Widok niczym z horroru – jak Phil Jones załatwił Wayne’a Rooneya

redakcja

Autor:redakcja

05 września 2013, 00:55 • 2 min czytania

Czytając taki artykuł w angielskich mediach, już na wstępnie natkniecie się na ostrzeżenie dotyczące zawartości i konkretnych fotografii. Otóż wszystkie tamtejsze serwisy informacyjne donoszą o tym, co spotkało Wayne’a Rooneya, ich dzisiejszego… Harry’ego Pottera. Może i śmiesznie brzmi, ale ze śmiechem cała sytuacja ma niewiele wspólnego. Napastnik Manchesteru United na sobotnim treningu tak oberwał od klubowego kolegi w głowę, że nie zagra w dwóch najbliższych meczach reprezentacji. A my zastanawiamy się, czy Phil Jones na wspomniane zajęcia nie wparował przypadkiem z nożem.
Image and video hosting by TinyPic

Widok niczym z horroru – jak Phil Jones załatwił Wayne’a Rooneya
Reklama

Image and video hosting by TinyPic

– Niektórzy ludzie zdają się kwestionować moje oddanie reprezentacji Anglii i fakt, że muszę opuścić dwa najbliższe mecze. W tej chwili nie pragnę niczego bardziej, niż pomóc kolegom w tych kwalifikacjach do mundialu. Jestem pewien, że na poniższych zdjęciach ludzie dostrzegą powód, dla którego nie jestem w stanie grać – napisał Rooney, wrzucając do sieci dwie swoje fotki. Oto jedna z nich:

Reklama

Image and video hosting by TinyPic

Jak wygląda napastnik MU, oceńcie sami. Ale faktycznie, jeśli ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości co do urazu Rooneya, to właśnie zostały one rozwiane. Zabrakło go w ostatnim klubowym meczu z Liverpoolem, zabraknie też i w najbliższych dniach: w starciach z Ukrainą i Mołdawią. Sprawę przebadał jeszcze sztab medyczny reprezentacji, ale szans na skorzystanie z usług Wayne’a nie ma żadnych. Po pierwsze, rana jest zbyt głęboka, by mógł uderzać piłkę głową. Po drugie, dopóki nie zostaną usunięte szwy, piłkarz nie będzie brał udziału w treningach. I po trzecie, istnieje jeszcze ryzyko infekcji.

– Widziałem zdjęcie i przyznaję, że jest to duża, bardzo duża rana. To nie jest przyjemny widok. Wygląda to na jakąś scenę z horroru. Straszne, naprawdę – mówi Theo Walcott, piłkarz Arsenalu. A reprezentacji Anglii na stracie Rooneya może teraz ucierpieć tak, jak… Rooney ucierpiał w starciu z Jonesem.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama