Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o losowaniu – zapis live

redakcja

Autor:redakcja

23 lutego 2014, 14:45 • 28 min czytania

Nigdzie nie czujemy się tak dobrze, jak w miejscach szczelnie wypchanych eleganckimi kobietami, świetnym żarciem i niewiarygodnymi trunkami z małymi parasoleczkami w środku. Nie mogło wobec tego zabraknąć nas w Nicei, gdzie dziś فysy z UEFA i kilku innych zasłużonych ludzi futbolu pociągnie rozgrzane kulki i wylosuje grupy eliminacji Mistrzostw Europy w 2016 roku. Naturalnie przyjemniej byłoby oddać się wszystkim przyjemnościom gwarantowanym przez to urocze miasto, ale nadludzkim wysiłkiem zmusiliśmy się do tego, by nasz wypad potraktować służbowo i poprowadzić stąd specjalną relację LIVE.
Kulisy, wyniki losowania, tweety – wszystko w jednym miejscu, aktualizowane, gdy tylko stanie się coś wartego uwagi. Bądźcie z nami.

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o losowaniu – zapis live
Reklama

Kliknij tutaj, aby odświeżyć >>

16.50
My już powoli się zbieramy, zapraszamy przy okazji na prowadzoną równolegle drugą relację LIVE, ale podsumujmy jeszcze w kilku słowach to, czego dowiedzieliśmy się dziś.

Reklama

Polska znalazła się w grupie z Niemcami, Irlandią, Szkocją, Gruzją i Gibraltarem. Zaczynamy wyjazdem do Portugalii, gdzie przyjmie nas Gibraltar, potem my gościmy Niemców. W ostatniej kolejce przyjeżdżają do Polski Irlandczycy i coś nam podpowiada, że to może być mecz o wszystko.

Tradycyjnie w losowaniu mamy farta, sporego farta. Jeśli znów coś się nie uda, mamy jedną potencjalną wymówkę mniej. Mówiąc jednak wprost – jeśli nie będziemy w stanie awansować z takiej grupy, to znaczy, że na dobre utknęliśmy w europejskich podziemiach. A przecież wcale nie jest to wykluczone… Niemcy z łatwością rozniosą tę grupę w pył, wystarczyłoby przypomnieć, że w eliminacjach do mundialu ośmieszyli losowanych teraz z drugiego koszyka Irlandczyków (3:0 u siebie i 6:1 na wyjeździe). Nasi główni rywale w walce o awans to właśnie Irlandczycy, w dalszej kolejności chyba na równi Gruzini ze Szkotami. Ciężko będzie o sukces na Wyspach, ciężko będzie też w Gruzji, bo to drużyna, która na własnym terenie potrafi w meczach o punkty ograć Chorwację, zremisować z Francją czy w samej końcówce przyjąć jedynego gola od Hiszpanów. Jedno jest pewne: nie można lekceważyć Gruzinów na ich terenie.

– Irlandczycy się cieszyli, Szkoci się cieszyli, czyli coś tutaj nie gra. Za dużo osób się cieszy, bo miejsca są tylko dwa – stwierdził dziś Zbigniew Boniek. Oczywiście cieszą się też Polacy, a to – mając choćby w pamięci radość po losowaniu grup Euro 2012 – nie wróży niczego dobrego.

16.42
Jeśli zapytacie nas, czy taki kalendarz jest dla nas dobry, czy jest zły, to odpowiadamy: jest niezły. Najgorzej byłoby zacząć wyprawą do Irlandii i potem przyjąć u siebie Niemców, ale przed starciem z ekipą Loewa zmierzymy się w Portugalii z Gibraltarem. Nie mamy też jakiejś szalonej końcówki eliminacji, jak to miało miejsce ostatnim razem, kiedy na rozkładzie pozostał Charków i Londyn (no i trzeci z rzędu wyjazd, do San Marino). Co więcej, ostatnia kolejka to mecz z Irlandczykami – istnieje więc niemałe prawdopodobieństwo, że kwestie awansu będziemy rozstrzygali na własnym terenie.

16.36
Jest i zapowiadany terminarz!

07.09.2014 – Gibraltar – Polska
11.10.2014 – Polska – Niemcy
14.10.2014 – Polska – Szkocja
14.11.2014 – Gruzja – Polska
29.03.2015 – Irlandia – Polska
13.06.2015 – Polska – Gruzja
04.09.2015 – Niemcy – Polska
07.09.2015 – Polska – Gibraltar
08.10.2015 – Szkocja – Polska
11.10.2015 – Polska – Irlandia

16.30
– Dla nich nasza reprezentacja to głównie dwie osoby: Artur Boruc i Robert Lewandowski. Widać, że mają przed nami spory respekt. Zdają sobie sprawę, że to nie było dla nich zbyt dobre losowanie. Choć jest to naród, który zawsze walczy do końca, raczej są świadomi tego, że nie mają wielkich szans na awans – mówi o Szkotach فukasz Załuska.

Naszą świeżą rozmowę z bramkarzem Celtiku znajdziecie TUTAJ.

16.25
W oczekiwaniu na terminarz… Boniek w dwóch tweetach: celnie i informacyjnie.

Image and video hosting by TinyPic

I odrobina historii.

Image and video hosting by TinyPic

16.23
Niemcy już zapomnieli o losowaniu w Nicei – oni mają znacznie większy problem. To znaczy, problem ma Joachim Loew, ale chętnie dzieli się z mediami. Zamiast zajmować się eliminacjami do Euro we Francji, musi przede wszystkim skupić się na mundialu w Brazylii. – Jestem usatysfakcjonowany z organizacji i logistyki. Mocno daje mi natomiast do myślenia aspekt sportowy. Ośmiu, dziewięciu piłkarzy nie grało przez długi czas, brakuje im rytmu. Przy kilku z nich stawiam znak zapytania, czy wrócą na czas. Te obawy wywołują u mnie ból głowy – mówi Loew.

Całe szczęście, że my nie mamy takich zmartwień.

Image and video hosting by TinyPic

16.13
Wyciągamy dość istotną wypowiedź Koźmińskiego: – Tylko i wyłącznie Gruzja jest wielką niewiadoma. To jest drużyna, która u siebie może uprzykrzyć życie każdemu. To jest ekipa, która już nieraz pokazywała, że na swoim terenie jest groźna, ja też przegrałem tam kiedyś 3:0.

No właśnie, Gruzini u siebie… W eliminacjach do MŚ2014 na własnym terenie m.in. zremisowali z Francją (0:0), wygrali z Białorusią (1:0) czy w 85. minucie stracili jedynego gola z Hiszpanią. W eliminacjach do Euro2012 m.in. pokonali Chorwację (1:0). Oczywiście, zdarzały im się też porażki, chociażby z Finlandią czy Łotwą, ale to wszystko pokazuje, jak nieobliczalny jest ten zespół.

16.08
Prezes PZPN Zbigniew Boniek i wiceprezes Marek Koźmiński w wersji wideo. Oczywiście o losowaniu i o „Dżordży”, czyli Gruzji.

16.05
Wciąż oczekujemy na ogłoszenie terminarza gier (ma się pojawić ok. 16:30), a w międzyczasie przeglądamy opinie w zagranicznych mediach.

Heimir Hallgrimsson, selekcjoner reprezentacji Islandii: – Nie mogę powiedzieć, że ktoś świętuje. Trafiliśmy do grupy z bardzo silnymi drużynami i będziemy mieli problemy z podróżowaniem do Kazachstanu oraz Turcji.

Fatih Terim, selekcjoner reprezentacji Turcji: – Wylądowaliśmy w jednej z trudniejszych grup. Część drużyn, którym będziemy musieli stawić czoła, to państwa o chłodnym klimacie.

Victor Piturca, selekcjoner reprezentacji Rumunii: – Zostało jeszcze trochę czasu przed początkiem eliminacji, więc będziemy mogli przestudiować naszych rywali. Powinniśmy byli zakwalifikować się na mistrzostwa świata, więc awans na Euro 2016 jest koniecznością.

Marc Wilmots, selekcjoner reprezentacji Belgii: – Losowanie mogło być dla nas gorsze. Nie zamierzam mówić, że jego wynik jest piękny, bo każdy mecz będzie ciężki. Wracam jednak do kraju usatysfakcjonowany.

15.50
Nie będziemy czarowali, tylko napiszemy wprost – nie możemy się doczekać, kiedy ci wspaniali kibice znów wpadną do Polski… Pamiętacie?

15.43
Przeczytaliśmy właśnie tekst w Kickerze o tym, że reprezentację Niemiec czeka przede wszystkim spotkanie z „Lewandowskim i spółką”. Niemiecki serwis, pisząc o Polakach, zwraca uwagę na to, jak dużą rolę odgrywają w tym zespole piłkarze z Bundesligi, oczywiście na czele z trio z Dortmundu. Czyli przechodzący do Bayernu Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i… فukasz Pizszek. Rozumiemy pewne problemy z pisownią, ale przecież Piszczek gra w Niemczech od kilku lat. Trochę to niepoważne.

A odnośnie Gibraltaru… Jeśli ktoś wybiera się na mecz i liczy, że będzie mógł pobawić się ze słynnymi gibraltarskimi małpkami, musimy go rozczarować – tamtejsza reprezentacja mecze eliminacyjne będzie rozgrywać na stadionie w portugalskim Algarve.

15.35
O komentarz do losowania poprosiliśmy Sergio Duarte Almeidę z portugalskiej telewizji Sport TV. Przy okazji poruszyliśmy temat ewentualnego powołania dla Orlando Sa i Marco Paixao. No i wiemy, że tematu nie ma.

– Ogólnie to niezłe losowanie. Oprócz Portugalii o awans powinny powalczyć Dania i Serbia. Ci pierwsi wyprzedzili nas zresztą w eliminacjach do Euro 2012 i zmusili do grania barażu. Tym razem jednak awansują dwa zespoły, trzeci gra play-off, więc… Nie chcę mówić, że jesteśmy faworytami, ale mamy do tego wszelkie warunki.

Muszę zapytać o jedną sprawę – dwaj Portugalczycy z polskiej ligi mówią w każdym wywiadzie, że chcieliby zagrać w waszej reprezentacji. Marco Paixao i Orlando Sa. To w ogóle realne?
Nie mam pojęcia, czy Paulo Bento w ogóle rozważa te nazwiska. Do tej pory był wierny określonej kadrze i nie dokonywał zbyt wielu zmian. Prawda jest jednak taka, że od dawna mamy problem z napastnikami.

Helder Postiga, Hugo Almeida i…? Orlando Sa miał problem ze wskazaniem trzeciego, po czym stwierdził, że ewentualnie Nelson Oliveira.
Bardzo dobre pytanie. Wyraźnej alternatywy nie ma. Wcześniej Paulo Bento brał pod uwagę Edera, ale ten jest kontuzjowany. A dalej… Nie wiem. W młodzieżówce jakiegoś wielkiego talentu nie ma. Nasze kluby raczej nie stawiają w ataku na młodych Portugalczyków. Wolą ściągać obcokrajowców.

A o Paixao czy Sa w ogóle ktoś w Portugalii wspomina?
Nie, raczej nie rozmawiamy o tym, kto powinien zostać trzecim-czwartym napastnikiem.

Co w razie kontuzji Postigi lub Almeidy?
Alternatywą byłby Nelson Oliveira z Francji i chyba tyle.

Gdyby Bento faktycznie powołał Sa lub Paixao, spotkałaby go duża krytyka?
Nie wiem, jak mocno by go krytykowano, ale na pewno wszyscy byliby zaskoczeni. Na razie nikt nie mówił o Paixao ani Sa. Tym bardziej, że w marcu gramy mecz towarzyski i selekcjoner już powołał wstępną kadrę. Nie wszystkie nazwiska zostały ujawnione, ale jeśli powołano 30-35 zawodników i nie ma wśród nich ani Paixao, ani Sa, to… Dzienniki czasem wspominały o ich dokonaniach strzeleckich, ale nie pamiętam, żeby którakolwiek telewizja poświęciła im miejsce. Prędzej zrezygnowano by z typowego napastnika i przesunięto tam np. Danny‘ego. Do ataku może też schodzić Nani, Quaresma, Ronaldo… Trzech wszechstronnych zawodników.

15.26
Niemieckie media wydają się rozczarowane wynikiem losowania. To znaczy, wszystko w porządku, awans i tak jest w kieszeni, ale… zapowiada się dość nudno. „Grupa do ziewania” – piszą jedni, „znośna grupa i przyjemne podróże” – piszą drudzy. Czyli beniaminek Gibraltar i dobrze znany wszystkim Robert Lewandowski. Innymi słowy, zero emocji, ale pewnie gdybyśmy mieli tak silną reprezentację, to podchodzilibyśmy do sprawy w podobny sposób. I jeszcze Joachim Loew: – Mecze w Irlandii i Szkocji na pewno będą miały niesamowitą atmosferę. O Polsce wiemy bardzo dużo dzięki graczom z Bundesligi, o Gibraltarze dla odmiany nie wiemy nic.

15.22
Godna uwagi opinia Stefana Majewskiego na temat Niemców (za: pzpn.pl).

– Niemców można nazwać reprezentacją turniejową. W ich drużynie nastąpiła zmiana pokoleniowa. Jeszcze w 2003 roku występowało w niej tylko dwóch zawodników poniżej 23 lat. Później liczba młodzieżowców zwiększyła się do 6-7. Niemieccy trenerzy postawili na młodzież, co w ostatnich latach przyniosło im sukcesy. Naszym trenerom przedstawiamy szkolenie w Niemczech jako wzór. Zmieniono tam cały system, na którym chcemy się obecnie wzorować.

15.18
Niezbyt wylewny był dziś Fabio Capello, selekcjoner reprezentacji Rosji, który stwierdził: – Dolosowano do nas trzy bardzo mocne drużyny – Czarnogórę, Austrię i Szwecję.

Holendrzy witają się natomiast z dawnymi znajomymi, czyli z Czechami i Turkami. Van Gaal mówi, ze historia nauczyła ich, że przeważnie radzą sobie z tymi przeciwnikami i nie spodziewa się większych problemów w eliminacjach. No, w końcu objawił się trener, który stawia sprawę jasno i nie opowiada bajek o trudnej grupie. Nieco oszczędniejszy w słowach okazuje się Robin van Persie.

Image and video hosting by TinyPic

15.12
Maciej Ł»urawski na stronie PZPN również w dobrym nastroju. Czyżby zaczynało się pompowanie balonika?

– Generalnie jestem zadowolony z losowania, bo na papierze grupa wygląda naprawdę nieźle. Można byłoby powiedzieć, że w grupie D zagrają Niemcy, Polska i reszta. Ale rzeczywistość jest inna, bo Szkocja i Irlandia na pewno będą się liczyć w wyścigu o awans. Nie zapominajmy też o Gruzji, którzy w meczach u siebie są trudnym przeciwnikiem. Podsumowując, zespoły są w naszym zasięgu, ale należy podejść do tej grupy z dystansem. Myślę jednak, że na tle tych możemy sobie nieźle poradzić w meczach eliminacyjnych mistrzostw Europy we Francji – mówi Ł»urawski.

15.07
فukasz Wiśniowski przepytał Adama Nawałkę. Materiał w wersji wideo – można obejrzeć, choć nie padają w nim jakieś przełomowe słowa.

15.04
Zaglądamy na moment do tych, którzy dzisiejsze losowanie postrzegają w nieco innych kategoriach niż Polacy – nie jak wielkie wydarzenie czy święto, tylko coś, co trzeba odbębnić.

Anglia… Roy Hodgson jest chyba jedyną osobą na świecie, która uznała, że losowanie grup eliminacyjnych nie było dla Anglii łatwe. Przykładowo bukmacherzy z Paddy Power za sto funtów postawionych na awans Anglii wypłacą nam, w przypadku korzystnego rozwiązania, sto jeden.

Image and video hosting by TinyPic

Hiszpania… Del Bosque bawi się w mistrza kurtuazji. Bo naprawdę trzeba mieć jej ogromne pokłady, by grupę Hiszpanii (Ukraina, Słowacja, Białoruś, Macedonia, Luksemburg) przy dwóch drużynach awansujących do finału nazwać trudną. Bo tak należy rozumieć słowa Del Bosque, który przekonuje, że „to nie jest łatwa grupa”. Otóż jest, tylko Anglicy mają łatwiejszą, nie żartujmy.

Image and video hosting by TinyPic

Włochy… Prandelli, podobnie jak Del Bosque, nazywa swoją grupę trudną. Ma jednak ku temu więcej przekonujących argumentów, to chyba jasne. Chorwacja jest zespołem groźnym dla każdego, Bułgaria i Norwegia także mogą odebrać „Squadra Azurra” punkty, podróż do Baku natomiast do najprzyjemniejszych nie należy. Prandelli: – Cieszymy się, że uniknęliśmy Szwajcarii i Belgii, ale Chorwacja wiele słabsza nie jest. Bułgaria to zespół z wielkim potencjałem, Norwegia ma zgraną ekipę, a Azerowie cały czas się rozwijają.

Image and video hosting by TinyPic

14.58
Ucięliśmy sobie pogawędkę z Neilem O‘Riordanem z Irish Sun.

– To prawda, że wszyscy cieszą się z takiego losowania, bo prawie każda drużyna może tu powalczyć o awans. Z Polską graliśmy już w listopadzie, ale boisko było kiepskie i nie wyciągałbym głębszych wniosków z tamtego meczu. Na tę chwilę macie bardziej znanych piłkarzy od nas i spodziewamy się, że pokażecie też lepszy futbol niż ostatnio. Jesteśmy jednak optymistyczni i trzecie miejsce jest w naszym zasięgu, bo pierwsze spokojnie zgarną Niemcy. O dalsze miejsca powalczy Irlandia, Szkocja i Polska.

– Sami osobiście doczekamy się meczu z Irlandią. To takie nasze lokalne derby, których wyniku nie da się przewidzieć. A Polska to faktycznie dla nas Szczęsny, którego regularnie oglądamy w Premier League i Lewandowski, który ostatnio nie był zbyt zainteresowany strzeleniem nam gola. W eliminacjach powinien być bardziej zmotywowany. Rzadko strzela w kadrze? Aha, to mam nadzieję, że podtrzyma taką skuteczność.

– Irlandia? Nie mamy już takich gwiazd jak w przeszłości, ale wyróżnić muszę Jamesa McCarthy‘ego, który wczoraj zagrał bardzo dobry mecz z Chelsea i Seamusa Colemana, najlepszego prawego obrońcę Premier League. Na innych pozycjach jest nieco gorzej. Brakuje nam naturalnego następcy Robbiego Keane‘a. Shane Long gra co prawda dobrze i pewnie utrzyma się w składzie, bo nie ma nikogo innego na horyzoncie. Wiele też mówi fakt, że nasz bramkarz gra w Millwall, w dole tabeli Championship. Radzi tam sobie nawet lepiej, ale przydaliby nam się też lepsi stoperzy. Richard Dunne jest coraz starszy, a następca też na razie się nie pojawił.

– Czego się spodziewam po eliminacjach? Jakoś damy sobie radę, ale ani my, ani Szkocja, ani Polska nie są wybitnymi drużynami. Martin O‘Neill wykonał dość dobrą pracę, którą lepiej będzie można ocenić po najbliższych sparingach, ale jeśli nie załapiemy się do pierwszej trójki w eliminacjach, jego posada na pewno będzie zagrożona.

