Gorawski z protezą stawu biodrowego? Przecież PZPN uznał, że chłop nadaje się do gry!

redakcja

Autor:redakcja

27 września 2012, 22:04 • 2 min czytania

Trzeba pogratulować Wydziałowi Gier PZPN, który kilka razy zajmował się sprawą „Górnik Zabrze kontra Damian Gorawski”. Przypomnijmy, że Górnik chciał rozwiązać kontrakt, udowadniając, że zawodnik jest nie już w stanie zawodowo uprawiać sportu. Wówczas związek skierował Gorawskiego na badania do doktora Roberta Śmigielskiego, przewodniczącego Komisji Medycznej PZPN. Ten uznał, że Gorawski uprawiać sport jak najbardziej może, a co za tym idzie – Górnik musiał wypłacić Gorawskiemu gigantyczne pieniądze.
Gorawski tak bardzo mógł uprawiać sport, że od pozytywnej decyzji PZPN, dziwnym trafem wcale tego sportu nie uprawiał.

Gorawski z protezą stawu biodrowego? Przecież PZPN uznał, że chłop nadaje się do gry!
Reklama

Dzisiaj udzielił wywiadu stronie eurosport.onet.pl i natrafiamy na takie fragmenty:

Mieszkam w Krakowie, zakończyłem już granie w piłkę. Powoli dochodzę do siebie po poważnym zabiegu operacyjnym, który przeszedłem dwa tygodnie temu. Wstawiono mi protezę stawu biodrowego. Niestety. Teraz trzeba się cieszyć zwykłym chodzeniem, choć na razie tylko o kulach.

Nie będzie pan już mógł grać w piłkę nawet dla przyjemności ze znajomymi?

Wrócę do pełnej sprawności fizycznej, ale przede mną długa droga. Teraz poruszam się właśnie o kulach i czekam na zdjęcie szwów. Za tydzień będę mógł zacząć rehabilitację. Na 21 dni jadę do Piekar. Jestem zmotywowany do ciężkiej pracy, aby wrócić do pełnej sprawności i żyć bez bólu.

Gdzie się pan tak załatwił?

Po prostu wyszło tyle lat grania w piłkę. W Monachium badano, skąd u mnie tyle tych kontuzji i okazało się, że biodra były ustawione pod innym kątem i przez to miałem duże napięcia. Ł»al. Gdybym był zdrowy, nadal kopałbym piłkę. Przecież mam tylko 33 lata i mógłbym jeszcze dwa lub trzy sezony pograć na dobrym poziomie. Ł»ycie jednak weryfikuje plany i pisze nowe scenariusze.

(…)

Prezesi z Roosevelta zarzucali panu brak ambicji i żerowanie na finansach Górnika.

Miałem i mam ambicję. Gdybym był wtedy zdrowy, nie odpuściłbym i właśnie ambicją oraz umiejętnościami wywalczył miejsce w składzie, grał w piłkę do dzisiaj. Zdrowie mnie jednak pokonało. Niestety.

Reklama

No to jakże tak? Proteza stawu biodrowego? Chłopie, PZPN uznał, że ty się nadajesz do gry. Przestań się cackać, zakładaj korki i do treningu. No bo jeśli nie – wtedy należałoby uznać, że zapadł wyrok skandaliczny i że wcale nie należało ci się te kilkaset tysięcy złotych, które wypłacił ci Górnik.

Najnowsze

Anglia

Polski wychowanek Arsenalu zagra… w szóstej lidze

redakcja
0
Polski wychowanek Arsenalu zagra… w szóstej lidze
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama