Reklama

A we Francji mogą grać we wtorek?!

redakcja

Autor:redakcja

16 sierpnia 2010, 17:34 • 1 min czytania 0 komentarzy

Rzecznik prasowy Ekstraklasy SA, pan Adrian Skubis, wysyłał nam ostatnio maila za mailem (co mogli przeczytać nasi “fani” na facebooku), a wszystko dlatego, że obśmialiśmy jego argumentację, że mecze ligowe “nie mogą odbywać się we wtorki, środy i czwartki, bo to dni zarezerwowane dla rozgrywek UEFA”. Oczywiście skoro się odbywają, to znaczy, że mogą się odbywać – np. w Szwecji.
Skubis powoływał się na ustalenia między EPFL i UEFA. Podobno są one bardzo wyraźne, ale – jak już wspominaliśmy – nie na tyle wyraźne, by stosowała się do nich Szwecja, mimo że jest jednym z państw założycielskich EPFL. “To nie oznacza, że Ekstraklasa ma łamać prawo. Chyba to Państwo rozumieją i nas do tego nie nakłaniają?” – pytał Skubis, a my pytaliśmy, czy uszanowanie równych praw w rozgrywkach ekstraklasy nie powinno być celem nadrzędnym dla Ekstraklasy SA, a już na pewno ważniejszym niż wskazówki, jak należy układać kalendarz.

Minęło kilka dni i… smutna wiadomość dla Ekstraklasy SA. Na jutro, czyli NA WTOREK wyznaczono termin spotkania francuskiej Ligue 1, AS Monaco – Montpellier. To tyle w kwestii naszej dyskusji – która wzięła się od skrzywdzenia Cracovii na samym starcie rozgrywek. Nawet nie sądziliśmy, że tak szybko argumentacja przedstawicieli Ekstraklasy SA w sposób tak spektakularny legnie w gruzach.

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...