Grzegorz Lato odwołał swój udział w programie TV

redakcja

Autor:redakcja

18 listopada 2011, 16:52 • 3 min czytania

Rację mieli ci, którzy przewrotnie proponowali następujące pytanie do Grzegorza Laty: „Dlaczego nie przyszedł pan do programu?”. Prezes PZPN odwołał wizytę w niedzielnym „Cafe Futbol”, w ogóle jak na razie nie ma ochoty przyjść nikt z Polskiego Związku Piłki Nożnej. Lato, gdy przejmował stołek po Michale Listkiewiczu, zapowiadał transparentność, a tymczasem chowa się po kątach jak tchórzofretka i nie dość, że umowy podpisywane przez PZPN są niezwykle tajemnicze (o tym dalej), to jeszcze sam prezes nie ma odwagi, by usiąść przed kamerą i po prostu normalnie, szczerze porozmawiać.
Dziękujemy więc wam za pytania, które wymyśliliście, ale niestety nie są one nikomu do niczego potrzebne. A może to właśnie tych pytań wystraszył się Lato? Może zobaczył, jak wiele spraw nurtuje ludzi? Może wpadł w popłoch, czytając komentarze? Tak, tak – cały PZPN czytał. Odświeżanie ekranu odchodziło tam co minutę.

Grzegorz Lato odwołał swój udział w programie TV
Reklama

My ze swojej strony też mieliśmy pytanie do Grzegorza Laty.

Interesuje nas przede wszystkim Oficjalny Klub Kibica Reprezentacji Polski Sp. z.o.o. – na jakiej podstawie (umowy!) ta właśnie spółka pobiera od kibiców 32 złote? Co łączy PZPN ze wspomnianą spółką, bo tak na pierwszy rzut oka, to niestety nic. Jaki kontrakt podpisano i dlaczego właśnie z tymi akurat ludźmi? Oficjalny Klub Kibica Reprezentacji Polski Sp. z.o.o. należy do spółki Centurion Technologies, która nigdy nie miała nic wspólnego z piłką nożną, a też trudno znaleźć podobny projekt lojalnościowy, który realizowałaby w przeszłości. Właścicielem Centurion Technologies jest z kolei pan Maciej Kulesza oraz – w mniejszym stopniu – luksemburski fundusz Equity Liner. Skąd taki właśnie wybór? Co sprawiło, że właśnie Centurion stworzył Oficjalny Klub Kibica? Kto stoi za Equity Liner? Jaki procent zysków z wpłat kibiców trafia na konto PZPN? Skoro PZPN namawia kibiców, by korzystali z oferty spółki należącej do Centurion Technologies oraz do luksemburskiego funduszu Equity Liner, to warto byłoby wyjaśnić, na czym polegają wszelkie powiązania kapitałowe i w jaki sposób te wpłaty miałyby pomóc naszemu futbolowi? Przekopywaliśmy się dzisiaj przez dokumenty, czytaliśmy o ludziach znajdujących się we władzach Centuriona, sprawdzaliśmy, czym zajmowali się w przeszłości i niestety trzeba stwierdzić, że w kwestii sportu są to osoby „z kosmosu”. Deweloperka, doradztwo, systemy ochrony, systemy klimatyzacyji – to da się znaleźć w ich życiorysach. Ale sport, piłka czy nawet ogromne projekty lojalnościowe? Nie…

Reklama

Tymczasem transparentność w tej właśnie sprawie jest bardzo istotna. Chodzi przecież o pobieranie pieniędzy bezpośrednio od kibiców piłkarskiej reprezentacji Polski. Proste pytanie – kto zgarnia kasę i dlaczego? I czy PZPN tak naprawdę coś z tego interesu ma?

Proste pytanie – DLACZEGO TEGO KLUBU NIE POWOفAف PZPN?

Cóż, w niedzielnym programie odpowiedzi nie usłyszymy. Może uda się innym razem. W pewien sposób miganie się Laty jest dowodem jego rozwagi – trzeba znać swoje słabsze strony (IQ) i unikać publicznych upokorzeń.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama