Kubę Koseckiego czekają jeszcze dziesiątki meczów, zanim zyska większą sławę, natomiast pewna część jego ciała opanowała już polski internet niczym słynna poza Balotellego i robi mocną karierę na Facebooku.
Reklama
Ale przynajmniej nikt mu nie zarzuci, że nie jeździł na dupie.