Wzruszające chwile w Chorzowie. Wreszcie legenda ma swój pomnik

redakcja

Autor:redakcja

19 grudnia 2014, 11:24 • 1 min czytania

Gerard Cieślik zasługiwał na swój pomnik jeszcze wówczas, gdy w barwnych słowach przekazywał historie z czasów swojej gry dla Ruchu. Tu nie mogło być jakiejkolwiek dyskusji, jakiegokolwiek sporu. Swoją grą i życiem zdobył miano bezdyskusyjnej legendy nie tylko „Niebieskich”, ale całej polskiej piłki i samego Chorzowa. Tym bardziej cieszymy się, że wreszcie, trochę ponad rok po jego śmierci, powrócił na ulice swojego miasta – zasiadając na ławeczce w ścisłym centrum. Wczoraj nastąpiło długo wyczekiwane odsłonięcie pomnika jednego z największych chorzowian, w którym udział wzięła pani Krystyna Cieślik, wielu przedstawicieli śląskiego środowiska piłkarskiego i naturalnie fanatycy Ruchu. „Niebiescy TV” przygotowali wzruszającą relację z odsłonięcia pomnika swojej legendy. Nie mamy nic do dodania.

Wzruszające chwile w Chorzowie. Wreszcie legenda ma swój pomnik
Reklama

Najnowsze

Polecane

Znany Austriak kończy karierę. Mistrz olimpijski żegna się ze skokami

Wojciech Piela
1
Znany Austriak kończy karierę. Mistrz olimpijski żegna się ze skokami
Polecane

Twórca Deluxe Ski Jump: Polska oszalała na punkcie mojej gry [WYWIAD]

Jakub Radomski
13
Twórca Deluxe Ski Jump: Polska oszalała na punkcie mojej gry [WYWIAD]
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama