Zdjęcie ze stycznia 1995, z obozu Lecha Poznań. Rozpoznajecie wszystkich? Od lewej Jacek Bąk, Ryszard Remień, Mirosław Trzeciak, Maciej Terlecki. O tego najmniej znanego piłkarza, Remienia, nam tym razem chodzi. Czasami tracimy z oczu jakąś postać, a potem przypadkiem wpada nam w ręce artykuł i… Proszę, Ryszard Remień jest teraz trenerem Startu Bogdanowice.
Po ostatnim spotkaniu wypowiedział się tak: – Podejrzewam, że gdybyśmy schodzili na przerwę przy stanie 0-1, to byśmy ten mecz przegrali. Zwłaszcza że w drugiej połowie Rozwój kilka razy wyszedł z groźnymi kontrami. Powoli gromadzimy punkty, a mamy przecież inne cele niż większość drużyn w tej lidze. Dobrze, że życie to nie PlayStation, bo w każdym meczu poleglibyśmy statystykami.
Oj, Rysiu, Rysiu… Widać, że ty jednak inne pokolenie piłkarskie jesteś. Za twoich czasów rżnęło się w karty przy fajurze i polewało białą, więc nic dziwnego, że nie masz pojęcia, o co z tym całym graniem na PlayStation chodzi. W każdym razie, tak w maksymalnym skrócie, wytłumaczymy: tam też idzie o strzelanie goli, a nie o żadne statystyki. Poproś swoich piłkarzy, zademonstrują – znając życie, są niestety milion razy lepsi na PlayStation niż w rzeczywistości.