Michał Gliwa, który kilka dni temu rozwiązał kontrakt z Zagłębiem Lubin, najprawdopodobniej przeniesie się do Rumunii. Piłkarz – przy pomocy grupy menedżerskiej „Fabryka Futbolu” – ustalił już warunki indywidualnego kontraktu z Pandurii Targu Jiu, wicemistrzem kraju i czwartą drużyną obecnego sezonu. Polak przebywał ostatnio w tym klubie na testach i chociaż nie wystąpił w żadnym sparingu, pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Na tyle dobre, że zamiast umowy na rok z opcją przedłużenia o trzy kolejne zaproponowano mu od razu wariant trzyletni.
Dla Gliwy jest to niewątpliwie spory awans. Po pierwsze, piłkarski – z Zagłębiem broniłby się w tym sezonie przed spadkiem z ligi, a w Rumunii powalczy o czołowe lokaty (osiem punktów straty do lidera). Po drugie, finansowy, bo zaproponowano mu lepsze warunki finansowe niż w Lubinie. I po trzecie, po niezbyt przyjemnych perypetiach w ostatnim czasie powinien mieć za granicą znacznie większy spokój.
Fot.FotoPyk