14.47
Prezes PZPN jak zwykle celnie na Twitterze.

Image and video hosting by TinyPic

14.41
Szkoci – tak jak i Polacy – szczęśliwi po losowaniu. Wypowiada się Pat Nevin, były as reprezentacji Szkocji: – Większość z nas powinna być zadowolona z losowania. Niemcy przejdą dalej, ale Gruzja, Polska i Irlandia będą nawzajem odbierać sobie punkty. Ta grupa wygląda na trudną, ale to są drużyny, które są poziomem równe nam.

14.38
Bardzo potężna dawka Cafe Futbol, czyli trzy i pół godziny siedzenia w studiu po wypiciu wiaderka witamin od Cuerdy filiżanki kawy, dobiegła przed chwilą końca. W ostatnich minutach ożywił się jeszcze Jacek Gmoch, który dość chaotycznie wypowiedział się w temacie Obraniaka – generalnie chodziło chyba o to, że selekcjoner śladami Mourinho powinien stanąć w obronie swojego piłkarza. Spodobała nam się jednak wypowiedź, że trzeba było wcześniej nie robić z Ludo „ojca opatrznościowego”.

14.32
Allen Bula (selekcjoner reprezentacji Gibraltaru):

– To historyczna chwila dla naszej reprezentacji, ale zostawmy historię emocje na boku. Patrzmy na rzeczywistość. Czeka nas teraz bardzo ciężka praca, by móc stawić czoła europejskim gigantom. Byłem już w Polsce. Nie pamiętam nazwy miejscowości, ale pracując w Koszycach miałem możliwość wybrać się do waszego kraju. Gibraltar – ze względu na swoją kulturę – czerpie trochę z latynoskiego stylu, a trochę z angielskiego. Trzeba to odpowiednio wymieszać. Moi piłkarze najlepiej czują się z piłką przy nodze. Stać nas na zaskoczenie kilku drużyn. Faworytem są Niemcy, a Polska? Ciężko będzie was pokonać, musimy podejść do was ostrożnie.

Ile zna pan nazwisk polskich reprezentantów?
Nazwisk? Hmm… (Bula zerka w kierunku rzecznika prasowego). Lewandowski! Wie pan, sporo emocji i człowiekowi wyleciało z głowy. Zadał mi pan podstępne pytanie. Kojarzę też bramkarzy z Premier League, ale największy research dopiero przede mną. Wiem, w jakim stylu gracie, natomiast teraz skupię się na poszczególnych zawodnikach. Jeśli jednak zapytałby pan waszego selekcjonera o piłkarzy z Gibraltaru, to pewnie też żadnego by nie wskazał. Trzeba się przygotować.

Sprawia pan wrażenie bardzo pewnego siebie.
A jaki mam być? Muszę wierzyć w swoją drużynę.

Co będzie dla was sukcesem?
Baraże.

A czwarte miejsce?
Będziemy walczyć o baraże. To będzie sukces.

14.28
Prosto z Nicei mówi Martin O‘Neill, selekcjoner Irlandii. Bardzo wyczerpująco:

– To trudna i ekscytująca grupa. Trzeba się do niej dostosować i podejdźmy do tego pozytywnie. Innym trafiło się łatwiejsze losowanie. Nie mogę się doczekać meczu ze Szkocją i spotkania z Gordonem Strachanem – mają mocną kadrę, dobrych piłkarzy i naprawdę się rozwinęli pod wodzą Strachana. Gruzja natomiast była jednym z najtrudniejszych przeciwników z piątego koszyka. Czy stać nas na pierwsze miejsce? Cóż… (śmiech) Wyjdźmy po prostu i rozegrajmy te mecze. Obecność Niemców na mundialu jest wystarczającym powodem, żeby wybrać się do Brazylii. Bardzo, bardzo wysoko cenię tę drużynę. To nie tylko dobrzy piłkarze. Chodzi o styl tej drużyny. Poza tą słynną niemiecką efektywnością, dołożyli do swojej gry sporo polotu. Każda tego typu drużyna liczy na zwycięstwo w całym turnieju, więc czeka nas ciężka praca. Co sądzę o Polsce? Myślę, że ostatnio brakowało wam szczęścia w międzynarodowej piłce. Nie awansowaliście na Mistrzostwa Świata, ale macie naprawdę dobrą drużynę. Zdecydowanie lepszą niż wcześniej. Absolutnie. Macie też duże szanse na osiągnięcie sukcesu w tej grupie. Których zawodników z Polski najbardziej cenię? Na to pytanie chyba nie muszę odpowiadać (śmiech). A nie licząc Lewandowskiego, macie naprawdę utalentowanych i zaawansowanych technicznie piłkarzy. Ostatni mecz Irlandii z Polską nie ma dla mnie aż takiego znaczenia. Wiem, że waszą drużynę stać na naprawdę dobry futbol.

Nie chcemy być złośliwi, ale wychodzi na to, że O‘Neill niewiele o tym wie.

14.26
Piotr Świerczewski w Polsacie Sport – najpierw delikatnie, potem coraz ostrzej: – Myślę, że jest to grupa właściwa. Wszyscy, poza Niemcami, są w naszym zasięgu, z każdym musimy powalczyć. To będzie fajny mecz dla wielu Polaków, którzy żyją za granicą – dla tych w Irlandii, Szkocji i oczywiście w Niemczech. Jestem pełen optymizmu i mam nadzieję, że awansujemy do mistrzostw Europy. Tym bardziej, że będą one się odbywały w mojej drugiej ojczyźnie, bo przecież ja też mam obywatelstwo francuskie… Dzisiejsza piłka jest agresywna, opiera się na dynamicznym dojściu, tymczasem my dochodzimy zbyt wolno, wręcz ciągle się spóźniamy. Nie wiem, z czego to wynika. Niektóre zespoły grają po prostu dla nas zbyt szybko. Obyśmy teraz nie byli już za wolni wobec rywali.

14.19
Marek Koźmiński bardzo chłodnym tonem i – tak jak wszyscy w PZPN – z satysfakcją: – Jeśli na tym poziom można już być zadowolonym, to powiedzmy, że jestem. Trafiliśmy na drużyny, które są – może poza Niemcami – w naszym zasięgu. Z futbolową potęgą też jednak należy spróbować się zmierzyć. Jeśli się uczyć i poprawiać swoją grę, to właśnie grając z najlepszymi.

14.17
Fotka prosto z Francji… PRACUJEMY!!! OOOOO!

Image and video hosting by TinyPic

14.12
Pierwszy komentarz Gordona Strachana, szkoleniowca Szkocji: – Z Polską zagramy niedługo, Gibraltar to nowy zespół, Niemcy są jedną z najlepszych reprezentacji na świecie, do tego Irlandia. To trudna grupa. Nieprzewidywalna. Mamy szansę na drugie miejsce, ale wszystkie inne zespoły myślą dokładnie tak samo. Musimy przygotować się, że zdarzą nam się mecze, po których będziemy rozczarowani. Ale jeśli zagramy na miarę swojego potencjału, awansujemy… Sympatycznemu Strachanowi przypominamy, że w grupie jest także Gruzja.

14.10
Jerzy Engel właśnie opowiada w Polsacie Sport o Gibraltarze, że powszechne jest tam naturalizowanie piłkarzy, że coraz więcej tam czarnoskórych zawodników. Puenta mogła być tylko jedna, oczywiście szalenie ważna: – Nie można myśleć, że to będzie szalenie łatwe spotkanie.

Przy okazji przypominamy zamieszczony u nas tekst Radka Rzeźnikiewicza z wizyty na Gibraltarze (całość TUTAJ):
Moja styczność z gibraltarskim fubolem była dotychczas jeszcze mniejsza niż kontakty Dawida Janczyka z alkoholem. Niestety w pismach, które czytuję, prędzej doczekam się nagiej sesji jakiejś mieszkanki Gibraltaru niż wzmianki o gibraltarskiej piłce. Nic więc dziwnego, że gdy tylko na miejscu dorwałem lokalną prasę to jej rubrykę sportową pochłonąłem szybciej niż zestaw WieśMaca. Niestety były to puste kalorie. O meczach, na które przyjechałem nie było ani słowa, a niemalże cały dział sportowy był poświęcony… podsumowaniu ubiegłorocznych dokonań lokalnych wędkarzy. No cóż, na następną wizytę w Gibraltarze trzeba będzie wziąć ze sobą wędkę bambusówkę.

14.06
Poznaliśmy też w międzyczasie kolejnego tegorocznego sparingpartnera Polski.

Image and video hosting by TinyPic

14.04
Mamy już pierwszy komentarz Martina O‘Neilla, selekcjonera Irlandii, który w rozmówce dla BBC powiedział: – Niemcy to wybitny zespół, ale poza nimi wszystkie drużyny są na podobnym poziomie, będą zabierać sobie punkty i walczyć do samego końca – przekonywał były gracz Forest. Czyżby kolejny fan szans Gibraltaru na awans?

14.01
Image and video hosting by TinyPic

Robert Lewandowski nie wspiął się dziś na wyżyny elokwencji. Ten tweet równie dobrze mógł powstać godzinę temu, co trzy tygodnie temu. Czy o jakiejkolwiek grupie członek kadry mógłby powiedzieć, że nie ma z niej szans na awans? „Ciekawa grupa” to z kolei określenie z pierwszej strony poradnika kurtuazji.

13.59
Roman Kołtoń w roli szalejącego reportera, tym razem przepytuje Adama Nawałkę. Selekcjoner reprezentacji Polski mówi tak: – Z dużym spokojem podchodziliśmy do tego spotkania, choć zawsze jest to sprawa ciekawa i ekscytująca. Pierwsze refleksje? Jeden zdecydowany faworyt, czyli Niemcy, i pozostali z wyrównanymi szansami na awans. Przede wszystkim trzeba wierzyć, że będziemy grali coraz lepiej, że ciężka praca przyniesie efekt, że drużyna będzie robić postępy… Sparingi z Niemcami i Szkocją przed meczami eliminacyjnymi? Cóż, jest to dziwne zrządzenie losu, ale nie zamierzam traktować tego jako problem.

Mocno zaskoczył jednak Kołtoń, który spytał selekcjonera, czy wyobraża sobie, że Polska wychodzi z drugiego miejsca w grupie, obok Niemców. Mielibyśmy poważny problem, gdyby wyobraźnia Nawałki nie obejmowała takich kwestii.

13.52
W Niemczech wygląda to tak:

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

13.50
Jak słusznie zauważył na Twitterze Michał Pol, Gibraltar jest jedyną drużyną na świecie, która jeszcze nie przegrała meczu a co więcej, nawet nie straciła bramki. Czarny koń naszej grupy? Raz jeszcze odsyłamy was do naszego tekstu o Gibraltarze (TUTAJ) i zamieszczamy krótki fragment:

Trzydzieści tysięcy mieszkańców. Dwustu dostępnych piłkarzy. Policjanci i bibliotekarze w składzie. Przecież to drugie San Marino. Drużyna, która już za moment ruszy w świat z hasłem „spełniamy marzenia”. (…)To już nie będą mecze z Tybetem i Szetlandami. Koniec z dziwnym turniejem w jeszcze dziwniejszym Sankt Pauli. Zacznie się – z jednej strony – masowy wpierdol, z drugiej – niezapomniane przygody, wymiana koszulek z głośnymi nazwiskami i zwiedzanie europejskich metropolii. Gibraltar wkracza w nową rzeczywistość i to wkracza z rozmachem. Allen Bula, selekcjoner, pokazuje w mediach biuro, gdzie wisi kalendarz z losowaniem grup (już w lutym znani będą rywale w eliminacjach do ME), a Danny Higginbotham (wychowanek MU, ponad 300 meczów w Premier League) oznajmia, że wykorzysta gibraltarskie korzenie i zagra dla reprezentacji. To też ciekawa historia, facet, który nigdy nie doczekał się na powołanie od Anglików na stare lata wybiera nikomu nieznany Gibraltar.

13.45
Zbigniew Boniek w rozmowie z Romanem Kołtoniem: – Irlandczycy się cieszyli, Szkoci się cieszyli, czyli coś tutaj nie gra. Za dużo osób się cieszy, bo miejsca są tylko dwa… Grupa jest dość ciekawa, my chyba też bardziej znosimy drużyny siłowe, lepiej nam się gra z takimi niż z tymi technicznymi. No i trzeba grać dużo lepiej. Ja nie jestem ani zachwycony, ani zawiedziony. Kiedyś wszyscy cieszyli się, kiedy wylosowano nam grupę na Euro 2012,a tutaj trzeba być ostrożnym. Bardzo cieszę się, że trzy razy gramy z Niemcami, bo jeszcze mecz towarzyski. Stare polskie powiedzenie mówi: do trzech razy sztuka. Jak teraz nie damy rady, to już chyba nigdy z nimi nie wygramy.

13.40
– Mecze wyjazdowe Polaków na Wyspach Brytyjskich będą zacięte – trudne piłkarsko i z gorącą atmosferą. Ale myślę, że ten styl brytyjski będzie nam odpowiadał. To chyba dobre losowanie, możemy liczyć na drugie miejsce w grupie. A Szkoci? Oni nas doceniają, są zdania, że bardzo ciężkie będzie spotkanie na naszym terenie – mówi w Cafe Futbol فukasz Załuska, rezerwowy bramkarz Celtiku.

W programie trwa właśnie dyskusja, czy powinniśmy grać najmocniejszym składem najbliższe sparingi. Mając w pamięci, jak wyglądały mecze, gdzie trochę eksperymentowano i testowano ligowych ogórków, to tak – tylko w najmocniejszym. Trafnie przyznaje Wojtek Kowalczyk: – My już nie mamy nic do ukrycia. My z tego ukrycia musimy w końcu wyjść.

13.35
W Cafe Futbol wypowiada się Paweł Janas, były selekcjoner Polaków. Chętnie byśmy go zacytowali, ale nie usłyszeliśmy nic, czego nie wiedziałby przeciętny kibic: Niemcy są faworytem, ale są tylko ludźmi; pozostali rywale są w naszym zasięgu; Irlandia jest w teorii silniejsza, bo z drugiego koszyka, jednak niczego to nie przesądza; jeśli wygramy na początku, lepiej wejdziemy w eliminacje. Czyli nic odkrywczego.

Tymczasem na Twitterze…
Image and video hosting by TinyPic

13.26
Jeśli ktoś się zastanawia, kto zasiada w studiu Polsatu Sport, to odpowiemy cytatem: „To będą mecze szalenie waleczne”… Oczywiście, oprócz Engela, z Mateuszem Borkiem dyskutuje Kowalczyk, Dziekanowski i Gmoch.

13.23
Krzysztof Stanowski aktywnie komentuje wyniki losowania na Twitterze.
Image and video hosting by TinyPic

13.19
Zajrzeliśmy na forum Rangersów by dowiedzieć się co Szkoci sądzą o wylosowaniu Polaków. Generalnie dominują dwie opinie: jedni przekonują, że mamy najlepszy skład od lat. Drudzy przypominają słabe Euro oraz ostatnie eliminacje, nazywając nas zespół jednym z najbardziej przecenionych na kontynencie… Coś nam się wydaje, że rację mają obie strony.

Z kolei Niemcy, a konkretniej „Bild” cytowali wcześniej Joachima Loewa, który krytykuje nową formę Euro: – Myślę, że zwiększenie liczby drużyn to dość wątpliwy pomysł. Zmienia się wartość poszczególnych meczów, konkurencja też będzie niższa.

13.13
Hmm, Gibraltar? Niewiele wiemy o tej reprezentacji poza tym, że kiedyś napisaliśmy o niej: „kolejny rywal, któremu Lewy będzie mógł strzelić karnego”. Kilka słów od nas o tym, jak Gibraltar wchodzi do gry TUTAJ >>

13.08
Niemcy, Irlandia, Szkocja, Gruzja, Gibraltar… Właśnie dostaliśmy smsa od znajomego, że ta grupa jest tak łatwa, że zapewne z niej nie wyjdziemy. Ha, coś w tym może być. Niemcy, wiadomo, mają zaklepane pierwsze miejsce, ale poza tym – sprawa jest otwarta. Historia mówi jasno: Gruzini na Euro nie grali nigdy, Szkoci nie grali od 1996 roku. I niech tak pozostanie… Trzeba będzie wygrać tylko rywalizację z Irlandczykami, oni są w naszym zasięgu.

Wychodzi na to, że znów – jeśli chodzi o losowanie – mamy farta. W tym przypadku, był to fart podwójny. Najpierw, kiedy zostaliśmy przydzieleni do trzeciego koszyka, no i oczywiście teraz. Niech nam jeszcze przyznają walkowery albo jakoś załatwią punkty i jedziemy do Francji!

13.00
OK, wszystko już jasne. Hiszpania z Ukrainą i Słowacją, Anglia z Szwajcarią i Słowenią, Niemcy… No tak, Niemcy w grupie z Irlandią i właśnie Polską. W żadnym wypadku relacji nie kończymy, tylko jedziemy dalej – jak reaguje prasa, co pisze się na Twitterze i czy w końcu zagramy na imprezie, której sami nie organizujemy.

Do analizy – raz jeszcze zestaw drużyn w grupach eliminacyjnych:

Grupa A – Holandia, Czechy, Turcja, فotwa, Islandia, Kazachstan
Grupa B – Bośnia i Hercegowina, Belgia, Izrael, Walia, Cypr, Andora
Grupa C – Hiszpania, Ukraina, Słowacja, Białoruś, Macedonia, Luksemburg
Grupa D – Niemcy, Irlandia, Polska, Szkocja, Gruzja, Gibraltar
Grupa E – Anglia, Szwajcaria, Słowenia, Estonia, Litwa, San Marino
Grupa F – Grecja, Węgry, Rumunia, Finlandia, Irlandia Północna, Wyspy Owcze
Grupa G – Rosja, Szwecja, Austria, Czarnogóra, Mołdawia, Liechtenstein
Grupa H – Włochy, Chorwacja, Norwegia, Bułgaria, Azerbejdżan, Malta
Grupa I – Portugalia, Dania, Serbia, Armenia, Albania

12.56
Mamy Irlandię! W tej chwili wygląda to tak: Niemcy, Irlandia, Polska, Szkocja, Gruzja, Gibraltar!

12.55
Jedziemy dalej: czas na ostatni koszyk.

Grupa A – Holandia, Turcja, فotwa, Islandia, Kazachstan
Grupa B – Bośnia i Hercegowina, Belgia, Izrael, Walia, Cypr, Andora
Grupa C – Hiszpania, Ukraina, Słowacja, Białoruś, Macedonia, Luksemburg
Grupa D – Niemcy, Irlandia, Polska, Szkocja, Gruzja, Gibraltar
Grupa E – Anglia, Szwajcaria, Słowenia, Estonia, Litwa, San Marino
Grupa F – Grecja, Węgry, Rumunia, Finlandia, Irlandia Północna, Wyspy Owcze
Grupa G – Rosja, Szwecja, Austria, Czarnogóra, Mołdawia, Liechtenstein
Grupa H – Włochy, Chorwacja, Norwegia, Bułgaria, Azerbejdżan, Malta
Grupa I – Portugalia, Dania, Serbia, Armenia, Albania

12.51
Niemcy, Polska, Szkocja, Gruzja, Gibraltar! Dwa najbliższe sparingi gramy z grupowymi rywalami.

12.49
Kolejny koszyk, ten z naszymi…

Grupa A – Holandia, Turcja, فotwa, Islandia, Kazachstan
Grupa B – Bośnia i Hercegowina, Izrael, Walia, Cypr, Andora
Grupa C – Hiszpania, Słowacja, Białoruś, Macedonia, Luksemburg
Grupa D – Niemcy, Polska, Szkocja, Gruzja, Gibraltar
Grupa E – Anglia, Słowenia, Estonia, Litwa, San Marino
Grupa F – Grecja, Rumunia, Finlandia, Irlandia Północna, Wyspy Owcze
Grupa G – Rosja, Austria, Czarnogóra, Mołdawia, Liechtenstein
Grupa H – Włochy, Norwegia, Bułgaria, Azerbejdżan, Malta
Grupa I – Portugalia, Serbia, Armenia, Albania

12.47
Janek Tomaszewski na scenie. Bardzo przyjemny moment, mieć swojego wśród takich legend.

12.41
Idzie koszyk numer cztery, ten w którym bylibyśmy, gdyby nie czary-mary UEFA. Naszym zdaniem: B, albo F. Albo śmierć. Armenia przesunięta, bo nie może być z Azerbejdżanem. Jeszcze kilka lat i losowania w ogóle politycy poukładają.

Grupa A – Holandia, فotwa, Islandia, Kazachstan
Grupa B – Bośnia i Hercegowina, Walia, Cypr, Andora
Grupa C – Hiszpania, Białoruś, Macedonia, Luksemburg
Grupa D – Niemcy, Szkocja, Gruzja, Gibraltar
Grupa E – Anglia, Estonia, Litwa, San Marino
Grupa F – Grecja, Finlandia, Irlandia Północna, Wyspy Owcze
Grupa G – Rosja, Czarnogóra, Mołdawia, Liechtenstein
Grupa H – Włochy, Bułgaria, Azerbejdżan, Malta
Grupa I – Portugalia, Armenia, Albania

A Nikopolidis wygląda, jakby zdobywał Euro 1972, a nie 2004…

12.39
Na ten moment wszystkie grupy wyglądają dla nas jak grupy śmierci. Może ta B? Wiecie, w Bośni nawet Pandza się łapie do kadry. A, w przypadku wylosowania do grupy A proponujemy udać się na L-4.

12.35
Czas na koszyk numer pięć. Dzisiaj wszystko wyjątkowo sprawnie i bez przedłużania, chyba chłopaki też się spieszą na Zagłębie.

Grupa A – Holandia, Islandia, Kazachstan
Grupa B – Bośnia i Hercegowina, Cypr, Andora
Grupa C – Hiszpania, Macedonia, Luksemburg
Grupa D – Niemcy, Gruzja, Gibraltar
Grupa E – Anglia, Litwa, San Marino
Grupa F – Grecja, Irlandia Północna, Wyspy Owcze
Grupa G – Rosja, Mołdawia, Liechtenstein
Grupa H – Włochy, Malta
Grupa I – Portugalia, Albania

12.31
Anglia i San Marino w jednej grupie. W zakładach live stawiamy nasze drinki z Nicei, że to właśnie tutaj trafi Polska. Tak zwyczajnie już jest, że gramy z Anglią oraz San Marino i nawet فysy z UEFA nie ma tu nic do gadania.

12.28
I mamy pierwsze pary razem z pierwszymi przesunięciami. Gibraltar trafił do Hiszpanii, do grupy C, ale według regulaminu nie może grać z nią w eliminacjach. Stąd przesunięcie do grupy D.

Grupa A – Holandia, Kazachstan
Grupa B – Bośnia i Hercegowina, Andora
Grupa C – Hiszpania, Luksemburg
Grupa D – Niemcy, Gibraltar
Grupa E – Anglia, San Marino
Grupa F – Grecja, Wyspy Owcze
Grupa G – Rosja, Liechtenstein
Grupa H – Włochy, Malta
Grupa I – Portugalia

12.22
Kule latają jak oszalałe, فysy z UEFA uwija się jak w ukropie, sterując losującymi. Na razie rozlosowano pierwszy koszyk:

Grupa A – Holandia
Grupa B – Bośnia i Hercegowina
Grupa C – Hiszpania
Grupa D – Niemcy
Grupa E – Anglia
Grupa F – Grecja
Grupa G – Rosja
Grupa H – Włochy
Grupa I – Portugalia

Przechodzimy do losowania z koszyka numer sześć.

12.18
Tydzień futbolu, gra od czwartku do wtorku, potem pewnie Ekstraklasa próbując nadgonić będzie grała dziesięć dni z rzędu… Musimy pożegnać znajomych, partnerki, żony, stołeczne kluby i życie towarzyskie. Dzięki, panowie z UEFA.

12.15
Przy prezentacji Ravelliego użyto fotki Vitora Baii. Pierwsza delikatna wtopa UEFA.

Na sali niewielu dziennikarzy, poza Francuzami dominują Anglicy, a z Polski…

12.08
Na scenie pojawia się Fabien Barthez. Fajna sprawa, że UEFA postawiła na bramkarzy – zarówno podczas wyciągania kulek, jak i podczas całej imprezy. Swoją drogą, ludzie grający na tej pozycji to fenomenalna grupa, nawet patrząc po nazwiskach zgromadzonych dziś w tej sali – zawsze charakterystyczni, charyzmatyczni, wygadani. Naprawdę miły gest, gdy wszystkie plebiscyty od lat zdominowane są przez napastników.

12.05
Chyba wszyscy się zgodzą – فysy z UEFA to postać absolutnie kultowa. Oby dzisiaj nam sprzyjał. Niestety, jesteśmy w gronie tych, którzy nie wierzą, że „z każdym da się wygrać”. Szczególnie, gdy mówimy o reprezentacji Polski.

11.50
Ruud już gotowy. My również.

11.44
Całkiem sympatyczna sala losowania. UEFA odłączyła Internet, żeby mieć wyłączność na relację, ale damy radę.

11.38
Claude Puel zapytany o Polskę odpowiada w dość łatwy do przewidzenia sposób: Dortmund, Lewandowski! O Polakach z ligi francuskiej nie słyszał, nie wie, nie orientuje się. Trochę nam to się nie zgrywa ze słowami Jana Tomaszewskiego, że wszyscy się boją wylosowania Polski z trzeciego koszyka, ale uznajmy, że to po prostu wyjątek. Poza Puelem wszyscy śledzą z wypiekami na twarzy jak radzi sobie „Wasyl” w Leicester i Rafał Leszczyński w Dolcanie.

11.30
Mamy więcej fotek z Nicei. Tragiczne warunki. Beznadziejna pogoda. W dodatku trwa tu właśnie karnawał. Ach, gdyby tak móc wyrwać się i pojechać na mecz Korony z Zagłębiem…

11.25
Grupa śmierci: Hiszpania, Belgia, Polska, Walia, Islandia, Kazachstan
Grupa marzeń: Grecja, Węgry, Polska, Estonia, Cypr, Gibraltar

Zgadzacie się?

Aha, no i grupa Kibolkiewicza:

11.10
Zanim wszystko się zacznie, warto jeszcze poświęcić parę słów wczorajszej konferencji Michela Platiniego, skoro już się odbyła. Najłatwiej podsumować ją w ten sposób:
– walka z rasizmem – wychodząc od „quenelle” Anelki – będzie prowadzona na każdym polu. Zero tolerancji.
– Financial Fair Play – wychodząc od PSG – ma być stosowane przez wszystkie kluby, a nie jeden czy dwa.
– takie sytuacje, jak ostatni faul Szczęsnego mają być karane na zasadzie: karny i żółta kartka. UEFA wysłała już w tej sprawie pismo do IFAB (International Football Association Board), ale wszystko musi zostać potwierdzone przez FIFA.
– mecze eliminacji Euro 2016 będą rozgrywane przez sześć dni w tygodniu, by skupić jeszcze większą uwagę na międzynarodowej piłce. Największą kreatywnością błysnął angielski dziennikarz Reutersa, który zapytał Platiniego, czy ten nie boi się o wzrost liczby rozwodów poprzez takie rozłożenie meczów.

11.00
Przypomnijmy, że najwięksi szczęściarze dzisiejszego losowania – abstrahując już od jego wyniku – to oczywiście Polska, którą w styczniu zamieniono koszykami z Czarnogórą. Koniec końców będziemy losowani z trzeciego koszyka, a nie z czwartego, jak miało być wcześniej. Jednym słowem – gdyby UEFA nie dokonała tej zmiany, ekipa Nawałki mogłaby nawet nie podchodzić do eliminacji, by zaoszczędzić sobie wstydu. Na czym polega ta zmiana? Zacytujmy nasz tekst ze stycznia:

Poprzedni regulamin zakładał, że skoro nie graliśmy w eliminacjach mistrzostw Europy 2012, to będą nam do rankingu wliczane punkty z eliminacji mistrzostw świata 2010. Teraz uznano, że to przesadne wracanie do przeszłości i jako gospodarzom Euro, liczyć nam się będą punkty z eliminacji MŚ 2014. W el. MŚ 2010 za kadencji Leo Beenhakkera zdobyliśmy zaledwie 11 punktów, natomiast za kadencji Waldemara Fornalika w el. MŚ 2014 13 punktów. Te dwa oczka pozwoliły przeskoczyć do trzeciego koszyka.

Czyli zakładając, że koszyki oddają faktyczną siłę reprezentacji, powinniśmy zająć trzecie miejsce, z którego da się awansować poprzez baraże, albo uzyskanie najlepszego bilansu spośród wszystkich trzecich miejsc. Brzmi pięknie, ale obawiamy się że puknięcie dwa razy San Marino może nie wystarczyć.

10.53
Wyjątkowo łagodnie z reprezentacją obszedł się… Jan Tomaszewski. Dorwany przez kamery PZPN-u przyznał, że jego zagraniczni koledzy… obawiają się wylosowania Polski. Sympatyczna rozmowa z kanału „فączy nas piłka” poniżej:

10.44
Bronowicki, Smolarek, te sprawy. Wspomnienia odżyły…

10.36
Jakby to ujął Piotr Ćwielong – pogoda wybitnie nie sprzyja do pracy. Za oknem – bo siedzimy już w budynku wynajętym przez UEFA – kilkanaście stopni, choć w słońcu temperatura odczuwalna dochodzi pewnie do jakichś 25. Polak, którego spotkaliśmy w hotelowej recepcji, stwierdził zaś, że przyjechaliśmy w takim sobie momencie, bo niby jest karnawał, ale ostatnio spadała rekordowa ilość deszczu i pogoda jakby nie ta… Cóż, Ćwielonga da się spotkać nie tylko w Bochum. My długi rękaw schowaliśmy głęboko do walizki.

W samym mieście zupełnie natomiast śladów, że odbywać się tu będzie jednodniowa, ale poważna impreza piłkarska. Jedynie w okolicy Acropolis, w którym odbędzie się losowanie, można spotkać wolontariuszy w strojach UEFY. Poza tym dzikie tłumy turystów. Wygląda to mniej więcej tak:

Sami widzicie, lepiej było zostać w domu i pójść na przykład na Widzew z Piastem. فadniej, przyjemniej, weselej. Ale czego się nie robi dla czytelników, jakoś tu przetrwamy do jutra.

10.25
Bon jour, drodzy Państwo! Weszło wkracza na salony. Nie ograniczamy się już tylko do Legii, Wisły czy wypraw na obiekty Concordii Elbląg – raz na jakiś czas warto zająć się też tą większą piłką. Witamy więc ze słonecznej Nicei, skąd przeprowadzimy dla Was specjalnego LIVE`a przed losowaniem grup eliminacji Euro 2016. Na razie nie dzieje się tu zbyt wiele, więc przypomnijmy sobie koszyki.

Koszyk 1: Hiszpania, Niemcy, Holandia, Włochy, Anglia, Portugalia, Grecja, Rosja, Bośnia i Hercegowina.
Koszyk 2: Ukraina, Chorwacja Szwecja, Szwajcaria, Dania, Belgia, Czechy, Węgry, Irlandia.
Koszyk 3: Serbia, Słowenia, Turcja, Słowacja, Izrael, Norwegia, Rumunia, Austria, POLSKA.
Koszyk 4: Armenia, Czarnogóra, Szkocja, Finlandia, فotwa, Walia, Bułgaria, Estonia, Białoruś.
Koszyk 5: Islandia, Irlandia Północna, Albania, Litwa, Mołdawia, Macedonia, Azerbejdżan, Gruzja, Cypr.
Koszyk 6: Luksemburg, Kazachstan, Liechtenstein, Wyspy Owcze, Andora, San Marino, Gibraltar.

Awansują dwie drużyny z każdej grupy oraz drużyna mająca najlepszy wynik spośród trzecich miejsc. Pozostałe reprezentacje zajmujące trzecie lokaty rozegrają między sobą baraże.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama