Jose Rojo Martin „Pacheta” w pierwszym dłuższym wywiadzie z polskimi mediami

redakcja

Autor:redakcja

25 sierpnia 2013, 13:30 • 1 min czytania

Niewielu trenerów budzi w naszej piłce ostatnio tak skrajne emocje jak nowy szkoleniowiec Korony. Do niewielu podchodzi się też z tak dużym brakiem zaufania jak właśnie do niego. Postanowiliśmy więc wybrać się do Kielc i samemu – jeszcze przed jego debiutem – przekonać się, jaki to typ. Pierwsze wrażenie? Przeciwieństwo Leszka Ojrzyńskiego. Sympatyczny i uśmiechnięty, ale zdecydowanie daleko mu do typu zamordysty. Sam jednak w naszej rozmowie przekonuje, że szacunek do piłkarzy nie kłóci się z agresywnością na boisku.
Być może zobaczysz mój wpływ już w pierwszym meczu, być może nigdy. Liczę, że wygramy już w poniedziałek, ale bazując na zaletach moich piłkarzy. Nie będę wymyślał jakichś nowych systemów, muszę dostosować się do tego, co mam. Gdybym wymagał od obrońców, by rzucali długie piłki na Sobolewskiego, popełniłbym błąd. Ale im szybciej poznam wszystkie mocne strony moich piłkarzy, tym łatwiej będzie mi się dostosować. Raz trzeba grać długą piłkę, raz krótką, raz zwolnić tempo, raz przyspieszyć…

Reklama

Pacheta między innymi wytłumaczył też, dlaczego jego wzorem jest Marcelo Bielsa, z jakiego powodu tracił pracę w Hiszpani, jakie zmiany zamierza wprowadzić w Koronie Kielce…

Kliknij tutaj, aby przeczytać całość>>

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama