Reklama

Steblecki dał się zapamiętać jako nudziarz, a w Holandii błyszczy w mediach

redakcja

Autor:redakcja

12 listopada 2014, 14:29 • 1 min czytania 0 komentarzy

Wiecie, z czym do tej pory kojarzył nam się Sebastian Steblecki? Z dwiema rzeczami. Po pierwsze – z występem u Żelka Żyzyńskiego, to zdaje się był program „Liga gra”. I tenże wówczas pomocnik Cracovii odpowiadał na pytania jednym zdaniem, najnudniejszymi na świecie wyuczonymi formułkami. Po drugie – z totalnym brakiem efektywności, ponieważ gole i asysty w Ekstraklasie zdarzały mu się równie często, co błyskotliwe zdania. Dlatego dziś, oglądając materiał w Cambuur TV, doznaliśmy szoku.

Steblecki dał się zapamiętać jako nudziarz, a w Holandii błyszczy w mediach

22-latek poradził sobie co najmniej porządnie, i to – co robi wrażenie, jak na standardy piłkarzy wyjeżdżających z Polski – w języku Szekspira. Tak, dobrze przeczytaliście: Steblecki przed kamerą odpowiada po angielsku wyczerpująco, ciekawie i nie sprawia wrażenia sparaliżowanego. Ha, mało tego: raz na jakiś czas błyśnie poczuciem humoru, o co również go nie podejrzewaliśmy.

Cóż, pora zweryfikować dotychczasową opinię. Sebastian to chłopak, który przed zagranicznymi mediami nie odstawi trzody. Gratulujemy, zwłaszcza że piłkarsko też radzi sobie lepiej niż w naszym kraju.

Filmik poniżej.

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Edi Andradina o finale Pucharu Polski: Nie ma mowy o zlekceważeniu przeciwnika

Bartosz Lodko
0
Edi Andradina o finale Pucharu Polski: Nie ma mowy o zlekceważeniu przeciwnika

Komentarze

0 komentarzy

Loading...