Ostatni tydzień był pod względem wydarzeń na trybunach wybitnie ciekawy, choć również bardzo smutny. Zapraszamy na nasz – czyli subiektywny i niekumaty – przegląd pięciu najważniejszych wydarzeń tygodnia. Działo się na wielu stadionach, więc bankowo coś pominęliśmy, ale nie czujemy się z tym źle. Tyle tytułem wstępu.
***
1. Dawid zmienia sektor na ten niebiański
To absolutnie najważniejsze wydarzenie tego tygodnia. Jeden z najwierniejszych kiboli gdańskiej Lechii, człowiek, który przejechał za swoim klubem setki kilometrów, wierny fanatyk, niesamowicie silny duchem, choć wyjątkowo kruchy ciałem. Nawet ci, którzy dotąd o Dawidzie Zapisku wiedzieli niewiele, wylali sporo łez oglądając przejmujące obrazy z pogrzebu kibica. Hasło „śmierć kibica jak śmierć brata” nabiera w tym przypadku wyjątkowego sensu…
Swojego brata po szalu lechiści pożegnali dokładnie tak, jak sam sobie wymarzył.
2. Derby Warszawy razem z całą otoczką
Brak kibiców gości, tłok przed bramami, awantury z ochroną, powyrywane pisuary i oczywiście ciągłe wątpliwości – czy bardziej wiarygodne są relacje kibiców, czy ochroniarzy? Tak pokrótce można opisać derby Warszawy. Nie chce nam się za bardzo rozwodzić nad tym kto, jak i dlaczego zawinił, więc ograniczymy się do oprawy Legii (dłuższy komentarz naocznego świadka TUTAJ).
3. Mecz Lech – Pogoń, oprawy z obu stron
Pogoń Szczecin wreszcie na dość bliskim (jak na Portowców) wyjeździe, sporo miejsc dla gości, bardzo dobra frekwencja wśród gospodarzy, mecz grany w szybkim tempie, a na trybunach…
…z drugiej zaś strony:
Jak na Ekstraklasę – bardzo efektownie. A przede wszystkim z – co niestety coraz rzadsze – wsparciem kibiców obu klubów.
4. Oprawy zgodowe – ŁKS i Zawisza, BKS Bielsko-Biała i Zagłębie Sosnowiec
Ciekawie zapowiadał się mecz zgodowy ŁKS-u z Zawiszą i chyba nikt z widzów nie był zawiedziony oprawą spotkania. Dwie wspólne prezentacje ultrasów i garść fotek z meczu:
Świętowali również zgodowicze z Bielska-Białej i Sosnowca. 30-lecie zgody między kibicami BKS-u i Zagłębia wyglądało tak:
5. Kolejna rocznica morderstwa ŚP Małpy.
Korona Kielce – jak zwykle wspólnie z piłkarzami, którzy wyszli na mecz w koszulkach z napisem „Małpa pamiętamy” – uczciła pamięć swojego zamordowanego przed pięcioma laty kolegi.
***
Jeśli przeoczyliśmy coś bardzo ważnego, bądź też chcecie nas poinformować o nadchodzących wydarzeniach – śmiało, atakujcie mail [email protected]
JAKUB OLKIEWICZ