Ale kafar…

redakcja

Autor:redakcja

28 czerwca 2010, 13:49 • 1 min czytania

Podobno nie powinno się oceniać ludzi po wyglądzie, ale umówmy się – każdy to robi. No i ten facet, sprowadzany przez Arkę Marciano Bruma, wygląda na kogoś, kto pokopie troszkę te nasze ligowe pizdeczki.

Ale kafar…
Reklama

Ostatnio grał w Holandii, wcześniej w Anglii (Barnsley), ma brata w Chelsea. Geniuszem futbolu chyba nie jest, ale powinien się nadać. W każdym razie na miejscu napastników balibyśmy się go trochę bardziej niż na przykład – hmmm – Celebana?

No dobra, to wszystko napisaliśmy wcześniej, aż się zorientowaliśmy, jak bardzo zdjęcie może kłamać. Jaki z niego „kafar” w rzeczywistości, zobaczcie tutaj:)

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama