Reklama

Droga do Euro nie taka prosta, czyli dlaczego warto kibicować Gruzji

redakcja

Autor:redakcja

02 września 2015, 16:43 • 2 min czytania 0 komentarzy

„Możemy podejść z pewnym luzem do tego meczu”, „To Niemcy muszą ten mecz wygrać”, „Nie mamy nic do stracenia” – to tylko fragmenty ostatniej wypowiedzi Kamila Glika, ale podobny przekaz bije ze słów większości naszych reprezentantów. Pobieżny rzut oka na grupową tabelę pozwala zgodzić się z kadrowiczami Nawałki, ale bardziej dogłębna analiza już nie do końca. Tak naprawdę bardzo dużo będzie tu zależało od rozgrywanego trzy godziny wcześniej meczu Gruzja-Szkocja.

Droga do Euro nie taka prosta, czyli dlaczego warto kibicować Gruzji

Czyli w piątek gdzieś koło godziny dwudziestej Szkoci mogą powiedzieć naszym reprezentantom donośne „szach”. Jeżeli wygrają z Gruzją, zrównają się z nami punktami. Z kolei brak jakiejkolwiek punktowej odpowiedzi piłkarzy Nawałki w meczu z Niemcami sprawi, że 8 października w Glasgow nawet najskromniejsze zwycięstwo da naszym rywalom bezpośredni awans do Euro. I to naszym kosztem.

Wiadomo, naszym piłkarzom zdecydowanie łatwiej będzie o punkty nawet ze skrajnie zmotywowanymi Szkotami, niż z Niemcami we Frankfurcie. Ale piątkowego meczu żadną miarą nie wolno bagatelizować. Niby przegrywając z mistrzami świata nasi wciąż będą mieli wszystko w swoich rękach, ale to samo będą mogli powiedzieć o sobie Szkoci. Rzućmy okiem na tabelę i terminarz:


4 września:

Gruzja – Szkocja
Niemcy – Polska

Reklama

7 września:

Polska – Gibraltar
Szkocja – Niemcy

8 października:

SzkocjaPolska

11 października:

Gibraltar – Szkocja
Polska – Irlandia

Reklama

Jeżeli w piątek późnym wieczorem Szkoci będą mieli tyle punktów co Polacy, to – bez względu na wynik swojego starcia z Niemcami – zagrają z nami o awans. W takim wypadku 8 października będziemy mieli wielki finał grupy w Glasgow, gdzie zwycięzca – za sprawą lepszego bilansu bezpośrednich spotkań – zapewni sobie awans. A przegrany zostanie zepchnięty w otchłań baraży, gdzie może się zdarzyć dosłownie wszystko. Rzecz jasna możecie zakładać, że ta rola być może przypadnie Niemcom, ale nam zwyczajnie nie chce się brnąć w taką fantastykę. To chyba równie prawdopodobne, co porażka Szkotów z Gibraltarem w ostatniej kolejce.

Sprawa wydaje się prosta – w piątkowy wieczór, zanim zaczniemy kibicować Polakom, powinniśmy trzymać kciuki też za Gruzję. Jeżeli ta urwie jakieś punkty Szkotom, ominie nas horror w Glasgow. Oczywiście punkty naszych reprezentantów we Frankfurcie również przełożą się na ten sam efekt, ale zdecydowanie łatwiej wierzyć nam jednak w pierwszą ewentualność. Jakkolwiek patrzeć, w piątek czekają na nas dwa emocjonujące starcia, a awans nie jest tak blisko, jak się niektórym wydaje.

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Ekstraklasa

Więcej kasy do pieca, więcej! Prezes Śląska wygrywa plebiscyt na “delulu roku”

Kamil Warzocha
4
Więcej kasy do pieca, więcej! Prezes Śląska wygrywa plebiscyt na “delulu roku”
Liga Narodów

Nowe reguły losowania grup eliminacji MŚ. Jeśli zwolnić trenera, to teraz

AbsurDB
11
Nowe reguły losowania grup eliminacji MŚ. Jeśli zwolnić trenera, to teraz

Komentarze

0 komentarzy

Loading...