Mariusz Piekarski na blogu o Rosji, Zenicie, Tereku i polskiej kolonii w czeczeńskim klubie…

Widzę po Maćku, że transfer do Rosji go wzmocnił, te trzy miliony euro wydane na piłkarza z polskiej ligi sprawiły, że poczuł się doceniony. Moim zdaniem, jak ktoś potrafi grać, to jedyną rzeczą, jaką musi sobie poukładać, jest głowa. Dlatego tak ważne jest, żeby trener był przede wszystkim świetnym psychologiem. Te niuanse taktyczne to… zwykły bajer dla dziennikarzy. Jak miałem w klubach przedmeczowe odprawy, to się wyłączałem, a zaczynałem słuchać wtedy, jak była mowa o stałych fragmentach. Bo gdzie biegać, jak grać – każdy dobrze wiedział.

(…)

Pieniędzy w polskiej piłce jest coraz mniej, zawodnicy częściej będą emigrowali. Miało być coraz lepiej, a jest coraz gorzej. Polacy mogą trafiać do Rosji, bo to dobra liga, odpowiada naszej mentalności. Ale coraz trudniej tam się dostać, pójdą tylko najlepsi.
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.