Wymarzone okoliczności do gry o awans. Wicelider z 57 punktami na koncie przyjmuje zespół z trzeciego miejsca, z 54 „oczkami”. By myśleć o promocji do wyższej klasy rozgrywkowej goście muszą wygrać. Bezpośrednie spotkanie miało rozpocząć rundę rewanżową, ale nie pozwoliła na to pogoda – mecz między dwoma pretendentami do awansu przełożono więc na zamknięcie ligi. Na tę ostatnią niedzielę. Dramaturgia iście filmowa, choć to przecież tylko B-klasa…
W „normalnych” okolicznościach ten lokalny bój przeszedłby pewnie bez echa, w końcu lig na poziomie B-klasy jest w Polsce kilkadziesiąt. Wyjątkowość tej wielkopolskiej… najlepiej obejrzeć na filmiku.
Po wczorajszym zwycięstwie nad „Trzynastką” do A-klasy awansowała bowiem „Wiara Lecha” czyli zespół złożony wyłącznie z kiboli Kolejorza. O ich drużynie pisaliśmy obszernie W TYM MIEJSCU. Wczoraj, przy fanatycznym dopingu swoich kumpli z trybun, wygrali z bezpośrednim rywalem do zajęcia drugiego premiowanego awansem miejsca w B-klasie.
Co dalej? Sami jesteśmy ciekawi. Już podczas tego sezonu zastanawiano się w Wielkopolsce co zrobić z „problemem Wiary Lecha”. Przebąkiwano nawet o systemie identyfikacji kibiców i innych tego typu wynalazkach w ligach, w których mogłaby się znaleźć niszczycielska horda kiboli z Poznania. Cokolwiek się stanie – obstawiamy, że w A-klasie będzie jeszcze zabawniej, niż teraz i to bynajmniej nie z powodu zachowania kibiców, czy groteskowej gry piłkarzy. Zanim jednak rozpoczną się cyrki w imię poskromienia Wiary Lecha – gratulujemy awansu oraz fenomenalnej atmosfery. B-klasa da się lubić.