Bramkarz: Pareiko
Obrona (od prawej): Socha Madera Celeban Dudu
Pomoc (od prawej): Małecki Radović Jeż Melikson Mierzejewski
Atak: Traore
Nie było łatwo ustalić jedenastkę rundy wiosennej, naprawdę. Wielu piłkarzy prezentowało dość wyrównany poziom, dodatkowo niektóre zespoły dobrze punktowały dzięki grze zespołowej, a nie wybitnym jednostkom.
Początkowo w jedenastce umieściliśmy tylko jednego zawodnika Śląska, Celebana. No bo kogo mieliśmy tam wstawić? Kaźmierczak w połowie rundy odniósł kontuzję, Mila jednak ustępował wiosną kilku innym pomocnikom, Diaz wyskoczył w końcówce… Ostatecznie dopisaliśmy Sochę, na prawą obronę, przez co wypadł Rzeźniczak. Problem mieliśmy też z Wisłą, ponieważ chcieliśmy znaleźć miejsce dla Chaveza – ale się nie udało. Celeban był podporą Śląska, a Madera absolutnym odkryciem wiosny. Chcieliśmy tego chłopaka uhonorować, bo ma spory potencjał i warto mu się dokładnie przyglądać. Szkoda, że w meczu z Bełchatowem złamał palec i w końcówce już Widzew radził sobie bez niego.
Przyznajemy bez bicia – brakuje nam Kirma, który strzelił wiosną pięć goli. Jednak…
Po pierwsze – musieliśmy wstawić Roberta Jeża
Po drugie – musieliśmy wstawić Maora Meliksona
Po trzecie – musieliśmy wstawić Miroslava Radovicia
Po czwarte – musieliśmy wstawić Adriana Mierzejewskiego
Po piąte – musieliśmy wstawić Patryka Małeckiego
Można się było ewentualnie zastanawiać, czy Małecki, czy Kirm, ale chyba jednak Małecki.
W ataku trochę bieda. Jest Traore, ale równie dobrze mógł być Genkow, Jankowski, ewentualnie Grzelczak.
Przypominamy, że to tylko jedenastka rundy, a nie jedenastka sezonu. Np. w jedenastce sezonu Śląsk będzie miał dodatkowo Kelemena czy Kaźmierczaka. Ale na jedenastkę sezonu przyjdzie jeszcze czas.