Blogi kibiców: Legia nie przegrała przez Skorżę!

redakcja

Autor:redakcja

06 maja 2012, 14:54 • 2 min czytania

Kibic Legii, Adrian Bąk, przysłał nam ciekawy i lekko napisany felieton na temat pracy Macieja Skorży.
Pamiętacie jak zimą odpowiedzialny za transfery Marek Jóźwiak prawie płakał do jednej z gazet, że nie może zakontraktować tego piłkarza czy tamtego? Ł»e jak go zobaczą w klubie na korytarzu, to zanim powie „dzień dobry”, mówią mu „nie da rady”. Ł»e wypatrzył ofensywnego piłkarza Matsui, który by się przydał, ale Leszek Miklas i spółka transfer zablokowali, a o Manucho i Prato nawet nie było gadki? Legii zabrakło ofensywnego pomocnika, choć takiego zapowiadano jeszcze w poprzednim roku, gdy widać było, że Moshe Ohayona trudno byłoby wytrenować nawet na Playstation. I nie chce się wierzyć, że nie było nikogo, kogo można by zimą na tę pozycję ściągnąć, nawet za darmo. Nie chce się wierzyć, że Skorża o nikogo takiego nie zabiegał, skoro ciągle to powtarzał.

Blogi kibiców: Legia nie przegrała przez Skorżę!
Reklama

(…)

Skorża wykorzystał, to co miał. A że miał szrot z przodu, zasilony podającym kroplówkę Ljuboją, to wyszło jak wyszło. Gdyby był fart, byłby mistrz, a że farta zabrakło, może być czwarte miejsce. Taki urok Ekstraklasy. Zaryzykuję, że gdyby Skorża jak Jan Urban miał do dyspozycji takiego Rogera Guerreiro w najlepszej formie, to Legia mogła powtórzyć sukces z 2006 roku. Kto wie – gdyby niechciany przez zarząd Matsui został jednak ściągnięty, to czy dziś w nocy nie byłoby wielkiego sprzątania po fecie na Starówce. Oczywiście Matsui to tylko przykład.

Reklama

Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.

Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama