Po co ciągle pisać o zjeździe PZPN?

Z przyczyn zupełnie dla nas niezrozumiałych wszystkie media informują, co też dzieje się na zjeździe PZPN, podczas gdy przecież wiadomo, że dzieje się to, co zawsze, czyli nic. Cytowany jest Grzegorz Lato, który twierdzi, że związek pracuje jak trzeba, co przecież też nie jest żadnym zaskoczeniem. No i atrakcja dnia: buntuje się Greń z kolegami, ostentacyjnie wychodzi z sali. Ale on się zawsze buntuje i zawsze wychodzi, do kompletu brakuje jeszcze wzmianki o rozważanym samobójstwie.
Drodzy czytelnicy, nie traćcie czasu na czytanie doniesień ze zjazdu PZPN. Gdyby podtykano wam pod nos sprawozdania ze zjazdu diabetyków, to byście czytali? Nie. No właśnie.

Zamiast się więc bezsensownie denerwować i marnować dzień, posłuchajcie piosenki: