Tego człowieka nie da się podrobić. Odkąd tylko Franz wrócił do Wisły wiedzieliśmy, że każda jego wypowiedź będzie hitem. On już tak ma, że jak tylko otworzy usta, to nie ma czego zbierać. Tym razem Smuda spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed meczem z Pogonią Szczecin połączoną z prezentacją nowego zawodnika, Wilde-Donalda Guerriera. Jeszcze dobrze nie usiadł, jeszcze nikt nie zdążył zadać jakiegokolwiek pytania, a nasz prawdziwek zdążył już błysnąć inteligencją (początek filmiku):
Reklama
Powodzenia w Wiśle, Donald! Przyda się, skoro nawet trener cię nie kojarzy.