Jakie są natomiast fakty? Wisła jest w tarapatach finansowych i nie stać jej na zakontraktowanie nowych piłkarzy – w tym już wybranych przez Smudę Danljela Klaricia i Diego Manicero. Do tego ponoć Legia Warszawa oferowała za Stolarskiego 100 tys. €, by mieć go już w zimie. Biorąc pod uwagę, że klub warszawski mógł zawodnika podpisać za darmo, zapłacić 70 tys. zł za wyszkolenie i mieć go w lecie, jest to oferta bardzo uczciwa i moim zdaniem całkiem atrakcyjna. Wcale nie dziwię się Jackowi Bednarzowi, który według plotek dziennikarskich chciał sfinalizować ten transfer.
(…)
Jak każdy kibic Wisły, mam już kompletnie dość tej opery medialnej z Pawłem Stolarskim. Śmieszy mnie lament nad możliwym odejściem młokosa, który zagrał raptem 2-3 przyzwoite mecze. Przypominają się przedwczesne zachwyty nad Kamilem Kuzerą. Ten 18-latek przynajmniej wygryzł swego czasu ze składu Marcina Baszczyńskiego. Jak skończył – wiadomo. Tymczasem Stolarski przegrywa rywalizację z Łukaszem Burligą.
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.
Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].
Fot. FotoPyK