Andrzej Niedzielan, strzelec 12 goli w poprzednim sezonie ekstraklasy, otrzymał od Korony wolną rękę w szukaniu nowego klubu. 32-letni napastnik może odejść z Kielc za darmo, ponieważ Korona na gwałt szuka oszczędności i tnie wydatki. Zawodnik musi za to zrezygnować z zaległości finansowych, jakie ma wobec niego klub.
Odejście Niedzielana jest więc bardzo, bardzo prawdopodobne, ale jeszcze nie w stu procentach pewne. Zostanie gdyby zdarzyło się tak, że nie otrzyma żadnej propozycji, która by go satysfakcjonowała.
Ale to jest raczej niezbyt prawdopodobne.
Można się spodziewać, że wkrótce na podobnych zasadach Kielce opuszczą kolejni zawodnicy, którzy mieli wysokie kontrakty (np. Paweł Golański).