Ankiety o życiu seksualnym – jak van Marwijk sprząta w HSV

redakcja

Autor:redakcja

26 września 2013, 23:53 • 2 min czytania

Bert van Marwijk przybywa do Hamburga na ratunek. Pacjent jeszcze żywy, choć w stanie ciężkim – z zaglądającym prosto w oczy spadkiem (a ktoś tam przebąkiwał o pucharach, prawda?), miejscem w trójce najgorszych drużyn, jednym zwycięstwem w sześciu meczach i aż 17 straconymi golami. Dla Thorstena Finka mogło to oznaczać tylko jedno, pożegnanie, o którym przecież wcześniej mówiło się już kilkukrotnie. Dziś więc niemieckie media z uwagą śledzą, w jaki sposób były selekcjoner Holendrów zabiera się za porządki.
Ruch pierwszy to nowa szansa dla odesłanej wcześniej do rezerw czwórki piłkarzy: Rajković, Mancienne, Kacar, Tesche. Skoro w klubie są, to może jakoś się przydadzą. Tym bardziej, że zmiany są konieczne i van Marwijk nie zamierza tego w ogóle ukrywać. – Musimy jak najszybciej wybrnąć z tej złej sytuacji. Lubię ofensywną piłkę, ale przede wszystkim ta gra musi być dobrze zorganizowana. Musimy się nauczyć bronić całym zespołem – mówi. Koniec z traceniem niespełna trzech goli na mecz (!), van Marwijk tolerować tego nie zamierza.

Ankiety o życiu seksualnym – jak van Marwijk sprząta w HSV
Reklama

Największą uwagę przyciąga jednak test, któremu poddani zostali Rudnevs i spółka. Test psychologiczny. Piłkarze otrzymali specjalną listę 128 pytań, które będą musieli ocenić w odpowiedniej skali (od -3 do 3). Pytania są przeróżne, zahaczają o tematykę zdrowia, emocji, żywności i seksu. Dowiedzieć się można na przykład tego, czy dany osobnik jest dumny ze swoich erotycznych doświadczeń, czy potrzebuje regularnego współżycia czy ma wiele erotycznych fantazji. Albo inne: czy jest mu ciężko, gdy zostaje odrzucony… Ten, który uzyska najwięcej punktów, ma być dobrym materiałem na kapitana (co nie oznacza, że zostanie nim mianowany).

Image and video hosting by TinyPic

Reklama

– To nie ma nic wspólnego z obecną sytuacją, po prostu chcę lepiej poznać piłkarzy – przekonuje van Marwijk. Niektórzy są jednak zdania, że trochę mija się ona z celem. „Ankieta jest bardzo kontrowersyjna. Odkąd nie jest ona anonimowa, wielu mówi pewnie nieprawdę. Zwłaszcza, gdy chodzi o życie seksualne” – pisze „Bild”. Półtora roku temu taki test przeprowadził w Hannoverze trener Mirko Slomka.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama