Reklama

A Płatek nadal w podróży, szuka piłkarzy dla BVB. Tym razem w Argentynie

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

12 maja 2015, 15:58 • 2 min czytania 0 komentarzy

Argentyńczyk Matias Pisano, pomocnik Internacionalu Porto Alegre, na celowniku Borussii Dortmund – donoszą dziś zagraniczne media. Nie byłoby w tym nic specjalnego, a już na pewno nic godnego poruszania na Weszło, gdyby nie fakt, że w centrum wydarzeń niespodziewanie pojawia się… Artur Płatek. Były trener Pogoni, Cracovii, Jagiellonii, niezatrudniany w Polsce od 2011 roku, jako szkoleniowiec zakurzony jak stary kredens, jak się okazuje ciągle jeździ po świecie i szuka dla Borussii perełek. Taki drobny paradoks.

A Płatek nadal w podróży, szuka piłkarzy dla BVB. Tym razem w Argentynie

Płatek miał na żywo oglądać niedzielne spotkanie pomiędzy Independiente a Boca Juniors, a następnego dnia osobiście rozmawiać z Pisano, który błysnął w tym meczu. Mowa o 23-letnim ofensywnym pomocniku, mierzącym zaledwie 166 centymetrów, najlepszym podającym argentyńskiego zespołu (w tym sezonie: 12 asyst, 3 gole). Niektóre media szumnie tytułują go wręcz szefem skautów…

Po takich wyjazdach człowiek czuje, że ogólnie inaczej patrzy na piłkę. Pamiętam, że oglądając pięć, sześć meczów Newell’s Old Boys, od razu wpadło mi do głowy, że muszą mieć dobrego trenera, bo grali najbardziej po europejsku w całej Argentynie. Pressing, szybkie odzyskanie i błyskawiczne przechodzenie do ataku. Fajnie się na to patrzyło, ale największą satysfakcję poczułem, kiedy Martino przejął Barcelonę – tak Płatek o swoich skautingowych eskapadach opowiadał niegdyś w wywiadzie dla Weszło..

Tutaj przeczytasz archiwalną rozmowę z Arturem Płatkiem >>

Jak widać, ciągle to robi. Raz jest tu, raz gdzieś indziej. W Polsce, w Argentynie, na Bałkanach. Czasem kogoś nawet wynajdzie… Jak Miroslava Covilo Cracovii.

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Pomocnik Warty otwarcie krytykuje klub: zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię…

Maciej Szełęga
7
Pomocnik Warty otwarcie krytykuje klub: zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię…
1 liga

Lechia Gdańsk odpowiada byłemu prezesowi: Próba destabilizacji klubu

Damian Popilowski
3
Lechia Gdańsk odpowiada byłemu prezesowi: Próba destabilizacji klubu

Komentarze

0 komentarzy

Loading...