, choć np. Dani Alves wyczerpał już wszelkie głupie pomysły – wystarczy sprawdzić jego Instagrama – i przyszył sobie na rękawy… marihuanę. Oto i galeria z dzisiejszej gali.








Poznajecie? Tak, tak, to Hidetoshi Nakata!


Pierwsza w życiu manita Thiago Messiego










Lucas Radebe, legenda piłki z RPA

A tutaj Gerald Asamoah, były piłkarz Schalke i kumpel Tomka Hajty





Alessandro Florenzi z Romy, jeśli ktoś nie kojarzy


Issa Hayatou, szef afrykańskiej konfederacji

Hope Solo, znana amerykańska bramkarka

Celia Sasić, niemiecka piłkarka

