Polska białą plamą na mapie Europy. W U-21 też jesteśmy na peryferiach

redakcja

Autor:redakcja

10 września 2012, 20:05 • 2 min czytania

Remis reprezentacji Polski U-21 z Portugalią niczego nie zmienia, bo od kilku dni i tak wiadomo, że szanse na awans na Euro przegraliśmy z Rosją. Jak wyliczył „Tygodnik Kibica”, Polska swojej drużyny na mistrzostwa Europy 21-latków nie wyśle po raz DZIESIÄ„TY z rzędu.
W młodzieżowym Euro nie bierzemy więc udziału od 1994 roku. Pamiętacie, jak to wtedy było? W ćwierćfinale przegraliśmy z Portugalią 1-3 i 0-2, w barwach której błyszczeli Rui Costa i Luis Figo (najlepszy piłkarz turnieju). W pierwszym składzie Włochów Francesco Toldo, Christian Vieri i Fabio Cannavaro, Francuzów – Zinedine Zidane i Christophe Dugarry. Innymi słowy, trochę czasu od tamtej pory minęło…

Polska białą plamą na mapie Europy. W U-21 też jesteśmy na peryferiach
Reklama

Cały piłkarski świat poszedł do przodu, tylko my jak zwykle stanęliśmy w miejscu. I stoimy do dziś, że o wyczynach naszych klubów w Lidze Mistrzów nie wspomnimy. Otóż przez ostatnie 18 lat Euro U-21 było organizowane dziewięć razy, za rok będzie organizowane po raz dziesiąty, ale jak nas na takim turnieju nie było, tak nie ma do dziś. W międzyczasie w finałowych rozgrywkach, choć awansuje do nich tylko 8 drużyn, wzięło udział 28 reprezentacji! Wśród nich takie potęgi, jak choćby Białoruś, Szwajcaria (oba kraje trzykrotnie), Finlandia, Węgry, Słowacja, Rumunia, Izrael , Norwegia, Szkocja czy przed dwoma laty – jeśli stoicie, to lepiej usiądźcie – Islandia.

Czy kogoś jeszcze dziwi, że w tych eliminacjach nasze orzełki zajęły miejsce tylko nad Albanią i Mołdawią? Czy kogoś jeszcze dziwi, że tylko te dwie drużyny byliśmy w stanie ograć? W dodatku, Mołdawię tylko raz, bo z nią u siebie przegraliśmy 0-1. Jeszcze chwila i okaże się, że dla kadry U-21, tak jak dla seniorów, jedynym ratunkiem jest organizacja Euro, że pozostało nam tylko to…

Reklama

PT

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama