Oto jak państwo traktuje ludzi – jak głupków, których trzeba okłamać i wydoić

redakcja

Autor:redakcja

12 kwietnia 2012, 01:31 • 2 min czytania

Powiedzcie sami – czy na to nie ma żadnych paragrafów? Osoby odpowiedzialne za prowadzenie profilu Stadionu Narodowego na Facebooku (czyli zapewne agencja PR wynajęta przez NCS) w środę pozwoliły sobie zamieścić plakat informujący o meczu Legia – Sewilla, a także dodać komentarz takiej oto treści: Miło nam poiformować, że mecz towarzyski Legia Warszawa – FC Sevilla zostanie rozegrany przez drużyny w najsilniejszym składzie. Ważna wiadomość dla wszystkich prawdziwych fanów piłki nożnej – ten mecz to szansa na kibicowanie na Stadionie Narodowym w Warszawie jeszcze przed Euro! 🙂
Jest to oczywiście wierutne, obrzydliwe KفAMSTWO, w dodatku CELOWE. Już pisaliśmy, dlaczego hiszpański zespół nie może zagrać w normalnym składzie (o ile może w ogóle w jakimkolwiek): ponieważ 19 godzin wcześniej zakończy ligowy mecz w Getafe. Mało tego – nawet Legia nie ma zamiaru wystawiać podstawowej jedenastki. Na łamach oficjalnej strony klubu znajdujemy taki oto cytat:

Szkoleniowiec powiedział, że w tej sytuacji spotkanie z Sevillą będzie miało drugorzędne znaczenie. – Na pewno nie będę ryzykował w nim gry chłopaków powracających do gry po kontuzji. Nie wykluczam, że skorzystam z zawodników grających w Młodej Ekstraklasie – dodał Skorża.

Niestety, jakichkolwiek cytatów nie da się znaleźć na stronie Sewilli – tam zupełnie jakby nie mieli świadomości, że w ogóle czeka ich mecz w Polsce. Kiedy kliknie się na datę 17 kwietnia w internetowym kalendarzu klubu, nic nie wyskakuje. Brak też jakiekolwiek innej informacji o meczu z Legią, chociażby jednego zdania.

Oto jak państwo traktuje ludzi – jak głupków, których trzeba okłamać i wydoić
Reklama

W każdym razie – jeśli czytają nas skrajni idioci, to informujemy ich, że mają szansę zrobić najgłupszą rzecz w życiu: dać się orżnąć i zapłacić od 45 do 450 złotych za coś, co zapowiadane jest jako mecz piłkarski.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama