Reklama

Fantastyczna inauguracja sezonu!

redakcja

Autor:redakcja

06 sierpnia 2010, 21:38 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jak widać na załączonym obrazku, do naszej akcji pod tytułem “weekend dobroci dla polskich piłkarzy” dołączają się kolejne media. I wspaniale! W końcu mamy za sobą piękną inaugurację nowego sezonu i tylko osoby wyjątkowo naszej lidze nieżyczliwe mogłyby dopatrzeć się jakichkolwiek minusów.
W piątek obejrzeliśmy dwa fascynujące spotkania. W pierwszym GKS Bełchatów ograł ambitnie walczącą Polonię Bytom, po pięknych trafieniach Grzegorza Fonfary i zgłaszającego reprezentacyjne aspiracje Grzegorza Kuświka. Spore problemy nowa piłka Puma Power Cat sprawiała bramkarzowi Marcinowi Juszczykowi, ale golkiper ostatecznie za każdym razem potrafił przewidzieć, jak zachowa się ta przedziwna futbolówka. Co ciekawe, na spotkanie nie dojechał sędzia Tomasz Musiał, dla którego miał być to debiut w ekstraklasie. Niestety, wypadek losowy – popsuł się samochód. Mimo to raz jeszcze okazało się, jak doskonale nasza liga jest przygotowana na każdą ewentualność. Na boisku pojawił się Paweł Pskit i doskonale poprowadził zawody.

Fantastyczna inauguracja sezonu!

W drugim dzisiejszym spotkaniu nie zawiodła Polonia Warszawa. Pierwsza bramka padła po akcji trzech reprezentantów Polski – Tomasza Brzyskiego, Łukasza Trałki oraz Artura Sobiecha. Ten ostatni, kupiony aż za milion euro napastnik, szczupakiem skierował piłkę do siatki. Asystę przy bramce na 2:0, zdobytej przez Mierzejewskiego, zaliczył wspaniale wyszkolony technicznie Brazylijczyk Bruno Coutinho.

Zachwycony spotkaniem byli kibice. Jeden z naszych czytelników napisał: “Ppominęliście wspaniałą grę Górnika Zabrze. Ten skazywany na porażkę beniaminek przez dłuższą część spotkania walczył jak lew ze znacznie potężniejszą Polonią Warszawa. Brawurowy skrzydłowy Daniel Sikorski napsuł sporo krwi Radkowi Mynarowi, a Grzegorz Bonin, który swego czasu popisał się niesamowitym dryblingiem przeciwko Edsonowi i Rogerowi, nie trafił do siatki z dogodnej pozycji. Świetny mecz rozegrał młodziutki bramkarz Polonii Sebastian Przyrowski. Zaiste, przyszłość przed nim. Na osobną pochwałę zasługuje Adrian Świątek. Ten młody napastnik pokazał kibicom wybitną technikę i szybkość. Widać, że wzoruje się na napastniku kompletnym – Przemysławie Pitrym”. Nic dodać, nic ująć!

W końcówce na boisku pojawił się Euzebiusz Smolarek, wykwalifikowany rezerwowy, z doświadczeniem z ławek z Hiszpanii, Anglii i Grecji. Trener uznał, że w naszej ekstraklasie także właśnie na tej pozycji – pozycji siedzącej – Ebi będzie czuł się najlepiej. To żart oczywiście, niespecjalnie zresztą udany. Tak naprawdę Smolarek oszczędzany jest na prestiżowe spotkanie z Legią.

Na koniec dodajmy, że na boisku w Zabrzu obejrzeliśmy trzech uczestników Euro 2008 – Smolarka, Mariusza Jopa oraz Tomasza Zahorskiego.

Reklama

NA ULICY LEŁ»Y 150 ZŁOTYCH,
SCHYLISZ SIĘ PO TAKÄ„ KWOTĘ?
TAK / NIE

*** 50 DOLARÓW ZA DARMO. NIE MA Ł»ADNYCH HACZYKÓW! ***
WYPEŁNIASZ QUIZ, ODBIERASZ PIENIÄ„DZE NA GRĘ, NICZEGO NIE WPŁACASZ
PONAD TRZY MILIONY ZADOWOLONYCH KLIENTÓW

Najnowsze

Hiszpania

Flick komentuje błędy popełnione przez Szczęsnego. “Który piłkarz ich nie popełnia”

Radosław Laudański
0
Flick komentuje błędy popełnione przez Szczęsnego. “Który piłkarz ich nie popełnia”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...