Vrdoljak z Modriciem w kadrze? Szanujmy się…

redakcja

Autor:redakcja

14 grudnia 2011, 10:07 • 3 min czytania

Niespełna dwa miesiące temu doszliśmy do wniosku, że na boisku zachowuje się jak zasuszony starzec na spacerze. Później – ku naszemu zdziwieniu – wziął się za siebie i przez moment grał dosyć solidnie, ale stało się. Po chwilowych przebłyskach Ivica jednak odleciałâ€¦
Dziennik „Sportske Novosti” postanowił sprawdzić, co słychać u kapitana Legii. Cytujemy: „Vrdoljak przeżywa najpiękniejsze chwile w swojej karierze. Jego zespół robi furorę w europejskich pucharach, a on jest jego prawdziwym przywódcą. Czy to pora, by znalazł się na liście powołań Slavena Bilicia? – Szczerze mówiąc, jestem na to gotowy, bo myślę, że wskoczyłem już na poziom reprezentacyjny. Rozegrałem sporo gier dla Legii, gdzie wykorzystywano mnie także na stoperze – odpowiada piłkarz”.

Vrdoljak z Modriciem w kadrze? Szanujmy się…
Reklama

Czy tego gościa da się traktować poważnie? Jeśli jeszcze nie byłby cieniem dla 20-letniego Borysiuka, nie traciłby całkowicie wiarygodności. Można mieć tylko nadzieję, że z tym liderowaniem nie zaprzeczył przez grzeczność, ale po co ta wstawka o poziomie reprezentacyjnym? Skoro ma taki problem z odnalezieniem się w krajowych realiach, przypomnimy mu rodaków, którzy mają najsilniejszą pozycję w kadrze Chorwacji wśród pomocników:

Darijo Srna (Szachtar Donieck) – kapitan zespołu, z którym zdążył już wygrać Puchar UEFA i wyjsć z grupy w Lidze Mistrzów.

Reklama

Jerko Leko (Dinamo Zagrzeb) – ma za sobą grę w AS Monaco i ponad 50 gier w kadrze.

Luka Modrić (Tottenham) – jeden z najbardziej pożądanych pomocników w Premier League, niespełnione letnie marzenie Chelsea.

Ivan Rakitić (Sevilla) – niegdyś rewelacja Bundesligi w Schalke, obecnie pewny punkt silnego zespołu.

Ognjen Vukojević (Dynamo Kijów) – ważne ogniwo Dynama Kijów, pierwszy plac.

Tomislav Dujmović (Dinamo Moskwa) – defensywny pomocnik, na co dzień operujący w środku pola wraz ze Zvjezdanem Misimoviciem. Oprócz wycinania rywali, obsługuje podaniami Kuranyiego i Woronina.

Ivan Perisić (Borussia Dortmund) – posługując się terminologią z Football Managera – wonderkid.

Niko Kranjcar (Tottenham) – jego chyba nie trzeba przedstawiać.

Milan Badelj (Dinamo Zagrzeb) – 22-latek uznawany za jeden z największych talentów w kraju.

Środek pola: Badelj, Modrić, Kranjcar, Dujmović, Rakitić – konkurencja nie do ruszenia. Resztę pomocników wypisaliśmy, by oddać klasę reprezentantów. Na wszelki wypadek, wymienimy też kluczowych stoperów: Simunić (Dinamo Zagrzeb, wcześniej Bundesliga) i Lovren (Lyon). Trudno wierzyć, że Vrdoljak miałby ich przebić, skoro nie jest to nawet jego nominalna pozycja.

Myśleliśmy, że analizą video zagrań 28-latka bardziej mu pomogliśmy niż zaszkodziliśmy, ale pozytywny efekt nie potrwał za długo. Były przebłyski (niezłe mecze z Lechią i Widzewem, Zagłębia raczej nie warto liczyć), choć wszystko stopniowo wracało do normy (beznadziejna postawa w Kielcach). Skoro jednak odnotował lekką zwyżkę formy, to mógł się ugryźć w język. Ale nie… Powoli klaruje nam się ego piłkarza, który niezbyt chętnie klepie się w pierś nawet po własnych kompromitacjach. Z tym problemem boryka się najwyraźniej od dawna, bo tuż po naszym październikowym tekście, wyznał w „Przeglądzie Sportowym”, że nie rozumie nagonki pod swoim adresem.

A było tak: my stwierdziliśmy na Weszło, że zagrał beznadziejnie z Wisłą – on na łamach „PS”, że to jego najlepszy mecz w Legii. My życzyliśmy mu, żeby częściej wspinał się na poziom meczu z Lechem w poprzednim sezonie – on, że to było nic specjalnego i zagrał średnio. Jego tłumaczenia na tyle nie trzymają się kupy, że po cichu rację przyznał nam nawet Skorża i odesłał go wtedy tymczasowo na ławkę.

Minęło 60 dni, Vrdoljak zaliczył w tym czasie dwa przyzwoite mecze i zamarzył, że stanie się się motorem napędowym „Hrvatskiej” u boku Modricia. Proponujemy powrót na ziemię, bo z Junaka nie da się zrobić Harleya. Ivica, wakacje przy okazji gier Chorwatów w Poznaniu i Gdańsku na Euro – mimo wszystko – możesz sobie planować. Udziału w campingu kibiców twojej reprezentacji nikt na pewno ci nie zabroni.

FILIP KAPICA

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama