NCS nie posiada NIKOGO od pielęgnacji nawierzchni – ciekawy mail od polskiego groundsmana

redakcja

Autor:redakcja

17 października 2012, 12:03 • 3 min czytania

Dostaliśmy przed momentem bardzo interesującą wiadomość od naszego czytelnika, który szkolił się w Anglii pod kątem pielęgnacji murawy.
Witam,

Reklama

Jestem profesjonalistą od nawierzchni sportowych trawiastych (specjalny kurs magisterski odbyty w Anglii). Dobra, przyznam się, że starałem się o pracę w NCS, ale tam mają o wiele lepszych „specjalistów” bez żadnego wykształcenia. Co ja będę gadałâ€¦ Widzieliśmy wczoraj.

Co więcej – NCS nie posiada NIKOGO na stałe zatrudnionego od pielęgnacji nawierzchni. Przypomniała mi się wczoraj scena z praktyki studenckiej, którą odbywałem podczas mojego kursu w Anglii. Na inauguracji nowego stadionu Wembley również była ulewa. Na boisko wyszło ponad 30 groundsmenów w celu dodatkowego odróżnienia profilu glebowego i zwiększenia drenażu. Była akcja, interwencja, działanie. Ludzie wiedzieli, co nie działa i jak można temu zaradzić.

Reklama

U nas operator stadionu za dwa miliardy złotych zatrudnia pana Andrzeja, by rozwinął pastwisko za 300 tysięcy złotych i myśli, że jest gitara. Nikt nic nie musi robić. Nikt nie bierze odpowiedzialności. Najgorsze, że taka wtopa trafiła się akurat na meczu z Anglią – krajem słynnych równych trawników. Tam jest cała branża, system, przemysł, a nawet szkolnictwo wyższe poświęcone pielęgnacji obiektów sportowych. W Anglii groundsman jest bardzo ważną postacią w klubie i na stadionie. Groundsman ma prawo powiedzieć Alexowi Fergusonowi: „sorry, stary, ale dziś trenujecie na boisku bocznym”. I nikt nie podważy jego decyzji! U nas profesjonaliści (NCS) myślą, że trawa to trawa i co tam oni wiedzą najlepiej. Przypominają się historie o malowaniu trawy na zielono za Gierka…

Po wczorajszej wpadce pragnę zwrócić Państwa uwagę na to, że NCS odrzuciło również pomysł instalacji systemu murawy modułowej na Stadionie Narodowym. Tłumaczono to tym, że koszt jest 10-krotnie wyższy niż instalacja jednej murawy „klasycznej”. Od początku działalności stadionu murawa „klasyczna” była wymieniana ponad dziesięć razy, co oznacza, że koszty zostały już przekroczone porównując do systemu modułowego. A dalej mamy problem. Należy pamiętać, że za każdym razem murawa nie prezentowała się na odpowiednim poziomie. Jak już mówiłem – zwyciężyła opcja – „co tam, trawa to trawa”.

System modułowy zainstalowany raz pozwala na korzystanie z tej samej naturalnej trawy przez ponad kilkanaście lat!!! (stadion w Texasie). Podobno przedstawiciele NCS wizytowali nawet ten stadion, by poznać system.

Po meczu w ciągu 24 godzin można wywieźć całą murawę na zewnątrz, gdzie jest nawadniana, koszona i ma dostęp do promieni słonecznych. Pozwala to na organizacje wszelkiego rodzaju imprez na stadionie oraz jednocześnie zapewnia odpowiednie warunki wzrostu trawy. Jest to idealne rozwiązanie dla stadionu, który musi organizować wiele rodzajów imprez, aby próbować zbilansować swoje koszty.

Rozwijanie pastwiska (tak to trzeba nazwać po imieniu) ze strefa korzeniowa grubości 2-3 cm bez warstwy drenażowej jest skandalem i systemem stosowanym tylko i wyłącznie w krainie latających siekier. Pastwisko zwijane i rozwijane kilkakrotnie zaczyna gnić i butwieć (specyficzny aromat unoszący się na stale na naszym super obiekcie).

Powiem tak. Podajcie informacje angielskim mediom ze pod trawa są 3cm gleby. Anglicy nie zgodzą się na rozegranie spotkania. Taki system zagraża bezpieczeństwu i zdrowiu piłkarzy.

Odpowiednia murawa z systemem drenażowym i co bardzo ważne – grubym odpowiednim profilem glebowym (specjalna mieszanka piasku) z łatwością odprowadziłaby wodę w 15 minut po ustąpieniu „ulewy” i przy normalnym natężeniu opadu. Delegat o 21.45 mógłby spokojnie kazać się rozgrzewac zawodnikom.

Jeśli będziecie zainteresowani, z chęcią podzielę się z Państwem wiedza na temat nawierzchni sportowych. Odpowiem na wszelkie pytania.

Prosiłbym o dyskrecję i nie ujawnianie moich danych. Jak już wspomniałem, żyjemy w krainie latających siekier.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama