Ech, sorry Grosik (patrzy – jedna z wcześniejszych wiadomości), jednak masz rację wpychając się do kadry. Franciszek Smuda na łamach “Piłki Nożnej”: – Mam gotowego nowego reprezentanta. Nazywa się Grzegorz Kuświk. W Bełchatowie jest zresztą więcej młodych talentów, które monitoruję. Czekam z niecierpliwością aż do pełni formy wróci Mateusz Cetnarski, ciekawie gra także Kamil Poźniak. Tyle że ten ostatni jeszcze wymaga obróbki w klubie, a Kuświk już jest gotowy, żebym dotknął go osobiście.
Kuświk. Napastnik. Lat 23. 7 meczów w ekstraklasie (wszystkie z ławki), 2 gole. Do tego w karierze 36 meczów w Młodej Ekstraklasie i 10 goli oraz 5 meczów w Pucharze Ekstraklasy i 0 goli.
Czy tylko nam się wydaje, że gotowy reprezentant Polski powinien być najpierw gotowy do gry w pierwszym składzie swojej drużyny?
Franz, ty go może na razie osobiście nie dotykaj. Dotknij kogoś innego.