O tym, że Abdou Traore nie jest najmądrzejszym piłkarzem w lidze już się przekonaliśmy, ale jego doradca/menedżer to dopiero musi być kompletny głąb. Na Facebooku, w publicznej wiadomości, informuje, że rozmawiał z Markiem Jóźwiakiem na temat ewentualnego transferu i doradza Traore, żeby wywarł presję na Lechię w celu zbicia ceny. Tłumaczenie (za naszym czytelnikiem-poliglotą): „Rozmawiałem z Markiem Jóźwiakiem, Legia nie ma 3 milionów. Przede wszystkim uważaj. Jeśli klub złoży ci dogodną propozycję, wywrzyj presję. Rynek transferowy zamyka się dopiero za 2 miesiące. Jeśli chcesz mieć dobrą pensję i bonus za podpis transakcja nie powinna przekraczać kwoty 600 000 euro”.
Trochę rozsądniejszy okazał się Traore, który zaproponował przeniesienie rozmowy do prywatnych wiadomości.