Drodzy czytelnicy, tylko w ostatnich dniach otrzymaliśmy kilkanaście zgłoszeń w sprawie pracy dla Weszło, miesięcznie spływa do nas tego dużo za dużo. Niektóre wasze maile są naprawdę fajne i intrygujące, inne toporne, ale to wszystko akurat jest aktualnie bez znaczenia. Mamy do was jedną tylko prośbę – na razie nie przysyłajcie ani listów motywacyjnych, ani CV, ani próbek swoich umiejętności. Niczego w tym stylu.
Później.
Będzie taki moment w przyszłym roku, gdy ogłosimy konkurs, zorganizujemy “casting” (ale to może dla żeńskiej części), mówiąc wprost – będziemy chcieli kogoś przyjąć. I wtedy damy sygnał. To będzie sprawiedliwe. Nie na zasadzie, że miesiąc temu nikogo nie szukaliśmy, teraz coś nam się odwidziało i wzięliśmy pierwszą osobę, która przysłała maila. Poinformujemy, każdy będzie miał równe szanse, wybierzemy kogoś naszym zdaniem najlepszego (albo kilka osób).
Także wiecie – dajcie na wstrzymanie. Przysyłanie CV teraz nie ma żadnego sensu (na CV i tak nie będziemy patrzeć, tylko na styl pisania). W swoim czasie! Obiecujemy!