Chora liga, chore zwyczaje

redakcja

Autor:redakcja

18 lipca 2011, 15:36 • 1 min czytania

Może my jesteśmy przewrażliwieni, a może jednak nasza piłka jest chora.
Jest taki człowiek, który się nazywa Grzegorz Kurdziel. Do niedawna pracował w Wiśle Kraków jako trener bramkarzy, ale pewnego czerwcowego dnia odwiedzili go w domu funkcjonariusze CBA i zabrali ze sobą. Zarzut – ustawianie meczów.

Reklama

Wisła Kurdziela błyskawicznie się pozbyła.

A dziś… Dziś został trenerem bramkarzy w ŁKS-ie فódź. Miesiąc facet nie miał roboty. Miesiąc minął od zatrzymania, a już ma pracę w kolejnym klubie ekstraklasy. Czy naprawdę na rynku nie ma ani jednego fachowca, na którym nie ciążyłyby aktualnie żadne zarzuty? Czy naprawdę nie można było zatrudnić kogoś, kogo CBA nie odwiedzało w ostatnim czasie? Czy zatrzymanie za korupcję tak już wszystkim spowszedniało, że przestałoby jakąkolwiek plamą w CV?

Reklama

PZPN zajmie się tą sprawą w 2016 roku, a w 2019 powinniśmy poznać wyrok (pierwszej instancji, oczywiście).

Najnowsze

Ekstraklasa

Fenerbahce zaakceptowało dwie oferty z Polski. Znaleźli już następcę

Braian Wilma
7
Fenerbahce zaakceptowało dwie oferty z Polski. Znaleźli już następcę
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama